Rulez Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Jak w temacie, prosił bym o konkretne odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Bardzo konkretnie się na stronie wypowiedzieli : AUTORYZOWANY SERWIS ROCKSHOX I AVIDOferujemy profesjonalny serwis amortyzatorów firmy RockShox: przeglądy, części zapasowe, regulacja, indywidualne ustawienia itp. Do każdego zakupionego u naszych dealerów amortyzatora otrzymacie państwo kartę gwarancyjną w języku polskim, a w niej wszelkie niezbędne informacje o amortyzatorach Rock-Shox. Dlatego radzimy zapoznać się z nią dokładnie, zwracając szczególną uwagę na instrukcję obsługi i konserwację. W przypadku reklamacji należy postępować zgodnie z procedurą podaną w karcie gwarancyjnej.UWAGA: Gwarancją objęte są wyłącznie amortyzatory zakupione w autoryzowanej sieci dealerów, z polską karta gwarancyjną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artwro Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 (edytowane) Gwarancja musi byś wystawiona przez Harfę a koła może sprzedać Ci Leon z puszczy.Zobacz w temacie sprzedam koła rowerowe mavic crossride(moje ogłoszenie)tak to powinno wyglądać. Edytowane 13 Lutego 2014 przez Artwro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sivydym Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Spokojnie możesz kupować RSa na CRC. Nie dość że taniej to przynajmniej w razie kłopotów wymienią na nowy, a nie tak jak u nas dostaniesz odpowiedź że amor był użytkowany niezgodnie z przeznaczeniem. Zaznaczę że był to amor w nowym jeszcze nie używanym rowerze... Olej sobie wyciekł ot tak w kartonie... Podobnie z Avidami - kupione w CRC, ale jak padły chciałem je wysłać do dystrybutora, wszak jesteśmy w Unii itd. Myslałem że to wszystko jedno i chodziło mi tylko o czas bo środek sezonu. Z wyraźną nutą satysafakcji dostałem odpowiedź aby wysłac tam gdzie kupiłem. Tak też zrobiłem i po dwóch tygodniach miałem nowe Avidy XX. Czyli u nich można, u nas nie. To samo z cenami - im się opłaca sprzedawać w takich cenach, u nas dzieki pazerności mamy min. dwa razy drożej - mówie o detalu w sklepach, a nie cenach allegro. Dlatego od kilku lat kupuje częsci na CRC mając gdzieś wspieranie kogoś kto zamiast małą łyzką to od razu chochlą chciałby zgarniać kasę, a klient któremu coś się zepsuło to wróg a nie stały dochód jeśsli zostanie obsłużony należycie. Już w tej chwili po lepszy rower warto jechać do Niemiec czy Czech gdzie bez żadnego napraszania ceny na wejściu są dużo niższe niż w polskich sklepach. Zatem kupuj, a do 18.02 jeszcze 10% rabatu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Dobrze mówisz, standard obsługi klienta jest u nas tragiczny, a pazerność dystrybutorów ogromna. Sam kupowałem parę razy w CRC i Evans, na szczęście nie musiałem nic reklamować. Za to podejście do mnie, jako klienta, bardzo OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Gwarancji z CRC nie uwzględni żaden polski dystrybutor. Ja nie chcę bronić polskich dystrybutorów-ba, sam pewnie mógłbym im wrzucić niejeden kamyczek do koszyczka, ale... Tygodniowa sprzedaż takich tuzów rynku jak CRC jest pewnie wyższa niż roczna takich firm jak np Harfa czy też BDC. Stąd też i ceny mogą być niższe, warunki gwarancji bardziej korzystne itp. Europejski rynek rowerowy jest inny niż polski-dystrybutorowi bardziej opłaca się w ramach gwarancji zezłomować wadliwy sprzęt i wysłać nowy niż zatrudniać serwisantów bądź zlecać naprawy gwarancyjne wyspecjalizowanym firmom. A u nas dystrybutorzy muszą się chwytać wszystkich możliwych sposobów aby klienta o....bać. Jednakcoraz więcej niemieckich hurtowni zaczyna dostarczać towar do polskich sklepów, najczęściej tych małych, i w najbliższej przyszłości albo polscy dystrybutorzy zmienią swoje podejście do odbiorcy albo zaczną powoli znikać z rynku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 @@ugupu, ale z takim podejściem jak jest obecnie, to ja będę szczęśliwy, kiedy znikną z rynku. Chcą mieć większe grono klientów, to niech dbają o tych, których już mają, a nie spuszczają go na drzewo, kiedy już położy na ladzie pieniądze. Oczywicie nie tyczy się to wszystkich dystrybutorów i są chlubne wyjątki, ale głowni gracze na naszym rynku kreują właśnie taki obrazek. Poczytaj sobie wątek sklepowy i zobacz, jakie praktyki są na porządku dziennym - jest kilka sklepów w PL, gdzie kupuję z przyjemnością, ale i kilka, w których nie kupię już nic. I to tylko z powodu obsługi mnie, jako klienta. Co do realizacji gwarancji przez dystrybutora, to jest to ich zwykłe lenistwo - gdyby im chciało się zająć problemem klienta, to uderzyliby do producenta lub dystrybutora na EU i pewnie dałoby się to załatwić, przy odrobinie dobrej woli. Ale trzeba chcieć, a to przecież nie nasz klient. I niestety. pewnie już nim nigdy nie zostanie, właśnie przez taką postawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Generalnie zgadzam się z tobą. Jednak w przypadku... Co do realizacji gwarancji przez dystrybutora, to jest to ich zwykłe lenistwo - gdyby im chciało się zająć problemem klienta, to uderzyliby do producenta lub dystrybutora na EU i pewnie dałoby się to załatwić Przypomina mi się pewien stary kawał: Słoń i mrówka idą po moście. Mrówka mówi do słonia: Te, Słoniu, ale MY głośno tupiemy. Słoń to CRC, mrówka to np Harfa. Mrówka może się choćby i sknocić ale nie załatwi nic więcej ponad to co jej producent sprzętu zaoferuje. A producent nie zaoferuje jej nić ponad niezbędne do współpracy minimum. Za czasów komuny istniała silna zależność-ja jestem PAN bo mam TOWAR. Chceta to kupujta, niechceta to won. Teraz jest inaczej. Teraz JA, TY, ONI mamy PIENIĄDZE a towaru jest skolko ugodno. Dużą dystrybucją zajmują się ludzie wychowani w komunie, myślący schematami przeszłości. I oni nie potrafią tej zmiany zrozumieć. I niech bankrutują. Tylko ludzi których wywalą na bruk żal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 13 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 (edytowane) . Europejski rynek rowerowy jest inny niż polski-dystrybutorowi bardziej opłaca się w ramach gwarancji zezłomować wadliwy sprzęt i wysłać nowy niż zatrudniać serwisantów bądź zlecać naprawy Czyżby ? : http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/manitou-marvel-comp-forks-qr-cosmetic-damage/rp-prod110795 ponadto "janisław" wysyłał tam onegdaj swoją Minute, i została naprawiona (wymiana uszczelki na tłoku) Co do samego pytania - zadałem w imieniu kolegi, który zastanawiał się czy gwarancja będzie również w PL (kupował już amor w CRC, ja również ), ale po poście "sivydym" może łatwiej będzie mu się zdecydować przy zakupie nowego ... Edytowane 13 Lutego 2014 przez Rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Czyżby ? : STATUS: COSMETIC DAMAGE Item was used in a CRC magazine photo shoot Item shows signs of light use, small superficial score below crown Slight paint wear around post mount May show signs of handling and storage Steerer length 210mm & star nut fitted*** Comes with lock out remote kit fitted *** Egzemplarz wystawowy czy też po naprawie gwarancyjnej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 13 Lutego 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 (edytowane) Kolega jeszcze nie kupił amora, a już chce reklamować? Ale przychalam się do opinii dotyczących zagranicznych sklepów internetowych. CRC, Wiggle, Evans, CycleStore zawsze bez zarzutów, On-One/Planet-X w okresie świątecznym/noworocznym dali ciała i wielu klientów się na nich zawiodło w tym także i ja, tym bardziej że wcześniej nie mieli większych wpadek.Podobnie z niemieckimi bike-discount i bike-components - bez większej doopy.Do tego dobra obługa (patrz on-line w wiggle), fajne promocje, zniżki i programy lojalnościowe. Do lokalnych sklepów rowerowych już dawno przestało opłacać się chodzić. Edytowane 13 Lutego 2014 przez adamos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
realkrzysiek Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 (edytowane) Do lokalnych sklepów rowerowych już dawno przestało opłacać się chodzić. Z cenami różnie bywa. Są u nas lokalni sprzedawcy, którzy mają sprzęt sprowadzony inną drogą omijając oficjalnego dystrybutora (Harfa), a w razie awarii niestety zostaje tylko rękojmia sklepu rowerowego. Zawsze coś, ale za połowę ceny, albo jeszcze taniej warto. Oczywiście jest rachunek z kasy fiskalnej, więc jest to jak najbardziej legalną drogą zdobyty sprzęt, ale nie ma gwarancji oficjalnego dystrybutora. Poza tym trzeba szukać okazji, wyprzedaży, albo mieć farta. Właśnie kupuję nowy amortyzator z gwarancją, za tak atrakcyjną cenę, że oferta zagranicznych sklepów internetowych jest marna, bo o jakieś 25% większa. Odnośnie mojego zakupu wniosek jest taki, że jednak można sprzedawać po atrakcyjnych cenach w zwykłych sklepach, a skoro jest klientela skłonna zapłacić dwa razy tyle, bo jest namazane XX, to nie dziwmy się, że dystrybutorzy oferują ceny na takich warunkach. W końcu jako profesjonaliści jesteśmy niszową grupą, która nie ma nic wspólnego z prezesem kupującym rower dla zabawy, bo to właśnie on jako główny odbiorca ma największy wpływ na cenę. Edytowane 13 Lutego 2014 przez realkrzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 13 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 (edytowane) STATUS: COSMETIC DAMAGE Item was used in a CRC magazine photo shoot Item shows signs of light use, small superficial score below crown Slight paint wear around post mount May show signs of handling and storage Steerer length 210mm & star nut fitted*** Comes with lock out remote kit fitted *** Egzemplarz wystawowy czy też po naprawie gwarancyjnej? Bywają też inne okazy po naprawach, to był tylko przykład - jak napisałem wcześniej - "janisław" reklamował i został naprawiony ... Kolega jeszcze nie kupił amora, a już chce reklamować? Zastanawiał się czy w PL obowiązuje gwarancja, a to chyba różnica ... Odpowiedź została udzielona, więc temat można zamknąć. Edytowane 13 Lutego 2014 przez Rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi