Piastun Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Hej! witam wszystkich serdecznie po bodajże rocznej przerwie. Problem wyboru dwukołowca powraca jak bumerang, dlatego postanowiłem znowu poradzić się Was o zdanie. Tym razem rower dla małżonki, dość kapryśnej i upartej, tak więc temat nie jest łatwy. Sam od roku jestem szczęśliwym posiadaczem roweru do jazdy mtb. I zacieram łapki na nadchodzące ciepłe dni, które umożliwią mi ponowne pokonywanie setek kilometrów na ukochanym rowerze. Jako że od pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem żony chciałem z nią podzielić się swoją pasją i zacząć podróżować razem. Z tym, że jest mały problem. Żona upiera się przy rowerze typowo miejskim *koniecznie z koszyczkiem!!* ;-) I nie to że jej żałuje ale taki rower raczej średnio będzie się sprawdzał w terenie ciut trudniejszym, niż miejskie ulice. Dlatego chciałem znaleźć jakiś złoty środek i zaproponować żonie jakiś kompromis pomiędzy komfortem jazdy w cięższych warunkach a stylem samego roweru. Tak szperam i szperam po google i póki co w oko wpadł mi w oko model: http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/sedona.dx.w/17686/74062/ Jednak obawiam się że przeprawa będzie ciężka :-D za wszelkie pomysły i propozycje rowerowe będę dozgonnie wdzięczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cienkun Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Ten rower też się słabo nadaje w teren. A jesteś pewien, że żona ma ochotę jeździć w terenie? Najrozsądniej będzie kupić jakiegoś damskiego trekkinga. Da radę przejechać przez las i do miasta też świetny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piastun Napisano 10 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Konkrety, konkrety Czy ma ochotę? nie wiem :-P jak nie, to będzie musiała zacząć mieć Czasami trasa potrafi zaskoczyć jakimś bezdrożem czy się tego chce czy nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cienkun Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Czy ma ochotę? nie wiem :-P jak nie, to będzie musiała zacząć mieć Ta, a po pierwszej kąpieli w błocie, czeka Cię rozwód... Konkrety, konkrety Pozerkaj sobie na trekkingi polskich firm (bo korzystniej) Unibike czy Kross. edit. do 2000 Unibike odpada. Kross transalp w wersji damskiej wydaje się miłym rowerkiem. Lub, jeżeli uda CI się ją przekonać do czegoś bardziej agresywnego, to kross Evado w wersji damskiej http://www.kross.pl/pl/2014/cross/evado-3-0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jasinski21444 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Ta, a po pierwszej kąpieli w błocie, czeka Cię rozwód... Błoto niby dobrze działa na skórę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.