[Szosa] Pochwal się swoją szosą

[parmenides]

chlopaki, różnica w wadze roweru szosowego od ciężkiego (9,5 kg) do ultra lekkiego (7 kg) nie ma znaczenia dla wiatru przy masie samego rowerzysty średniego wzrostu (lekki 68 kg, ciężki 90 kg).

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez parmenides

[IvanMTB]

Nii... Absolutnie niema 

 

Przecie wiem jak zachowuje się pod moimi 65-cioma kilogramamai rower 12kg a jak rower 7.5kg na wietrze...

 

AAaaa... sorry... Nic nie wiem... Ty wiesz lepiej, bo... wiesz

 

Szacunek...

I.

 

[parmenides]

Pozamerytoryczny sposób argumentowania. A raczej dwa pozamerytoryczne argumenty: ad personam i ad verecundiam. Słabo.

[exigobikes2011]

@parmenides 7 kg to juz nie ultralekki. To jest normalna waga szosowki na lekkich komponentach. I tak do 8.200. A jak ktos powie ze roznicy nie czuje w zachowaniu roweru w przedziale 9-7 kg to chyba po imprezie

Lacina zaslanjac sie nie musisz a I nikt sie nie obrazi za twoje wlasne poglady I doswiadczenia. IwanMTB jedynie przytacza fakt, ktory akurat dla Ciebie wyrocznia byc nie musi.

[parmenides]

Ja widzę różnice, przeczytaj uważnie.

Z Ivanem rozmawiamy sobie o wadze w kontekście wiatru. Przeczytaj uważnie, proszę.

 

Jeśli 7 kg to nie ultralekki rower, to ja juź jestem "gupi". Składasz takie 7-kg rowery średniej wagi?i jeśli jesteś coś takiego zbudować, to ile by to kosztowało?

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez parmenides

[exigobikes2011]

Noooo..... ja widze ze widzisz ze nie pamietasz co napisales itd. Moze zle cie zrozumialem. Ale wiate mi w oczy akurat teraz wieje...

[BlackJungle]

@IvanMTB

Odnoszę wrażenie że jesteś najmądrzejszy na forum. Nic nie mieszam tylko dodaje to po pierwsze, po drugie napisze tak jak ty tylko ze swojego punktu widzenia: wiem jak wpływa wiatr na mnie i moje rowery. Dla mnie nie ma różnicy koniec kropka. Ewidentnie jeździmy w różnych krainach geograficznych przy rożnych zmiennych wiatrach. 

[exigobikes2011]

Sorry ze sie znow wtrace, ale my wszyscy z Polski pochodzimy I tak wiele lat zylismy(ja Iwan I wielu innych) I wiatr jest taki Sam. Jak wiehe to wieje. Ale moze ten watel zostawmy bo znow barometr rosniw niepotrzebnie. Jednemu wiehe w oczy a innym w dupe. Kazdy czuje inaczej.

[anarchy]

..a ja odnoszę wrażenie że zaraz się sypnie kwiatami chłopcy pod nogi.... 
Odrobina spokoju a najlepiej przystopowania bo widzę, że temperatura rośnie, wiatr się wzmacnia.....  

[IvanMTB]

Znam swoją wartość Mów mi Wuju 

 

... i właśnie o to chodzi. O subiektywność w rowerowaniu. Ja piszę, że czuje zasadnicze różnice, Ty piszesz, że nie czujesz. I to jest baaardzo OK.

 

Ale naprawdę szlag mnie trafia, jak ktoś, tak jak parmenides uogólnia i uśrednia, że nie ma różnicy i jeszcze zasłania się semantyką.

 

I to jest już słabo.

 

Ponownie wracamy do fundamentalnego stwierdzenia, że tabelki i teoria swoje, a życie swoje.

 

... i tym proponuję zamknąć ten oftopiczny dyskurs..

 

Szacunek...

I.

 

[gdy]

może dla rozluźnienia ktoś jakieś foto jakiejś szosy wrzuci ?

[exigobikes2011]

@tobo a kto powiedzial ze ja jestem za wyborami producentow. Zle celunesz tobo. Ja ramy robie a wlascicielowi tylko doradzam odnosnie osprzetu. I daleko mi, bardzo daleko do podrzedych wyborow znanych marek.

@tobo a moze po prostu zle wybierasz? Jaki sens ma kupowanie roweru z niechcianym osprzetem.

