cichyrower Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Czy ktoś jest w stanie cokolwiek powiedzieć na jego temat i osprzętu ??? kompletnie nie znam sie na rowerach, natomiast nie przypomina marketowych konstrukcji. wiem, że ma 28' i właściciel, który chce mi go sprzedać za niskie pieniądze, okolice 200 zł, mówi, że ma bardzo dobry osprzęt... za kilka dni będę go oglądał i albo wezme, albo nie. będę wdzieczny za rady i jakieś sugestie co to za rower moze być ? czy warto go brać ? / bez siodełka / czy ten osprzęt faktycznie jest lepszy i na ile dobry nie mam siana na nic droższego, wiec komentarze w stylu, uzbieraj więcej kasy nie wchodzą w dyskusję.
Classified Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Ten rower nie ma bardzo dobrego osprzętu. Dolicz sobie jakieś 30-60 zł na siodełko. Po zdjeciach ciężko określic stan techniczny. nie mam siana na nic droższego, wiec komentarze w stylu, uzbieraj więcej kasy nie wchodzą w dyskusję. Pewnie że wchodzą, bo warto troche odłożyć i poczekać - kupić coś w lepszym stanie. Ja bym tego roweru nie wziął za paczkę fajek, nie mówiąc o 200 złotych. Sądzę, ze w okolicach 200 złotych też byś znalazł jakąś używkę hardtaila znanej, sprawdzonej marki ze znanym osprzętem.
cichyrower Napisano 26 Lutego 2014 Autor Napisano 26 Lutego 2014 "bardzo dobry" osprzęt w rozumieniu wartości ogólnej tej kilkuletniej "używki", a nie 'aktualnych super osprzętów' b/drogich rowerów /z okolic 3 000-10 000 /, bo to sprzedający ma zapewne na myśli. może inaczej zadam pytanie... bo tak do niczego nie dojdziemy czy w takim razie ten osprzęt wygląda i wydaje się budżetowym makrokeszowym ? czy to mogła być średnia półka x lat temu, gdy rower był sprzedawany ? czy to zwykłe tanie g...., a rower kosztował kiedyś z 500 zł ? (a nie wydaje mi się z wyglądu, by to był jakiś tani szajs, ale ja sie nie znam) czy lepiej bedzie poszukać za 200 zł używki typowo makrokeszowej ? / ale taki pożyczyłem ostatnio i jak wracałem z podróży, to już wszystko w nim zgrzytało, ciężko chodził, piszczał itp. brzydki bordowy z napisami, błotnikami, czułem sie jak na szajsie, a ten srebrny mi się podoba i chce ustalic, czy to też był tani szajs, czy jednak dobry trwały rower. i co to w ogóle za rodzaj roweru /kategoria ? ma cieńsze opony niż typowe w góralach i czy takim można jeździć bez większej siary ? (chodzi mi o kolor i ogólny wygląd, rame) szukam roweru do jazdy po mieście, ścieżkach rowerowych, chodnikach jesli chodzi o stan techniczny, to podobno wszystko mechanicznie działa bez zarzutu. rdzy też na fotkach tu nie widze, w przeciwieństwie do rowerów wystawianych na allegro w podobnej cenie... (nic taniego ciekawego do 300 zł nie widziałem zresztą z okolicy, poza tym same marketowe brzydactwa) rozumiem, ze cieżko rozpoznać osprzęt, ale chyba są tu ludzie, którzy znają sie i oglądają rowery i sprzęty i COKOLWIEK (nawet czysto ogólnie i w gruby przybliżeniu) na jego temat mogą napisać ? swoje odczucia (a nie- mam super piękny nófka rower za 2000 i tego bym nie brał za paczke fajek...pfff..... ) prosze o porównanie na oko z makrokeszem, jak wypada, czy to ta sama kategoria dzięki za wszelakie komentarze i opinie, każdy coś mi da kasy wiecej nie mam zamairu wydać, a chce jeździć czy sądząc po osprzęcie ten rower wyglada na trwały i pewny, czy raczej na chińskie g..., które sie zaraz rozsypie. czy są na tym forum ludzie, którzy się faktycznie znają na rowerach i mogą COKOLWIEK więcej na jego temat napisać i odpowiedzieć na moje pytania ? za pare dni bede musiał podjąć decyzje. pzdr.
