Skocz do zawartości

[Kalisz i okolice] grupy/kluby rowerowe


7mtb

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko, ja z zapytaniem czy w okolicach Kalisz<->Konin istnieją jakieś ciekawe grupy kolarskie. Nie chodzi mi o grupę organizującą 10/20km wycieczki wokół Kalisza czy innej miejscowości tylko coś bardziej "wymagającego" :) najlepiej na MTB ale mogę rozważyć ewentualnie grupę na rowerach szosowych (gdyż we wakacje mogę ową kolarkę se złożyć)

 

Pytam gdyż za kilka miesięcy przeprowadzam się w tamte strony (dokładniej na wieś między Kaliszem a Koninem) a swoją rowerową pasję zaczerpniętą z gór chciałbym kontynuować na "nizinach"..

 

Mam rocznikowo 16 lat i dobrą kondycję także cięższe trasy byłyby jak najbardziej ok ;) Jeżeli chodzi o rower to aktualnie śmigam na seryjnym Kross Level A2 przystosowanym głównie do jazdy w górach.. ale we wakacje mogę złożyć sobie coś innego :)

 

Jeszcze jedno, bardziej by mi na jakiejś grupie zależało gdyż "klub" będzie wiązał się zapewne z niezłymi wydatkami na które mnie nie stać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Z tego co się orientuje to w Koninie jest jakiś klub rowerowy, może nie tyle nastawiony na sport co na turystykę. Jeżdżą tam ludzie od dzieciaków z przedszkola po emerytów, widziałem sie kilka razy z ich "peletonem" na trasie :P Dodatkowo jeżeli by cie interesowało, to u nas w Kole jest klub kolarski sponsorowany przez OSM i Glaspo, z tego co wiem nastawiony na szosę - jeżeli byś był jego członkiem to wszelkie wyjazdy na zawody itp. miałbyś załatwione, dodatkowo oni dawali sprzęt z tego co pamiętam, bo kiedyś jeździł w nim mój znajomy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, ja z zapytaniem czy w okolicach Kalisz<->Konin istnieją jakieś ciekawe grupy kolarskie. Nie chodzi mi o grupę organizującą 10/20km wycieczki wokół Kalisza czy innej miejscowości tylko coś bardziej "wymagającego" :) najlepiej na MTB ale mogę rozważyć ewentualnie grupę na rowerach szosowych (gdyż we wakacje mogę ową kolarkę se złożyć)

 

Pytam gdyż za kilka miesięcy przeprowadzam się w tamte strony (dokładniej na wieś między Kaliszem a Koninem) a swoją rowerową pasję zaczerpniętą z gór chciałbym kontynuować na "nizinach"..

 

Mam rocznikowo 16 lat i dobrą kondycję także cięższe trasy byłyby jak najbardziej ok ;) Jeżeli chodzi o rower to aktualnie śmigam na seryjnym Kross Level A2 przystosowanym głównie do jazdy w górach.. ale we wakacje mogę złożyć sobie coś innego :)

 

Jeszcze jedno, bardziej by mi na jakiejś grupie zależało gdyż "klub" będzie wiązał się zapewne z niezłymi wydatkami na które mnie nie stać :P

 

 

A ta wieś jaką dokładnie nosi nazwę? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ta wieś jaką dokładnie nosi nazwę?

 

Słuszków :)

 

 

 

Z tego co się orientuje to w Koninie jest jakiś klub rowerowy, może nie tyle nastawiony na sport co na turystykę. Jeżdżą tam ludzie od dzieciaków z przedszkola po emerytów, widziałem sie kilka razy z ich "peletonem" na trasie

 

z dzieciakami z przedszkola i emerytami bym nie chciał jeździć, nie dotrzymałbym im tempa :(

 

 

 

w Kole jest klub kolarski sponsorowany przez OSM i Glaspo, z tego co wiem nastawiony na szosę

 

Szczerze mówiąc to po namyśle bardziej byłbym zdecydowany na jakąś "grupę" gdyż w klubie bym musiał poświęcaj strasznie dużo czasu, którego bym nie miał i w ogóle.. raczej by mi pasowało coś w stylu wycieczek raz/dwa razy na miesiąc po +100km taka turystyka "HARD" ;) ale w ostateczności mogę rozważyć dołączenie do klubu :)) chyba że pisząc "klub" to nie oznacza codziennego treningu przynajmniej 10 godzin dziennie - jeśli tak to mnie poprawcie :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7mtb to o tym tempie to mam rozumieć jako żart? :P ale co do klubu, to chodziło mi to to że ludzie ze wszystkich przedziałów wiekowych tam jeżdżą :)

 

co do klubu to fakt, naprawdę sporo czasu trzeba na to poświęcić, jeżeli chce się być w ekipie :)

 

takie wycieczki, o jakich ty piszesz to ja sam, ewentualnie z jakimś znajomym organizuję :P w te wakacje, o ile dopniemy budżet, i w zależności od jego wysokości to jedziemy albo nad morze na szlak R-10, albo Mazury, albo lecimy gdzieś w góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...