Skocz do zawartości

[pulsmoter] Donnay


jarko

Rekomendowane odpowiedzi

Mój donnay zaczął gubić sygnał i czasami sie zwiesza na pare sek(taki sam puls). Z poczatku sie tak nie działo. Czy może jest to wina baterii?? jeżeli tak to której, tej w zegarku czy w nadajniku??

 

Miałem podobnie. W końcu padła mi bateria w zegarku - wyświetlacz nic nie pokazuje. Kupiłem na Allegro nowe baterie, ale jeszcze nie miałem kiedy ich zamienić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ duzymarek myslisz że to wina bateri w zegarku?? Mi wydawało by sie że to tj z nadajnika, bo póki co zegarek chodzi łądnie, podświetlenie i sygnał działaja. Czyli mówicie żeby wymienić tą z zegarka??

 

 

P.s Dzisiaj jak odkreciłęm ta pokrywke od bateri w nadajniku to znajdował sie tam taki brązowy płyn tak jakby wylała sie bateria (z tym że nie widać tego po niej) albo naszło do środka wilgoci.

 

Co zrobić?? wymienić baterie czy cuś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli działa podświetlenie, dźwięk itd to bateria w zegarku wydaje się być ok - wymień tą z opaski i powinno pomóc. Ja nie wymieniłem w rezultacie choć miałem taki zamiar bo zrobiło się ciepło i szybko łapie gdy się spocę, a w mieście na mojej trasie gubi się w 2 miejscach :)

 

 

W ogóle fajny ten donnay. Na maratonie ludzie z różnymi pro zabawkami puls po 200, 300, gubią sygnały, sumują się itd, a mój donnay działa jak złoto w największym tłoku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ duzymarek myslisz że to wina bateri w zegarku?? Mi wydawało by sie że to tj z nadajnika, bo póki co zegarek chodzi łądnie, podświetlenie i sygnał działaja. Czyli mówicie żeby wymienić tą z zegarka??

 

Tak, oczywiście, że wymienić tą z nadajnika. Przepraszam za pomyłkę B). Mój zegarek chodzi bez zarzutu, ino sygnału nie było. Wymieniłem baterię i jest cacy - jak nowe :).

 

P.s Dzisiaj jak odkreciłęm ta pokrywke od bateri w nadajniku to znajdował sie tam taki brązowy płyn tak jakby wylała sie bateria (z tym że nie widać tego po niej) albo naszło do środka wilgoci.

 

Mam to samo, ale u mnie było twarde i wyglądało jakby to była rdza. Zawsze przed wyjazdem moczyłem sobie skórę mokrymi palcami i nadajnik też - możliwe, że od tego. Od teraz moczę tylko skórę. Aha, wziąłem nożyk i pozdrapywałem to świństwo tyle ile się dało. Chciałem też zrobić dodatkową uszczelkę, ale nie miałem recepturi w odpowiednim rozmiarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit:

 

dzisiaj pojeździłęm i tak po 50 min znouw pokazywał albo za mało albo skakał ten puls.

 

Otworzyłem tą pokrywke z nadajnika przetarłem wilgoć i potem było już w miare ok, dlatego jestem raczej przekonany że to wina własnie tego. Macie jakiś pomysł jak można by to uszczelnić??

 

 

P.s

Puchatek czy tobie dostaje sie tam woda jak dasz pod ten kran??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tego skaczącego/znkającego pulsu. Założyłem sobie pulsaka w czasie porządków w domu i zauważyłem, że będąc względnie wyprostowanym wszystko było w porządku. Wystarczyło jednak, że się schyliłem w czasie odkurzania i pulsak pokazywał zaniżone wartości. Wyprostowałem się na chwilę i znowu było OK. Będąc wyprostowanym pokazywał 100-110, gdy się schyliłem 60-70.

 

Wniosek wysnułem z tego taki, że zacząłem prostować plecy na rowerze - rewelacja, sygnał cały czas w porządku, a gdy tylko nagle spadł o 20-30 uderzeń na minutę to znaczyło, że zapomniałem się prostować :). Na razie trochę sztywno mi się jeździ, ale mam nadzieję, że z czasem będzie to już dla mnie nawyk.

