Skocz do zawartości

[przerzutka tylnia] Accera czy Alivio?


rObO87

Rekomendowane odpowiedzi

Alivio ma mniejsze kóleczka ( czy to plus czy minus ? nie wiem ) , wiele sie nie roznia . Alivio jest chyba bardziej trwałe . Jezdzilem na Altusie kiedys , on jest bardzo podobny do Acery , teraz mam wlasnie alivio ('05) i troche roznica jest . Przy starej przerzutce mialem problemy z regulacja , byla ona potzrebna dosc czesto .

 

Były juz takie tematy , poszukaj ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem acere z takimi, po 2 tydodniach byly prawie calkowicie zuzyte, praktycznie zero zebow, do tego zlapaly ogromne luzy, moze to akurat tak u mnie, ale bylem bardzo niezadowolony :|

Widocznie trafiłeś na jakiś felerny egzemplarz z wadą materiałową. Chociaż nawet jak materiał jest wadliwy to nie mam pojęcia jak można kółeczka w 2 tygodnie zajechać do końca, gdyż łańcuch na tych kółeczkach żadnymi większymi siłami nie działa.

Ja z luzami nigdy nie miałem problemów w kółeczkach - czy to duże czy małe. Poza tym pewien luz juz jest od samej nowości w kółeczkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
mialem acere z takimi, po 2 tydodniach byly prawie calkowicie zuzyte, praktycznie zero zebow, do tego zlapaly ogromne luzy, moze to akurat tak u mnie, ale bylem bardzo niezadowolony :|

ROTFL & LOL W 2 tygodnie zajechać kółeczka? Pilnikiem je szorowałeś? :lol:

 

hmmm a zawsze w opisach czytałem ze te kółka przez to ze sa duze wolniej sie zużywają

Bo tak właśnie jest.

 

Ja na Acerze nakulałem ponad 6 kkm i trzmała się świetnie. Może nie zmieniała biegów jak za nowości, ale chodziła dobrze i kóła też był w przyzwoitym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...