Skocz do zawartości

[dla poczatkujacych] Maratony - Co powinien wiedziec poczatkujacy?


naiLo

Rekomendowane odpowiedzi

Mój pierwszy start w niedziele w Spytkowicach(Malopolska). Ciekawe co to będzie. Nowy rowerek może sie spisze. Trzymać kciuki. A i jeszcze raz dzięki za porady

 

kolego ! ale w spytkowicach jest xc a nie maraton ! :icon_wink: te rady nie beda takie same ! na xc zazpomnij o wszelkich klamotach typu detka i tak dalej - tam jakikolwiek defekt to koniec wyscigu. poza tym obsada bedzie znacznie mniejsza, start bedzie wiec inaczej wygladal. jezdzic sie bedzie kilka petli, wysilek jest tez znacznie intensywniejszy. coz na szybko moglbym poradzic - nie bierz klamotow, 1 bidon, nie bierz zadnych zeli ani batonow (chyba ze wciagniesz np banana czy cos przed startem). cisnij na maxa od poczatku (do konca :)), ale nie przejmuj sie jak ci odjada ludzie - to jest inna specyfika po prostu.

 

a tak na marginesie jaka kategoria ? :P ja tez moze bede, choc pogoda taka ze, ehhh, zreszta sam pewno wiesz ze z tego cyklu odolali pierwsze zawody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

KToś z Was jechał 24 godzinny maraton? Jakieś spostrzeżenia co do oświetlenia?

 

 

Skoro szykujesz się do maratonu 24h to zakładam, że chodzi o ten w Wieliszewie. W takim razie powinieneś znać stronę www organizatora tego maratonu. Jest tam też forum. Co roku poruszany jest temat oświetlenia. Poszukaj. (nie będę przytaczał tekstów bo to nie ma sensu skoro sam możesz poczytać, a ja jeszcze nie jechałem w 24h - dopiero w tym roku debiut - więc nie mam doświadczeń odnośnie oświetlenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, dzięki, już wcześniej szukałem tam, ale wiedzę czerpię z różnych źródeł. Tak się składa, że w którymś z letnich bB 2009 był fajny test(zdjęcia światła jakie daje dana lampka, a w tle znaczki 10, 20, 30 metrów...), więc pewnie się wesprę:blink:

 

Apropos, to ja Duke : ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym wystartować w nastepnym roku w jakimś maratonie, mam na razie 12 lat, jaki maraton jest dość płaski w okolicach śląska ? Może wrocław (jednak wolałbym aby było bliżej)

 

Niezależnie gdzie jest taki maraton (nie wiem na chwilę obecną więc nie pomogę) to pamiętaj, że osoby poniżej 16 roku życia startują pod opieką rodziców/opiekunów.

 

 

Robert48: czesc <_< Dopiero teraz skojarzyłem bo widziałem Twój nick jeszcze na innym forum (chyba na mazovii).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tego, że osoby poniżej 16 roku życia mogą startowac wyłącznie pod opieka to bzdura, bo i tak na maratonie nikt na to nie patrzy

 

tak, piszę bzdury. specjalnie kłamię, żeby człowieka zniechęcić do udziału.

 

http://www.mazoviamtb.pl/index.php?news=952

http://polandbike.pl/index.php/regulamin/poland-bike-marathon

http://www.skandiamaraton.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=120&Itemid=213

 

 

U Grabka faktycznie wystarczy papierek od rodziców/opiekunów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ostatnio mnie kusi wziąć udział w jakimś maratonie. Ośmieszyłbym się startując w nim na seryjnym Scott Aspect 40 / 2010? Nie mówie tu o zajmowaniu miejsc tylko o jeździe dla samej przyjemności startu w maratonie.

Dobre rowery to dość droga rzecz więc na razie musze zadowolić się tym co mam. Najwyżej od czasu do czasu dokupie sobie jakąś pojedyńczą część jak stara się zużyje i w ten sposób będe go tuningował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ostatnio mnie kusi wziąć udział w jakimś maratonie. Ośmieszyłbym się startując w nim na seryjnym Scott Aspect 40 / 2010? Nie mówie tu o zajmowaniu miejsc tylko o jeździe dla samej przyjemności startu w maratonie.

Dobre rowery to dość droga rzecz więc na razie musze zadowolić się tym co mam. Najwyżej od czasu do czasu dokupie sobie jakąś pojedyńczą część jak stara się zużyje i w ten sposób będe go tuningował.

 

Wśród lanserów z całą pewnością będziesz obśmiany. Ale na szczęście większość to normalni zjadacze komarów, wielu jedzie na tzw. byle czym (bez przesady oczywiście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jadac na makrokeszu, mozesz zapomniec ze masz iles tam przelozen i hamulce. proba zmiany biegow odrobine zapozno przy dobrych wiatrach zakonczy sie...niczym a gdy pojdzie gorzej zerwanym lancuchem. jesli chodzi o hamulce miejmy nadzieje ze nie beda to "tarczowki" dluzsze hamowanie zakonczy sie zapewne zapadnieciem klamek, w przypadku v-brakow mysle o historiach takich jak wygiecie zacisku, "zgubienie" klocka. wjazd w korzen/glaz moze skonczyc sie szybkim zcentrowaniem. generalnie takie rzeczy niestety dzieja sie na trudniejszych maratonach, na nie przystosowanym sprzecie. wlasciwie w przypadku braku laku, im prostszy rower i bardziej pancerny tym lepiej ;>

jesli chodzi o "tuningowanie" roweru, uwazam ze sens jest tylko wtedy gdy rzeczywiscie rama ci odpowiada, w innym przypadku szkoda kasy i zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie sie skuszę wybrać na jakiś.

 

Co do tuningowania to myślę o kupowaniu dość dobrych części jeśli już. Jak w końcu uzbieram je wszystkie to kupię lepszą ramę (chociaż na tej źle mi się nie jeździ). Takie kupowanie na raty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mnie kusi wziąć udział w jakimś maratonie. Ośmieszyłbym się startując w nim na seryjnym Scott Aspect 40 / 2010? Nie mówie tu o zajmowaniu miejsc tylko o jeździe dla samej przyjemności startu w maratonie.

Dobre rowery to dość droga rzecz więc na razie musze zadowolić się tym co mam. Najwyżej od czasu do czasu dokupie sobie jakąś pojedyńczą część jak stara się zużyje i w ten sposób będe go tuningował.

 

nawet sobie nie bierz do glowy takich rzeczy, owijaj santy i inne spece i bedzie dobrze :D ja sam mam reflexa 50 (cos jak aspect 50)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Słuchajcie, nie wiem, czy było to, czy nie, w razie czego mnie ochrzańcie :) , ale powiedzcie mi, jak się zapisać na eskę, tą, co będzie w tę niedzielę w Krakowie? Zarejestrowałem się na stronie, teraz wystarczy zrobić przelew na ich konto (z tytułem jak w regulaminie, czyli jan kowalski, opłata startowa za start, kraków?) i potem w biurze zawodów odebrać chipa i numerek czy jakieś inne obrządki trzeba odprawiać? :) Wiem, wiem, regulami, czytam kolejny raz i nie za bardzo rozumiem, czy tyle wystarczy ;) No, ale to laickie pytanie, nie wyśmiejcie od razu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...