 

Następnym razem sprawdzę na trasie albo jak wrócę do domu czy jest wilgoć w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek wysnułem z tego taki, że zacząłem prostować plecy na rowerze - rewelacja, sygnał cały czas w porządku, a gdy tylko nagle spadł o 20-30 uderzeń na minutę to znaczyło, że zapomniałem się prostować smile.gif. Na razie trochę sztywno mi się jeździ, ale mam nadzieję, że z czasem będzie to już dla mnie nawyk.
Prawie jak pajączek :)

 

P.s

Puchatek czy tobie dostaje sie tam woda jak dasz pod ten kran??

 

Uczciwie mówię że nie wiem i póki jest ok nie ma po co go otwierać, a nóż potem zacznie się coś dostawać :) Tak czy inaczej działa bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumką recepturką. Niestety nie znalazłem idealnej. Mam taką prawie idealna, tzn. ładnie pasuje kształtem i średnicą, ale jest zdecydowanie za gruba i nie udało mi się nawet docisnąć dobrze pokrywki. Polecam kupno jakiegoś opakowania recepturek za 3 zł i liczenie na szczęście, że będzie tam odpowiednia gumka :geek:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio postanowiłem porównać wskazania Donney-a ze wskazaniami bardziej profesjonalnego sprzętu. Wpadł mi w ręce elektroniczny "ciśnieniomierzo-tętnomierz" :P .Donney wskazywał 79 a owo urządzenie 75. Rozbieżność w sumie niezbyt duża. Lecz w pulsometrze irytuje mnie jedna rzecz. Przy niskich wartościach on wariuje. Tętno skacze od 65 do 82, gdybym jeszcze wykonywał jakieś gwałtowne ruchy ale ja sobie siedzę spokojnie ale czego oczekiwać za urządzanie za niecałe 30 zł:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, ja swojego donnaya mam juz jakies poltora roku - kupa czasu.

W tym czasie:

- wyczerpala mi sie bateria w zegarku oraz w opasce

- raz (!) pokazal mi kosmiczny puls (250hr) przez chwilke (w srodku lasu)

- nie wytrzymal kilku burz na giga w gluszycy i padl, jak sie okazalo niewytrzymala 'uszczelka' i puscila wode do srodka.

Teraz udalo mi sie go reanimowac i dziala dalej.

 

Podsumowujac: wydalem wiecej na baterie niz na sam pulsometr :)

 

Polecam go wszystkim ktorzy mysla oszczednie i wiedza w ktorym sklepie sa tanie baterie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dłużej go przytrzymaj i tarcza się rozświetli (przycisk Light)

 

O fakt, w przedpokoju się udało, aczkolwiek nie wierzę w to że uda się w długich rękawiczkach na wybojach :P Mogłoby nie gasnąć :(

 

 

PS: To rest jakoś kiedyś udało mi się niechcący wyłączyć, też mnie to denerwuje. Potem jakoś niechcący znów włączyłem. Może to nawet niemożliwe ale to fakt :) Prawdę mówiąc nie podoba mi się głównie to, że jak mam na przykład w górach przerwę na przekąskę i pulsometr się wyłączy to potem po włączeniu stoper jest wyzerowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Z pewną pomocą odkryłem - donnay kłamie. I już go nie mam, leży rozłożony na czynniki pierwsze, pójdzie do kibla. Zawyżał puls konkretnie (choć trenując wg wskazań donnaya wg tego co wyliczyłem na podstawie tych wskazań wiele nie straciłem). Baterie w opasce były nowe, a w zegarku jeszcze nie zmieniałem bo nie czułem potrzeby. Tak czy inaczej kłamał od bardzo dawna. Upewniłem się co do tego robiąc test friela - wyszło 199. Ktoś tak potrafi? :)

 

Pewnie to mój egzemplarz był powalony, ale ja już "BARDZO taniemu i dobremu" ufać nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...