Ale skoro uwazasz ze np Campagnolo Athena Carbon wymaga twojego indywidualnego wkladu w grupe aby bylo lepiej niz uwaza samo campagnolo, to droga wolna. Widocznie ja jestem zbyt malo wybredny.

[tobo]

 

 

Juz kiedys pisalem ze wg mnie jak zmieniac to cala grupe a nie korba inna, lancuch inny a kaseta tez inna. Wowczas i waga idzie w dol i pewne dobrodziejstwo nowej technilogii mozna wykorzystac w calosci.

To jeszcze raz, bo widzę że ciężko idzie...

Nie ma żadnych praktycznych przesłanek do tego by stosować komponenty ujednolicone. Przez to nie idzie ani waga w dół ani nie wykorzystuje się w całości nowej technologii. Jeździłem i mam styczność w pracy i z grupami jednolitymi, z grupami pomieszanymi jednego producenta i z komponentami wymieszanymi od różnych producentów. Zachowując pewne zasady z takich kombinacji można wyciągnąć maksimum możliwości, zgodnie ze swoimi preferencjami. Mam klamkomanetki Srama Force, przerzutkę przód Shimano DA, tył Sram Red, korbę Red, kasetę Dura Ace i łańcuch KMC. Komponenty współpracują ze sobą bardzo dobrze a jestem bardzo wybredny. Ergonomia i jakość pracy klamkomanetek Srama (używałem również wszystkich grup Shimano), kultura pracy przedniej DA, lekkość i jakość pracy przerzutki Red, lekkość korby Red, lekkość i jakość pracy kasety Shimano, za nieporównywalnie lepsze pieniądze i cicha praca łańcucha KMC, poziom wyżej od kultury pracy Shimano. 

Ale jeśli klient się uprze że musi mieć wszystko z jednym logo, do tego z jednego rocznika i oczywiście tylko w jednym kolorze to wychodzę z założenia że wie na swój sposób co jest dla niego najlepsze. Co nie znaczy że optymalnie wykorzystuje to co może mieć za wydane przez siebie pieniądze.

 

 

@tobo a moze po prostu zle wybierasz? Jaki sens ma kupowanie roweru z niechcianym osprzetem.

Co to znaczy źle wybieram? I od kiedy dyskusja dotyczy niechcianego osprzętu? Dyskusja dotyczy chcianego osprzętu dobranego do siebie na podstawie własnego doświadczenia, które pozwala optymalnie zgrać wszystko co chce się zgrać: wagę, cenę, trwałość, jakość działania. 

Nie jesteś za mało wybredny. Jesteś za mało świadom tego co realnie oferuje to co kupujesz. Skoro uważasz że branie komponentów z różnych grup i od różnych producentów upośledza funkcjonalność to nie mam co tu dodać. Nie upośledza i jest to opinia tysięcy ludzi na świecie tak robiących, całymi latami swojej kariery rowerowej i są zadowoleni z własnych wyborów.

Jeśli korba która mnie interesuje jest lekka ale jej działanie nie odpowiada moim standardom (kultura zmiany biegów, sztywność) to jej nie kupię i nie będę używał tylko dlatego że jest lekka. Ale jeśli z powodu jej zastosowania niczego użytecznego nie poświęcę i nie potrafię znaleźć żadnej uciążliwości z tego powodu że ją mam to nie będę twierdził że homogeniczna korba jest bardziej na miejscu bo jest homogeniczna. 

Jest masa przykładów na to że stosowane przez producentów niektóre rozwiązania są idiotyczne i dostrzegają to zwykli ludzie, producent jednak twierdzi że są idealne, sprawdzone i dopracowane. 

[exigobikes2011]

Czyli jeszcze raz..... kazdy robi co lubi. Caly czas to mowie. Jeden lubi genialnego kundla a inny genialnego rasowego psa. I kazdy ma racje. A tak sobie mysle, ze ta analize powinienes podeslac do grup kolarskich- Sky, Saxo. Moze oni cos przeoczyli co tobie nie umknelo. Milej nocy kolego.