henk Napisano 27 Lutego 2014 Napisano 27 Lutego 2014 Zapytaj sprzedawcę o nazwy elementów wyposażenia, nawet jak się na tym nie zna, to zawsze może przeczytać na częściach, na tylnej przerzutce są jakieś napisy, tylko na zdjęciu nie można odczytać. Ale na dobry osprzęt mi to nie wygląda, nawet w porównaniu do makrokesza. Jakieś bębnowe zmieniarki z dziwnymi wskaźnikami, pancerz przy tylnej przerzutce pod dziwnym kątem. Jeśli nie ma górnej szczęki zacisku do mocowania siodełka to będziesz musiał jeszcze oprócz siodła dokupić sztycę (nie wiem czy kupisz sam zacisk), a to znowu ze 30 zł. Niech sprzedawca Ci napisze dokładnie z jakich podzespołów składa się ten rower, zapytaj też o jego historię, skąd go ma i w jakich warunkach był używany, chociaż nie wiadomo jak z wiarygodnością sprzedawcy. Na podstawie tego co wiemy do tej pory ja bym nie brał. Za 200 zł można kupić coś lepszego. Sam jeżdżę trzeci rok rowerem kupionym za 300 zł i dopiero niedawno kupiłem coś lepszego, ale ten stary jeszcze długo pojeździ.
tobo Napisano 27 Lutego 2014 Napisano 27 Lutego 2014 Manetki microshift, jakosc kalibru najtanszych manetek Shimano. Przerzutka tyl Shimano c 101, obecnie juz nie jest w produkcji, bardzo budzetowa do rowerow miejskich, trekkingowych i podobnych Korba z nitowanymi zebatkami, tania, nierozbieralna, jednorazowa Ramiona hamulcow wygladaja na Shimano. Rower to kategoria miejski, ewentualnie trekking, kola 28 Cali. Zeby ocenic stan techniczny potrzebne byloby sprawdzenie stanu klockow hamulcowych, latwosci pracy hamulcow, zmiany biegow, ocenic stan olinowania, dokonac pomiaru wyciagniecia lancucha, zobaczyc zeby kasety/wolnobiegu oraz korby i koleczek przerzutki; sprawdzic luzy lozysk widelca, wkladu suportu, jakosc obrotu i dzwieki wydobywajace sie przy tym z kol, stopien zuzycia opon, centrycznosc kol, stopien zuzycia obreczy.
cichyrower Napisano 27 Lutego 2014 Autor Napisano 27 Lutego 2014 :thanks: Dzięki, Mistrzowie !!! za te b. cenne i treściwe posty tyle danych, że mam już jakis pogląd dzęki nim (czyli dzięki Wam) szerszy wyrobiony o co kaman. napisałem do sprzedawcy, by podał dokładne dane osprzętu i stan podzespołów, oraz napisał więcej nt historii roweru, nazwy etc. w niedziele miałem go oglądać, będe wiedział na co zwracać uwage, zależy też co mi odpisze. przejrze też ogłoszenia z okolicy, czy jest jakaś lepsza alternatywa i poczytam troche nt. sprawdzania stanu technicznego roweru na forum, by wiedzieć jak najwięcej. dam jeszcze znać. jak macie jeszcze jakieś uwagi - to chętnie posłucham. jeśli okazałoby się, że technicznie jest ok - to warto brać za 200 /ewentualnie stargowane 150 / ? łatwo bedzie kupić / i za ile mniej więcej / jakieś używane siodełko w miare wygodne do niego ? żeby mi jajek nie pomiażdżyło, ale wiadomo, luksusu nie oczekuje, cena sie liczy. / zobacze, co mi napisze o tej zapieczonej sztycy, to możliwe, by nie dało się tego wyjąć ? czy z młotkiem i wd 40 powinienem dać rade ? / no i jak wygląda ten rower, nie oczekuje tu szpanu , czy klasy scotta, czy gianta ofkoz , czy żeby ktoś go oglądał, nie, nie. Chodzi mi o to, czy ta cienka rama w kolorze srebrnym ujdzie w tłumie i nie przysporzy mi jakiejś siary (bo mega chujowo sie czułem na bordowym z wielkimi napisami makrokeszu kuzyna, czułem, że jade brzydkim gównem ). ten mi sie wizualnie akurat podoba, ale nie znam sie, więc wole spytać. czy z wyglądu nie trąci tandetą, czy taki srebrny w takim kształcie ujdzie w tłoku. pojade z fajna dupą na rower i żebym nie musiał świecić oczami, wiecie o co chodzi. do szpanu mi daleko, chodzi o przyzwoity wygląd. jak to odbieracie ? dzięki za rady jeszcze raz jutro napisze, co mi powiedział o tym rowerze więcej.
cichyrower Napisano 1 Marca 2014 Autor Napisano 1 Marca 2014 sprzedający na pytania z mojej strony o podanie więcej szczegółów nt. stanu technicznego, osprzętu, jak i samego roweru /nazwy, jego historii, wieku /. odpisał tylko, żebym rozejrzał się za rowerem w lepszym stanie... lol i tyle. bez komentarza. już mi go nie chce sprzedać dzięki za pomoc Panowie !!!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.