Skocz do zawartości

[rower]stary Diamant


Jakub85

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Ostatnio przypomniało mi się, że mój ojciec (rocznik 45) jako młody chłopak jeździł szosówką niejakim diamantem :) Nie wiem ile wtedy miał lat ale było to baaaardzo dawno temu. Sprawa wygląda tak, że ten rower ma do dzisiaj i jeśli się dobrze orientuje to sprzęt był nawet niedawno odnawiany. Myślicie, że jest sens bawić się z takim antykiem? Chętnie rozpocząłbym przygodę z szosówka tylko nie wiem czy staremu zawracać tym głowę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Heh. Właśnie zostałem posiadaczem francuskiej szosówki "St. Etienne" i zabieram się do jej renowacji. Dostałem ją za darmo w Paryżu od organizacji "Velorution" (www.velorution.org). Podobno w tej samej fabryce co ten rower były produkowane bomby lotnicze... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Mój francuski wystarczy tylko na kupno biletu w metrze/bagietki w piekarni :) ale w dialekcie angielsko-francusko-migowym udało mi się dowiedzieć, że ich odpowiednik Masy Krytycznej (właśnie "velorution") ma na Rue Servan w 11 dzielnicy siedzibę w której kilku zapaleńców odnawia/składa rowery i rozdaje za darmo lub za symboliczną opłatą w ramach promocji ruchu rowerowego w centrum Paryża. Opowiedziałem jednemu z mechaników o moim pragnieniu jazdy na szosówce, a ten zaproponował mi, że złoży coś specjalnie dla mnie w 2-3 dni. Niestety nie miałem tyle czasu, więc dostałem ramę, koła, korby, kierownicę, pedały i jeden hamulec z klamką. Niestety nie miał akurat pasującego drugiego hamulca i przerzutki :) Ale wracając do sedna... Rowery i części do nich mają z darowizn, złomowisk itp, ale przerabiają je na płynnie i lekko śmigające cudeńka... bardzo żałuję, że dowiedziałem się o nich zbyt późno, żeby złożyli mi piękną szosę. Z drugiej strony mam okazję do samodzielnego odnowienia Etienki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekna inicjatywa :) Sam pośmigałbym na szosówce, poluje na jakąś okazję na allegro [szukam właśnie jakiejś starszej kolarzówki] ale mam jeden podstawowy problem - jestem niski a szosówki na allegro są zazwyczaj wielkie [54-57]. Może macie jakieś namiary na tanie ramy szosowe lub całe szosóweczki dla 160 centymetrowych kurdupli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Cześć. Ostatnio przypomniało mi się, że mój ojciec (rocznik 45) jako młody chłopak jeździł szosówką niejakim diamantem :thumbsup: Nie wiem ile wtedy miał lat ale było to baaaardzo dawno temu. Sprawa wygląda tak, że ten rower ma do dzisiaj i jeśli się dobrze orientuje to sprzęt był nawet niedawno odnawiany. Myślicie, że jest sens bawić się z takim antykiem? Chętnie rozpocząłbym przygodę z szosówka tylko nie wiem czy staremu zawracać tym głowę. Pozdrawiam

Witam jak jeszcze masz tan rowerek lub choćby ramę i przede wszystkim ,przekładnie to jak najbardziej według mnie Diamant to jeden z lepszych szosówek w tej przekładni są 54 zęby co w przypadku większości innych producentów rzadko się zdarza także się pruje równo jak tylko mówimy o szosówce :confused:

pozdrawiam marian81 złodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...