[kominiarka] Jaką wybrać?

[Ghost1989]

Witam, zastanawiałem się czy kominiarka będzie mnie chroniła przed dostawieniem się zimnego powietrza do ust? Chodzi mi o takie warunki pogodowe 3 do 8 stopnii. Ponieważ wystarczy, że pojadę na rowerze w takiej temperaturze 20 minut i od razu mnie boli gardło. Czy kominiarka ociepla wdychane powietrze?

[Gość]

Wdychane powietrze ociepla nos. Kominiarka spowoduje tylko ze Ci bedzie cieplo w twaz

 

Wydrapano z mojej X8 :trollface:

 

[michal127]

Ja osobiście polecam kominiarkę brubecka, jakieś 60zł na allegro teraz kosztuje. A lubię ją dlatego, że ma na ustach przepuszczalne otwory dzięki, którym można w miarę dobrze oddychać, bez strat ciepła. Spodziewam się, że kupując taką tańszą za 20zł prawdopodobnie szybko bym się pod nią zapocił i cały zaślinił (coś takiego często mi się dzieje jak owinę twarz buffem). Testowałem brubecka najniżej chyba przy -12 stopniach i dawał rade.

[bartal9]

Posiadam taką polarową z go-sportu, i osobiście bardzo polecam, z poceniem żadnych problemów nie ma. jak się dobrze pod nosem zawinie to nie sprawia żadnych problemów okularom... po prostu miodzio jeżdżona nawet do -15.

[danja]

michał127 popieram, mam tą kominiarkę i dawala radę nawet przy -15

[Piter233]

Przy temperaturach od 3 do 8 będzie ci za ciepło. Ja mam zwykłą kominiarkę accenta (fleece) i używam dopiero poniżej 3. Ja używam chusty termoaktywnej nessi (jest też komin) i polecam, używam jej od 3 stopni aż do czasami 18 (przy bardzo silnym wietrze)

[goldziu]

przy takiej temp to zakładam najzwyklejszą chustke na szyję żeby nie zawiewało

[albat]

ja zamiast kominiarki mam taki golf:

http://www.decathlon.pl/golf-eglarski-polarowy-czarny-id_8162386.html

 

W polaczeniu z opaska (jak jest chlodniej to czapka) jest wystarczajaca.

[robertrobert1]

Ja osobiście polecam kominiarkę brubecka,/.../ma na ustach przepuszczalne otwory dzięki, którym można w miarę dobrze oddychać, bez strat ciepła. Spodziewam się, że kupując taką tańszą za 20zł prawdopodobnie szybko bym się pod nią zapocił i cały zaślinił (coś takiego często mi się dzieje jak owinę twarz buffem). Testowałem brubecka najniżej chyba przy -12 stopniach i dawał rade.

Osobiście nie polecam kominiarki Brubecka do jazdy na rowerze. Jest zbyt cienka i czuć przez nią każdy powiew na głowie, twarzy, polikach. Polecam tańsze kominiarki ale wykonane z bardziej nieprzewiewnego materiału.

 

Natomiast w temperaturach od 0 st do 10 st C polecam bufa jako ochronę twarzy, w tym takze dróg oddechowych. Może w bardzo płynny sposób regulować ów zakres.

[Jaca911]

 

 

Chodzi mi o takie warunki pogodowe 3 do 8 stopnii.

Przy takich ekstremalnych warunkach pogodowych nie wychylać głowy z domu. Dlaczego?

 

 

pojadę na rowerze w takiej temperaturze 20 minut i od razu mnie boli gardło.

Czyli osobnik nie przystosowany do życia w tak ekstremalnym klimacie.

Są dwa wyjścia:

1. Poczekać aż temperatura przekroczy 10-15C i wtedy zacząć jeździć przez całe lato i jesienią dojść do tych jakże niebezpiecznych temperatur - wtedy organizm będzie miał wystarczający czas by się przystosować.

2. Nauczyć się na sucho wdychać nosem, a wydychać ustami. Następnie stopniowy wychylać głowę z domu na lekkie przejażdżki z owiniętą szyją pogłębiając wcześniej nabytą umiejętność. Ale pamiętać należy by obciążenie było na tyle niskie by nie zacząć wciągać powietrza ustami, bo wtedy katastrofa murowana.

 

Podsumowując kominiarka nie jest środkiem ochrony dróg oddechowych. A porywanie się na zakrywanie ust przy dodatnich temperaturach zakrawa na żart.

Dodatkowo głupim pomysłem jest zaczynanie jazdy na rowerze od takich temperatur jeśli nie miało się przez cała zimę do czynienia z żadną aktywnością na świeżym powietrzu. Przeziębienie murowane.

[w77]

Ja także polecam Brubecka spisuje się świetnie zarówno na rowerze , nartach i motocyklu.

[ENER83]

Według mnie kominiarka Brubecka średnio nadaje się na rower. Po pierwsze jest ciut za cienka, po drugie siatka na uszach to może i dobry pomysł, ale na motor bo na rowerze pizga przez nią niemiłosiernie. Ostatnio mając tą kominiarę na głowie, wróciłem do domu z bolącym uchem, a tak chyba być nie powinno.

[Kisiel94]

@autor:

A nie lepiej jak byś kupił buffa?
Takiego za 30zł na allegro.

Ja takie buffy używam od zerowych temperatur (byłem chyba raz przy -1) i się nadaje, ale jak dzisiaj 10 stopni to już trochę za ciepła, ale wystarczy zsunąć niżej i git.

 

Ktoś tu wspomniał, że całego buffa można zaślinić... ?!
Rzeczywiście jak jedziesz bardzo szybko na maxa to tak może się da, ale bez przesady... Trzeba oddychać nosem
Popieram robertrobert1 jeżeli chodzi o buffy