Skocz do zawartości

[opona] Maxxis Detonator 700/23 - uszkodzenie


Gość BikerFG

Rekomendowane odpowiedzi

Gość BikerFG

Na temat opon Maxxis Detonator slyszalem rozne opinie,

ja po przejechaniu 1200 km na swoich, na tylnej zauwazylem cos takiego:

10202095no.th.jpg 10202025mz.th.jpg

 

Na pierwszy rzut oka moze sie wydawac, ze jest ona uszkodzona mechanicznie, ale mi sie wydaje, ze ona normalnie sie rozdarla (ostatnio dopompowalem ja tylko do 5 atmosfer). Opna juz nie nadaje sie dojazdy, bo zrobil sie "balon".

 

Moze ktos z Was juz mial jakies doswiadczenia z tymi gumami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://groups.google.pl/group/pl.rec.rower...c838e7b40ba1c76

 

Wydaje sie, ze to nie przypadek, jaka cena taka jakosc, niestety.

 

 

Miałem też pewna nieprzyjemna przygodę z oponką, byl to jakiś no name za 25 zł, po 500 km zupełnie się przetarła, teraz jeżdze na Kendzie, na razie ok, nazwę podam później jak oblookam szosóweczkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja maxxis zamienilem dzisaj na:

10202257kw.th.jpg

Szczere wyrazy współczucia...

Aktualnie mam najwyższy model Continental'a i... po niecałych 100 km mają przetarte boki w 3 miejscach :!!:

Kiedyś miałem jakieś tanie drutówki Continental i wyrzuciłem po 500 km - kilkanaście wystrzałów bez powodu każdego by wkurzyło :(

 

Oby Tobie lepiej służyły... - ja na tę firmę więcej nie dam się nabrać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co wam tak strzelają te opony??
Wszystkie nie strzelają - na Michelin'ach zrobiłem ponad 12 tyś. i były jak nowe, przez ten czas jeden raz złapałem gumę - niestety musiałem je wymienić, bo jakiś gnój mi je pociął... (oczywiście kupiłem takie same).

Ale do nowewgo roweru zachciało mi się eksperymentować...

Przód:contiprzod4nd.th.jpg Tył:contityl2fm.th.jpg te przetarcia musiałem podkleić od wewnątrz, bo dętki wypychało... :(

Przypominam - to są opony Continental GP Force/GP Attack - za ponad 300zł, po 100 km... :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BikerFG

ja za to jakos mam zaufanie do continetala, moze dlatego, ze mialem slicki do gorala takie:

10202075nv.th.jpg 10000778nq.th.jpg

dawaly rade, chociaz tak sie zlozylo, ze nie jezdzilem na nich dlugo.

od strony trakcyjnej jezdzilo mi sie na nich swietnie, nawet zima jak widac:

10000497oh.th.jpg

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... ja jeżdżę (chociaż to dosyć gruba opona) na tanim CST, ważę ponad 90 kg, nie oszczędzam roweru (leśna szybka jazda) i przejechałęm na tylnej oponie około 4200 km... nie widzę jak na razie żeby coś się działo z oponą.

 

zapłaciłem za nią na pewno nie więcej niż 20 złotych. przez ostatnie dwa miesiące i początek czerwca przejechałem na niej jakieś 2300 km.

 

z przodu mam założonego maxxis calibos... przejechałem na niej ponad 9000 km... dalej śmiga. od momentu założenia jeszcze jej nie ściągałem... napompowana też była tylko raz (później już tylko dopompowanie). opona też w cenie około 25 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, jeżdżę po szosie dosyć sporo... jak na rower przeznaczony do jazdy mniej szosowej.

 

ogólnie chciałem zaznaczyć, że często tanie opony wytrzymują dłużej i więcej niż nie jedna opona za sporo większe pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie chciałem zaznaczyć, że często tanie opony wytrzymują dłużej i więcej niż nie jedna opona za sporo większe pieniądze.
Powiedziałbym raczej więcej wytrzymują cięższe, a nie tanie... choć najczęściej to się do tego samego sprowadza.

Ja kupowałem jak najlżejsze - gdy rower waży 7kg to każdy dodatkowy gram ma istotne znaczenie...

Jak te Continental'e się rozlecą to kupię Michelin'y - stracę co prawda jakieś 50g, ale trudno - rower służy

przede wszystkim do jeżdżenia, a nie noszenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...