[Wieszak] Malo miejsca na rower, powies go :)

[s2power]

Stwierdzilem, ze sciana jakas taka pusta byla, wiec juz nie jest

Koszt okolo 50 zl w markecie budowlanym. Z tym, ze gumek w zestawie bylo 4 sztuki a z profilu aluminiowego zostalo mi jakies 60 cm.

Cala operacja to przyciecie profilu, wywiercenie 3 otworow w scianie, wkrecenie haka pod gume i kolkow mocujacych profil.

 

[kontooo2]

Piękne masz te maszyny w stajni . Uchwyt fajny, zrobiony własnoręcznie i to jest na plus. Jednakże można kupić podobny trochę taniej http://allegro.pl/wieszak-uchwyt-scienny-na-rower-rynienki-hak-rt-i3912075818.html

[Hogg]

Eee tam..."hend mejd" mi się zdecydowanie bardziej podoba. Cenowo (patrz przesyłka) wychodzi podobnie, a fun z rękodzieła zawsze daje +1 do charyzmy

[s2power]

Ten z allegro to wiercenie 6-ciu otworow w scianie i estetyka jakos mi nie pasuje. Poza tym ja zawsze wolalem sam cos stworzyc

[kalinah]

piekne w swojej prostocie

 

tak przygladam sie podwieszeniu ramy - ta guma byla juz oryginalnie z jakimis koncowkami typu, nie wiem, petelki? Bo przeciez nie wiazesz jej za kazdym razem na haku recznie na kokardki

[MokryxD]

@up

Z tego co widzę to są linki do mocowania bagażu w bagażniku. Kosztują grosze, a jak widać się sprawdzają.

[Mathiu]

dość nietypowy wieszak, mały praktyczny, może komuś się spodoba

[wojtas7]

ten wieszak jest fajny ale cena juz mniej,nawet stowke bym dal ale oni sa to chca bodajze 300zl.

[stefan2810]

Dokładnie, Wygląda fajnie, przyznam. Nawet jak wisi sam na ścianie bez roweru to dobra ozdoba ale cena zabija.

 

Do autora tematu:

 

Elegancko Ci to wyszło. Gdyby nie to że okazjonalnie kupiłem inny wieszak to chyba bym podchwycił pomysł, bo jest prosty i praktyczny.

 

 

Maszyna też niczego sobie.

[No1knows]

A wieszak pod sufit? Malo miejsca mam i chcialbym powiesic rower plasko pod sufitem. Jakis patent?

[realkrzysiek]

Fajna ozdoba na ścianie.

Takie cudo można trzymać w salonie, a efekt podobny do sterty książek w regale.

 

U siebie na poddaszu pod dachem mam dużo miejsca, oraz dwie wypolerowane belki  i chcę tam postawić jakieś zabytki, które będą pełnić rolę ozdoby.

[MikeSkywalker]

Jeśli na płaski to trzeba coś zakombinować podobnie do suszarki sufitowej, może położyć rower na takich dwóch poprzeczkach (oczywiście solidniejszych) i w górę? Albo kombinować z dwoma rowerowymi wieszakami sufitowymi i takim złapaniem rowery żeby było stabilnie. 

[s2power]

Pod sufit to pomysl o kilku hakach, bloczkach i lince. mysle, ze spokojnie ponizej 100 zeta cos znajdziesz.

[robertrobert1]

A wieszak pod sufit? Malo miejsca mam i chcialbym powiesic rower plasko pod sufitem. Jakis patent?

Odpada. Jeśli masz mało miejsca w pokoju to musisz iść w kierunku układu wielopoziomowego. Są 2 sposoby.

1. Oczywisty to sposób podwieszenia ale użyteczność i estetyka jest uciążliwa.

- nie jesteś wstanie nic robić przy rowerze

- jak rower jest brudny to cały syf spada na ziemię

 

2. Metoda to umieszczenie roweru POD np pod łóżkiem ale nie na płasko tylko na stojąco. W ten sposób pod łożem małżeńskim jak zmieściłem 4 rowery + dodatkowy mini warsztat a cały syf z roweru pozostał na podłodze i nic nie spadało na łóżko. Standardowe mieszkania nadają się swobodnie do takiej zabudowy bo na rower wystarczy 1,2 m a na spanie 90 cm jest aż nadto. Tylko taka zabudowa wymaga już większej wiedzy ciesielskiej niż zaprezentowane umiejętności w tym wątku.

Fajna ozdoba na ścianie.

Takie cudo można trzymać w salonie, a efekt podobny do sterty książek w regale.

 

U siebie na poddaszu pod dachem mam dużo miejsca, oraz dwie wypolerowane belki  i chcę tam postawić jakieś zabytki, które będą pełnić rolę ozdoby.

To jest metoda na 1-2 rowery a co jeśli masz w swojej kolekcji 10 rowerów w tym ciężkie rowery trekingowe czy DH.

[s2power]

robertrobert1, jak wieszam rower to jest juz czysty. Jak chce przy nim popracowac to laduje w domowym warsztacie. Jak jest brudny to go po prostu myje, to trwa jakies 5 minut. Wszystko wiec podyktowane jest warunkami. Perspektywa wdrapywania sie na lozko zupelnie by mi nie odpowiadala, nie mowiac o tym, ze tak spia "koty" w armii

[glinkoln915]

 

 

robertrobert1, jak wieszam rower to jest juz czysty. Jak chce przy nim popracowac to laduje w domowym warsztacie. Jak jest brudny to go po prostu myje, to trwa jakies 5 minut.

Przed wprowadzeniem roweru do mieszkania też zawsze go czyszczę, ale niewykonalnym jest wypucowanie go w 100%. 

Dlatego zrezygnowałem z wieszania na ścianie, a po prostu stoi sobie z podniesionym tylnym kołem na kawałku specjalnie kupionej do tego wykładziny 

 

[Maniak]

Po prostu żal byłoby wieszać taką ładną szosówkę brudną

Osobiście wieszam wszystkie rowerki, sprawdza się u mnie zwykły uchwyt do podwieszenia za koło - 15zł/szt z allegro, generalnie bardzo polecam.

Nadmienię też że, wieszanie w pionie nie ma negatywnego wpływu na amortyzatory, hamulce hydrauliczne i koła na węglowych obręczach.

Zawsze jednak problemem jest brudzenie ścian, obojętnie jakbyśmy się nie starali na oponach zawsze coś jest, dotknąć czystej ściany to tylko chwila nieuwagi i estetyka się sypie.