Skocz do zawartości

[Galeria] Pokaż Twojego XXera ... gdziekolwiek byle wewnątrz


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem brutalny w swojej szczerosci - rower wyglada pokracznie na tych kolkach i z tym rozmiarem ramy. Tffuuu czarcie.

byłeś zbyt brutalny

 

 

Użytkownik majkislu edytował ten post 29 styczeń 2016 - 22:12

i majkslu się obraził po półgodzinie

bo " krytyka zasadniczo może być, ale tak, żeby jej nie było ... tylko aplauz i zaakceptowanie" :devil:

 

 

Moje najnowsze nabytki.

znaczy panele kupiłeś ? :P

Edytowane przez bartnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,
na początku chciałem napisać, że przebrnąłem przez cały ten temat, ale po chwili uświadomiłem sobie, że "przebrnięcie" wybitnie tu nie pasuje, a to dlatego, że to nie była mordęga a czysta i dzika przyjemność :teehee:
Ten wątek ukoił me serce niczym kapka towotu na motowidłach w 30-letnim Bizonie :thanks:
Wielkie brawa dla Was, kultywatorów tej jakże niedocenianej dziedziny sztuki jaką jest inside art. Mam nadzieję, że Euterpe nagrodzi Was reklamówką pełną dyniowatych :thumbsup:
Przeglądając te wszystkie instalacje, które z powodzeniem mogłyby zastąpić większość eksponatów w tzw. muzeach sztuki współczesnej, tak się wzruszyłem, że aż napęczniały mi panele od rzewnego potoku łez mego wzruszenia, co tylko spotęgowało chęć dołączenia do tego jakże zacnego grona.
Nie czekając dłużej chwyciłem papier ścierny i popełniłem takie coś

24bb3484787d.jpg

 

2bd77ea637bc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Tfc gratuluję wspaniałych zdjęć i zazdroszczę przebrnięcia przez wątek. Też chętnie popełniłbym to jeszcze raz ale coraz zostało zobaczone już się nie odzobaczy.

 

Zaprezentowałeś nam klasykę tego tematu okraszoną czymś niecodziennym. Bo do ogórków stojących na półkach regału (w dodatku pozbawionego jednej nogi zastąpionej sznurkiem) i klasycznego lśnienia lampy błyskowej złapanego w odblaskowy bok ogumienia dołączyłeś słoik.

Słoik z kompotem zastępujący bidon (kto wie, może to nielegalne wśród cyklistów domowe wino owocowe tylko dla niepoznaki wożone w słoiku zamiast w butelce z ciemnego szkła). 

 

A do tego stalowy Raleigh pozbawiony głowy (znowu mord w tym temacie) i nieśmiertelna Frania. 

 

Tak trzymaj  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do słoiczka po włocławku to niestety nikt nie trafił. W słoiczku tym są buraczki :woot:

 

Starłem wszystkich buraków spotykanych na drodze :devil: (tych co jeżdżą bez świateł, wyprowadzają psy na ścieżkach itd, itp). Podczas jazdy aplikuję to sobie niczym Papaj szpinak z tym, że mi działa to na nogi a nie na bicka.

 

A Raleigh powinien nazywać się Prawie Bezgłowy Raleigh, baranek jest gdzieś w okolicach przedniego koła. Co z nim dalej nie wiadomo, jego przyszłość jeszcze się nie wykrystalizowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...