Skocz do zawartości

[dla poczatkujacych] Maratony - Co powinien wiedziec poczatkujacy?


naiLo

Rekomendowane odpowiedzi

generalnie jesli jestes zawodnikiem czołówki i walczysz o wyższe lokaty to kiepsko to widze, natomiast jeśli jezdzisz czysto rekrreacyjnie, dla wlasnej satysfakcji i masz na tyle wytrzymałe nogi to czemu nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam!!!

 

 

Przeczytałem ten bardzo ciekawy wątek i mam nadzieje ze pomoże mi to w dojechaniu kiedys do mety

 

Zdecydowałem sie na dośc desperacki krok ;) Otóz jako pierwszy maraton w zyciu wybrałem JuraMarathon

30 czerwca jedyne 180km :) Pewnie na trasie z 3 razy bede chcial popełnic samobójstwo z wycienczenia ale lektura tego watku pozwoliła mi troche uwierzyć we własne siły

 

A i jeszcze pytanie -Czy zmiana siodełka na 2 tyg przed Maratonem ma sens-myslałem o SKN-ie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja mam dziwne pytanie.

 

Nie pije izotoników. W ogóle. Nawet, jak robie 100km

 

Jadę w Krakowie 1 lipca pierwszy raz w życiu dystans Mega.

Oczekuje, że Gatorade (bo taki jest sponsor) będzie działał jak eliksir siły! :)

 

ile tego można wypic jednego dnia.

Skoro mam pic więcej wody, to prościej będzie nalac do bidonu Gatorade i rozcieńczyc wodą, nie?

(mam jeden bidon 0,7l i jeden 1l - nie wezme dwóch, bo nie miałbym gdzie przykręcic pompki)

 

Który bidon radzicie?

żeby było wiadomo jaki mniej wiecej jestem:

mam 16lat w tym roku (pierwszym poważnej jazdy) 1404km (głównie na slikach) a dystans Krakowskiego mega powinienem przejechac poniżej 4 godzin.

 

pomocy, bo nie mam zielonego pojęcia jak izotoniki działają w praktyce

słyszałem, że obciążają nerki

 

no w każdym razie...

RATUNKU! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

zakupiłem niedawno specyfik

http://ecommerce.gensan.com/Main.asp?WCI=C...2C#ProductTable

na zdjęciu ostatni po lewej

jest to żel/płyn zaierający kofeinę, guaranę, taurynę itd.

czyli ma za zadanie dać przysłowiowego "kopa"

Mam 15 lat i szybki metabolizm

i teraz moje pytania jadąc maraton o długości około 70km (gryf w połycznie)

jak mam "dawkować" ów specyfik

w jakimś określonym momencie?

cały naraz czy w małych porcjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakupiłem niedawno specyfik

http://ecommerce.gensan.com/Main.asp?WCI=C...2C#ProductTable

na zdjęciu ostatni po lewej

jest to żel/płyn zaierający kofeinę, guaranę, taurynę itd.

czyli ma za zadanie dać przysłowiowego "kopa"

Mam 15 lat i szybki metabolizm

i teraz moje pytania jadąc maraton o długości około 70km (gryf w połycznie)

jak mam "dawkować" ów specyfik

w jakimś określonym momencie?

cały naraz czy w małych porcjach?

 

jak nie spróbujesz jak na Ciebie działa to się nie dowiesz, różnie z tym może być ;)

ja bym nie brał tego na jeden raz, ale ja takich rzeczy w ogole nie biorę pod uwagę na maratonach

nic co daje kopa na chwile i ma kofeine raczej nie zastosuje

jak już coś stosować to systematycznie, np odpowiednią dietę i jakieś suplementy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Ja mam dziwne pytanie.

 

Nie pije izotoników. W ogóle. Nawet, jak robie 100km

 

Jadę w Krakowie 1 lipca pierwszy raz w życiu dystans Mega.

Oczekuje, że Gatorade (bo taki jest sponsor) będzie działał jak eliksir siły! :D

 

ile tego można wypic jednego dnia.

Skoro mam pic więcej wody, to prościej będzie nalac do bidonu Gatorade i rozcieńczyc wodą, nie?

(mam jeden bidon 0,7l i jeden 1l - nie wezme dwóch, bo nie miałbym gdzie przykręcic pompki)

 

Który bidon radzicie?

żeby było wiadomo jaki mniej wiecej jestem:

mam 16lat w tym roku (pierwszym poważnej jazdy) 1404km (głównie na slikach) a dystans Krakowskiego mega powinienem przejechac poniżej 4 godzin.

 

pomocy, bo nie mam zielonego pojęcia jak izotoniki działają w praktyce

słyszałem, że obciążają nerki

 

no w każdym razie...

RATUNKU! ;)

 

 

jesli o mnie chodzi to radzilbym 2 bidony po 0.5 l kazdy... w jednym woda w drugim izotonik... nalezy pamietac o dobrym nawodnieniu organizmu przed samym startem... 3 godzn przed startem 0.5 l i przed samym startem tez ok 0.5 l wody lub izotonow... pozniej dobrze jest wypijac ok 120ml co 15 min... ja pije raz izoton raz wode...

izotonik - jest to napoj ktorego sklad jest specjalnie dostosowany do tego aby wszystkie substancji byly przyswajane przez organizm jak najszybciej... (ma to zwiazek z cisnieniem osomatycznym) to jest w bardzo duzym skrocie napisane... jesli Cie interesuje to odsylam do lektur... lu internetu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jasne że startują osoby w wieku 13 lat, nie ma z tym problemu, o ile masz rodzica(opiekuna) obok siebie, pewnie będzie musiał napisać zgodę na Twój start.

