Skocz do zawartości

[wyprawy] Poznań-Kopenhaga szukam kompana


HalikPoz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów!

 

Od 19 maja mam 2 tyg. urlopu i zaplanowałem 2 tygodniową wyprawę do Danii.

Plan: Poznań-Szczecin-Rostok (prom)-Kopenhaga.

Powrót analogicznie ale innymi drogami.

Założyłem ten wątek z  braku "rowerowych" znajomych, jak ma ktoś ochotę dołączyć to zapraszam.

 

O mnie, Facet 34 lata, preferuję długie przebiegi i tempo normalne ze stałą prędkością, bez szaleństw.

 

To pierwsza taka moja wyprawa ale zapraszam:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz trasę rowerową Berlin - Kopenhaga może gdzieś się w nią włączysz.

 

Byłem w Danii w zeszłym roku ale trasą ze Świnoujścia przez Rugię do Rostocka i promem do Danii. Trochę tam wieje, zwykle z południowego zachodu ale my chyba trafiliśmy na wiatr z północy chociaż z tym wiatrem to jest tak, że jak nie wieje w plecy to każdy wiatr jest zły. Jak już będziesz w Danii to miejscem szczególnie wartym odwiedzenia są Klify na wyspie Mon - Mons Klint

 

Warto też skoczyć dalej na północ od Kopenhagi do Helsingor i zobaczyć Kronborg a stamtąd krótka przeprawa promem do Helsingborg a potem na południe przez Lund i Malmo do Trelleborga i promem do Świnoujścia :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację, każda wskazówka co warto zobaczyć jest cenna.

 

Jak wygląda sprawa opłat za mosty i ile płatnych po drodze z Gender do CPH napotkam?

W necie słabo jest to opisane i nie mogę znaleźć konkretnych informacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pojedziesz przez Mon, a jeśli nie zamierzasz jechać przez Mon to w ogóle nie warto tam jechać ;), to ze Stubbekobing do Bogo możesz przepłynąć promem i to faktycznie coś tam kosztowało ale nie pamiętam ile, nie był to jakiś wielki wydatek bo to rzut beretem. My w każdym bądź razie tamtędy jechaliśmy żeby uniknąć głównych dróg. Tak poza tym w drodze do Kopenhagi nie korzystaliśmy z żadnego płatnego mostu, chyba tam takich nie ma. Na pewno płatny jest most z Kopenhagi do Malmo i tam będziesz musiał wpakować rower do pociągu ale nie wiem jaki to koszt bo my z Kopenhagi pojechaliśmy dalej na północ do Hesingor, przeprawiliśmy się promem do Helsigborga i potem na południe i południowym wybrzeżem aż do Karlskrony.

 

W Kopenhadze polecam wizytę w Carlsbergu bilet trochę kosztuje (nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba coś koło 80DKK) ale w cenę wliczona degustacja, mała bo mała ale zawsze coś ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...