Skocz do zawartości

[Piasta tył] Dźwięk bębenka.


DukePL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.


Chciałbym się dowiedzieć czy da się zmienić dźwięk bębenka na bardziej ,,tyrkoczący" np. jak w CrossRide. Podobno przez odgięcie zapadek? Czy to prawda, da sie cos takiego uczynić? 


Z góry dzieki za odpowiedzi!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć czy da się zmienić dźwięk bębenka na bardziej ,,tyrkoczący" np. jak w CrossRide. Podobno przez odgięcie zapadek? Czy to prawda, da sie cos takiego uczynić? 

Z góry dzieki za odpowiedzi!

 

Żeby coś sensownego zaproponować musiałbyś napisać jaka to piasta. Crossride ma dwie zapadki podparte na małych sprężynach zwojowych, bardziej typowe rozwiązanie stosowane przez wielu producentów to dwie lub trzy zapadki "zapięte" za pomocą kolistego kawałka drutu, który je napina. 

Z reguły na podgłośnienie piasty pomaga usunięcie smaru z bębenka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasty to Shimano Deore z 2009r. dokładnego modelu nie znam :/

 

Z własnego doświadczenia wiem że bębenek jest głośniejszy z kasetami na aluminiowym pająku.

Możesz też spróbować wymienić sprężynkę na taką od wolnobiegu, np: http://www.forumrowerowe.org/topic/80780-konserwacja-czyszczenie-i-smarowanie-bebenka-shimano/ . Trzeba ją trochę przerobić, mocniej zagiąć i trochę skrócić.

Tu masz poradnik jak dobrać się do bębenka: http://www.forumrowerowe.org/topic/80780-konserwacja-czyszczenie-i-smarowanie-bebenka-shimano/

No i oszczędnie ze smarem na zapadkach, jednak nie polecam zostawiać ich suchych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

można dać kawałek kółka od kluczy dodatkowo i bedzie głosniej chodzić.
 

 

Chodzi Ci o http://emgadzet.pl/images/KolkaPlaskie01.jpg czy http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/4974/wisplast-kolorowe-nakladki-na-klucze.jpg ? I gdzie ma to wsadzić, bo ja tego w ogóle nie rozumiem.

 

Nie rozumiem jaką wartość ma dodać głośniejsze cykanie. Kryterium w ocenie poprawności działania jest to, żeby było dobrze smarowane, a zapadki dobrze łapały i lekko się ruszały. Co za różnica, czy jest głośniej, czy ciszej. Z doświadczenia wiem, że jeżeli dasz więcej smaru to jest ciszej, ale jakiś poziom smaru przynajmniej minimalny musi być. U mnie jest tak nasmarowane obecnie, że w ogóle bębenka nie słychać, a miałem tak nasmarowane wcześniej, że nie było słychać nic. Odgłos możesz zmieniać poprzez gęstość i ilość smaru, ale w rozsądnych granicach. Nie może być go za mało i nie może być za rzadki, bo wypłynie. Z resztą i tak duże znaczenie ma siła sprężynki, a na to już wpływu nie masz i lepiej nic nie wyginaj, bo odegniesz za bardzo i w ogóle Ci nie będzie działać mechanizm, albo połamiesz.

 

Hanzo dobrze mówi. W wolnobiegu mi bardzo głośno pracują zapadki jak w pewnej piaście XTR, którą kiedyś słuchałem. Była najgłośniejsza z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia. Może przeszczep od wolnobiegu coś zmieni.

 

Tak w ogóle to jaki jest sens, żeby było głośniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna co to tak jak mówili poprzednicy. Odkręcasz i rozbierasz bębenek, czyścisz i nakładasz małą ilość smaru. Masz tam 2 zapadki na takim okrągłym druciku, który ewentualnie tez możesz zamienić na coś co będzie bardziej sprężyste. Innych opcji nie ma. 

 

Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam dźwięk mojego bębenka - 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak w ogóle to jaki jest sens, żeby było głośniej?

Taki sam jak dla innych żeby było ciszej. Jak wiesz co znaczy upodobania to powinieneś zrozumieć.

Tak samo można zadać pytanie dlaczego ma być coś czerwone albo białe a golenie widelca czarne.

 

Niektórzy lubią jak robiąc komórką zdjęcie słyszą podrabiany dźwięk migawki. To ma jakikolwiek sens?... Ano ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą piastą wiele nie podziałasz. Wyczyścić i nałożyć minimalną ilość smaru- będzie ciut głośniej. Patent z kółkiem od kluczy działa- reanimowałem kiedyś piastę Shimano, 475 bodajże i z tym kółkiem zamiast sprężyny była głośniejsza. Głośna piasta ma swoje zalety- mój Hope służy jako dzwonek, wystarczy przestać pedałować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Taki sam jak dla innych żeby było ciszej. Jak wiesz co znaczy upodobania to powinieneś zrozumieć. Tak samo można zadać pytanie dlaczego ma być coś czerwone albo białe a golenie widelca czarne.   Niektórzy lubią jak robiąc komórką zdjęcie słyszą podrabiany dźwięk migawki. To ma jakikolwiek sens?... Ano ma. 

 

Akurat sens wyciszania zawsze ma. Ciszej to znaczy naturalniej i wygodniej, oraz lepiej dla uszu. Jeżeli ktoś zrobi długą trasę i coś mu będzie terkotało cały czas pod uchem to po przejażdżce na pewno będzie szum w głowie przez jakiś czas. Przy długiej wyprawie takie coś może być strasznie irytujące. Jednak sens robienia z czegoś głośniejszego, po to, żeby było głośne, aby było głośne nie ma żadnego sensu. Jest to tak samo sensowne jak instalowanie przez młodzież wiejską bass tłumików do zdezelowanych aut, tylko po to, żeby było głośniej. Jeżeli idą za tym też osiągi auta czyli charakterystyka silnika który ma 500KM i tak brzmi to fajnie. Chociaż i tak dąży się do minimalizowania hałasu właśnie z powodów podanych powyżej i podyktowaną też ochroną środowiska. Za to jak ma być głośno bez uzasadnienia to bezsens. Jeżeli niektóre bębenki są głośne to jest ich cecha charakterystyczna ze względu na np. mocniejszą sprężynę, a nie po to, żeby było głośno. Tak niektórzy to lubią, ale jedzie się cały dzień to może to zacząć wkurzać. Z resztą akurat tutaj jestem liberalny, bo jeżeli ktoś ucierpi na zbyt mocnym cykaniu to tylko ten kto taki los sam sobie zgotował. Jednak po mojemu to jest jak wkładanie patyków/butelki i innych wynalazków w szprychy, dziecinada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli ktoś zrobi długą trasę i coś mu będzie terkotało cały czas pod uchem to po przejażdżce na pewno będzie szum w głowie przez jakiś czas.

:)

Robiłem trasy po 100 km mając piastę dt 240 która cicha nie jest. Nie widzę żadnego problemu z użytkowania takiej piasty. 

Nie pamiętam żeby ktoś chciał wyciszać inne głośne piasty w rowerach szosowych, gdy właściwie tylko dźwięki dochodzące z roweru są słyszalne, w przeciwieństwie do jazdy rowerem w terenie. Głośne są np Hope, bardzo głośne American Classic albo Bontrager Aura, piasta Shimano po wydłubaniu z bębenka smaru na pewno nie będzie brzmieć głośniej.

 

NIe bardzo rozumiem Twoje wywody.

 

Kolega nie pyta o to czy głośna piasta brzmi fajnie, czy jest szkodliwa dla środkowiska naturalnego albo uszu, tylko jak ją podgłośnić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

piasta Shimano po wydłubaniu z bębenka smaru na pewno nie będzie brzmieć głośniej.

 

To ciekawe, bo jak ja waliłem mnóstwo smaru do bębenka to nie było go w ogóle słychać, a jak już rozsądnie, czyli tyle ile powinno go być to jest głośniejszy, a piasta to właśnie Shimano FH-RM30.

 

 

 

Kolega nie pyta o to czy głośna piasta brzmi fajnie, czy jest szkodliwa dla środkowiska naturalnego albo uszu, tylko jak ją podgłośnić...

 

I odpowiedź uzyskał, ale zawsze potencjalne głupoty można wybić z głowy. Tylko, żeby nie było zaraz fali krytyki, bo nie wiadomo po co to autorowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...