A jeżeli nie jeździsz dużo, to w Twoim wieku ustawiłbym się na szarym końcu. Będziesz 100 razy bardziej zadowolony jak wyprzedzisz jedną osobę, niż miałoby Cię z problemami i okrzykami wyprzedać 300 osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no chyba kobiety w ciąży, inwalidów i starców. radze sie nie ustawiać w środku, bo zazwyczaj jest tam ciasno jak nie wiem i łatwo o wywrotke. lepiej sie ustawić na końcu i jechać swoim tempem i jak bedzie dobrze to wyprzedzać, niż być na początku i zaczynać na full speedzie, bo Ci nie starczy sił na cały dystans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak robilem pierwszy maraton 50km to wzialem 1 bidon PowerRade'a. Szczerze? Resztke dopijalem na mecie. W zupelnosci mi na ten dystans wystarczyl, wiec mowienie ze 120ml co 15 minut... JA wiem ze trzeba nawadniac organizm. Czesto sie zmuszalem do wypicia 1 lyku. Na bufecie zmusilem sie do 3 lykow z plastikowego kubka, a reszte wylalem (jakis imbecyl ustawil bufet zaraz po podjezdzie i ze zmeczenia ledwo co pilem i nic nie moglem zjesc). Ogolnie bylem zaskoczony jak dobrze zadzialal izotonik. Picie 0,5 litra przed startem to marna opcja. Wg mnier bardzo marna. Chyba ze chcesz koniecnzie isc gdzies w krzaczki w polowie trasy :) Raczej proponuje zjesc banana na pol godziny przed startem. A i tuz przed startem mozna gryza czy 2 wziac.

Wazne jest by sie rozgrzac. Ja to zrobilem na trenazerze.

 

Jesli chodzi o jeszcze jakies rady... nie wpadnij w owczy ped wyprzedzania. Nie chodzi o kondycje, tylko o to ze czasami wyprzedzalem w niezbyt dobrych warunkach i sie glebnalem raz przez to. Kondycja... coz. Przez pierwsza polowe maratony wyprzedzalem, a potem jechalem bez wyprzedzania. Ale nie uwazam tego za blad, Bo przez 1 polowe jechalem swoim tempem, troche szybszym niz reszta, zlapalem taxi w postaci zawodnika ktoremu na kole sie uczepilem a jechal w moim tempie. I tu uwaga: w terenie to nie jest dobry pomysl :D

Ogolnie wynik moj bylby lepszy gdyby nie 3 gleby. Ale i tak mimo to pod koniec dalem rade. Mysle ze dzieki izotopnikowi. Az sam sie zdziwilem ze pod gorke, pod wiatr, po 40km jazdy dawalem rade nie zmniejszac tempa. Dzieki temu wyprzedzilem za darmo kilka osob ktore po prostu wymieklyu i zlamaly sie psychicznie tuz przed meta (jakies 3 do 7km).

 

Aha, co do wody: JEdna dziewczyna chciala mi dac wode ale odmowilem. Potem zalowalem. PowerRade strasznie klei dziob. Woda dziala odklejajacao a jej nie mialem. NAjlepsze jest to co pija kolarze zawodowi. Dzisiaj bylem na TDP i dostalem bidon CSC z ich napojem. W smaku... no nie jest zly. Ale nie klei dzioba. I pewnie ma odpowiednie wlasciwosci izotoniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy maraton potraktuj jako rozenanie i zobaczenie jak sie plasujesz na tle innych. Jak bedzie dobrze to warto stawac z przodu bo wyprzedzanie zawsze meczy. Ja robie tak, poczatek dosyc ostry ale bez szalenstw (do zakladanego pulsu maxymalnego) potem ludzie zaczynaja sie wykruszac. Puls spada, wyprzedzanie, dociagniecie do kolejnej grupki, odpoczynek i znowu wyprzedzanie i tak przez caly czas.

Z mojego doswiadczenia wynika bardzo dobrze podczepic sie pod jakas grupke lub osobe o podobnych mozliwosiach to bardzo mobilizuje i pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

oglądałem zdjęcia z jakichs maratonów mbt i widze, że tam kolesie startują też na szosówka - to wkońcu startują czy nie, bo w wątku ktoś napisał, że na szosówce to raczej nie pojeździ sie - jak to jest ??

 

czy na maratonach jeżdzą w grupach np. z jakichś klubów ??

 

co ile są jakieś postoje i czy trzeba sie na nich zatrzymywać i ile czasu spędza tam czołówka ??

 

 

 

ja mam gadać z jakimś kolesiem co prowadzi klub umnie w mieście, podobno startują też w maratonach i może uda mi sie w czymś wystartować w tym roku jeszcze - na razie to nawet kasku nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...