Skocz do zawartości

[uszkodzenie] Foto - proszę o opinię


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Pomyślałem że może warto by utworzyć temat , w którym osoby zainteresowane mogły by wrzucić sobie zdjęcie np. uszkodzonego amortyzatora , lub jego podzespołów  celem  oceny uszkodzenia przez innych bardziej znających się użytkowników.

 

A więc zaczynamy :)

Mam pytanie do tych bardziej znających się na rzeczy - na zdjęciu widoczny manitou z przetarciem - warte jest coś to czy raczej już złom ? Ponoć trzyma ciśnienie........

826bb9cce398e0f7m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Takie przetarcie jest nienaprawialne, to starcie powłoki z widelca. Najprawdopodobniej przyczyną był błotnisty maraton. Po rozebraniu i wyczyszczeniu widelca tak jak być powinno można go swobodnie użytkować jednak jego cena drastycznie spadnie.

 

Ciśnienie i olej będzie trzymał, bo całość magicznych komponentów  znajduje się wewnątrz górnych goleni, wiec takie przetarcie wpływa tylko na jakość pracy i ewentualną częstość serwisowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bardzo może spaść kultura pracy widelca ? Zakładając że nowy widelec pracuje 10/10 ? Załóżmy że ten Manitou ma wszystko sprawne ,i jest po serwisie ? O ile punktów spadnie jego praca ze względu na przetarcie ?

 

Jeżeli chodzi o cenę to 370 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

jest jeszcze kwestia co spowodowało takie wytarcie. 
Często na aukcjach można przeczytać: "widelec ma niewielkie przetarcia, ale to normalne w tych modelach..." Normalne jest tylko przetarcie na stalowych goleniach które producent wspaniałomyślnie zamiast poddać procesowi niklowania, poddał anodyzacji. Anodowanie to proces dedykowany raczej dla aluminium, bo na stali (ze względu na strukturę i jej odporność) nie będzie się toto długo trzymało.

Normalne jest odbarwienie się anody np na starych Bomberach, bo czas, światło słoneczne i ciągłe tarcie robią swoje.
Jeśli widelec ma takie agresywne wytarcie na goleni, to świadczy tylko i wyłącznie o właścicielu. Jeden błotnisty maraton tego nie zniszczy. To znaczy zniszczy, ale do tego dochodzi jeszcze taki czynnik jak brak dbałości o sprzęt, a dokładniej o uszczelki wcześniej. Proces wygląda tak - coś się dostało pod uszczelki(myślę że głębiej niż pod kurzowe), taki majster od siedmiu boleści psiknie czasem jakimś preparatem typu Brunox, zaliczy maraton a po maratonie będzie płakał że błoto załatwiło mu za raz golenie... Sprzęt wymaga po prostu częstego zaglądania do niego.

Nie twierdzę, że po każdym maratonie potrzebny jest serwis, ale co jakiś czas warto do środka zerknąć - tak prewencyjnie. Nie musimy od razu zmieniać olej - wystarczy wyczyścić gąbeczki smarujące, sprawdzając czy przez kurzówki nie dostał się syf, nasmarować, złożyć i cieszyć się jazdą.

Dla mnie wideł z przetarciem to absolutna dyskwalifikacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Pomyślałem że może warto by utworzyć temat , w którym osoby zainteresowane mogły by wrzucić sobie zdjęcie np. uszkodzonego amortyzatora , lub jego podzespołów  celem  oceny uszkodzenia przez innych bardziej znających się użytkowników.

 

A więc zaczynamy :)

Mam pytanie do tych bardziej znających się na rzeczy - na zdjęciu widoczny manitou z przetarciem - warte jest coś to czy raczej już złom ? Ponoć trzyma ciśnienie........

826bb9cce398e0f7m.jpg

 

Bardzo mocne to przetarcie, manitacze są raczej trwałe, przyczyną może być źle osadzona prowadnica .

Ciśnienie nie ma nic wspólnego z przetarciem, trzymał by je nawet gdyby nie było prawej goleni :whistling:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele, prawdopodobnie będzie to nawet nieodczuwalne albo nie bardzo odczuwalne, pod warunkiem że to jest gładkie i nie ma tam uderzeń ani wgłębień. 370zł ... hmm a ile żywota ma za sobą ten wideł ?

 

Niestety nie wiem ile ma za sobą przejechanych kilometrów.......

 

P.S.

Czy nie ma możliwości wymiany goleni pojedynczo ? Bo wymiana pary będzie penie kosztowna .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wymiana jednej była by pewnie bardziej kosztowna niż kupno nowych. Nowe można dostać od ok 400zł wiec amor juz przestaje być atrakcyjny cenowo. Jeżeli jest tak jak pisze Rulez to wymiana nic nie da. za ok 320 zł bym pewnie go wziął, bo i tak będzie pracował lepiej niż jakikolwiek widelec za te pieniądze. No chyba ze coś jest z nim nie tak i nie pracuje płynnie, wtedy ewentualnie na części by było warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...