 

P.S. Jak bede w Polsce chetnie bym sie spotkal i tego 'kundla' twojego przetestowal. Moze w twoim szalenstwie jest metoda

Jak bylem malym chlopcem tontez laczylem rozne grupy shimano z grupami sram. I chodzilo. Nawet calkiem fajnie. Wiec prosze nie dokazuj mi palcem ze za malo zjadlem tu czy tam. Zjadlem tyle ile potrzebowalem. A teraz mam wszystko wbjednej grupie i tez jestem zadowolony. Jak ktos jednak da mi liste komponentow od sasa do lasa bo wspolpracuja to i taki rower dostanie. W koncu kastomowy a nie masowka. Caluski. Ciao.

[tobo]

Niczego nie przeoczyli. 

Żadnej analizy nikomu nie zamierzam podsyłać, to co robię ja - jak napisałem - robi wielu użytkowników rowerów. Z zadowoleniem i powodzeniem.

Żeby potestować kundle wystarczy że wyjdziesz na ulicę, do ludzi, w Wlk. Brytanii z pewnością rowerowa uniformizacja nie obowiązuje. Posiadacz takiego kundla prowadził z Tobą wywiad, z pewnością użyczy Ci obiektu testowego.

[exigobikes2011]

Ja ciebie troche pod wlos a ty taki powazny jestes. Uniformizacja nikogo nie obowiazuje, ale zapewniam ze o skladaka nikt na dzien dobry nie poprosi. Szczegolnie kiedy mowa o szosie. To ze Iwan poskladal i tak lubi mnie nie przeszkadza. Ale tyle ile na imprezy rowerowe jezdze to jeszcze skladaka nie bylo. Jedynie czasem korba i lancuch jest inna niz cala reszta. Moze juz zawies ta przepychanke, bo masz tylko racje czesciowa. Iwan swoja droga byl w Bristolu i widzial kasomowce dka ludzi. Mysle ze zbyl wielu skladakow sie nie dopatrzyl, moze posa torowcami. Pozdrawiam.

[anarchy]

exigo i reszta Kolegów, druga prośba o skończenie dyskusji poza tematowej 
 

[exigobikes2011]

@anarchy z przyjemnoscia. Ja juz trzy razy konczylem.

[marcinusz]

To ja przyspamuję swoim rowerem, coby dyskusję rozrzedzić.

 

[Galipette]

Ja już wcześniej wstawiłem fotki ale Panowie byli tak zajęci dyskusją że nikt nie zauważył.

Merida ładna, fajna kolorystyka podobna do mojego Treka

 

 

 

 

 

Jeszcze krótka specyfikacja:

 

Rama: Madone 3.5 carbon

Widelec: Emonda carbon

Koła: Campagnolo KHAMSIN

Korba i suport: Oval 520

Przerzutka przód Ultegra

Przerzutka tył: Ultegra

Hamulce: Shimano 105

Klamkomanetki: Ultegra

Kaseta: Shimano 105

Mostek: Bontrager aluminium

Kierownica: 3T Rtundo Team carbon

Owijka: Bontrager

Sztyca: Bontrager carbon

Siodło: Selle ItaliaC2 Flow gel

Linki i pancerze: Jagwire Racer

Edytowane 12 Grudnia 2015 przez Galipette

[yakuza79]

By wyrównać stan dyskusji [emoji1]

 

 

U mnie choinka, wszystkiego po trochu, Shimano, Sram, FSA [emoji41]

[Galipette]

 

 

U mnie choinka, wszystkiego po trochu, Shimano, Sram, FSA

To jeszcze tylko lampki i kwestę choinki na ten rok masz z głowy

 

Swoją drogą to ciekawe ile cali ma to koło w tle? 

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez Galipette

[yakuza79]

 

 

To jeszcze tylko lampki i kwestę choinki na ten rok masz z głowy

 

Fajny pomysł, może spróbuję  

 

 

 

Swoją drogą to ciekawe ile cali ma to koło w tle? 

 

Spokojnie 200 

[mismic]

 

 

To jeszcze tylko lampki i kwestę choinki na ten rok masz z głowy

Żeby przy okazji nie mieć z głowy również kwestii jeżdżenia przez najbliższy miesiąc, powinieneś uprzednio postawić rower na trenażerze... wtedy będziesz mógł nawet na wigilię możesz odegrać scenkę renifera ciągnącego sanie. Nachylenie 15%. A w kulminacyjnym momencie sypniesz prezentami z podsiodłówki.

[macias666]

Można tutaj krytykować rowerki? Jeśli tak to mówiąc delikatnie ten Butler nie przypadł mi do gustu