Skocz do zawartości

[serwis] Rock Shox Reba DualAir - kompleksowy serwis od a do z


Maniak

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobilem wlasnie serwis swojej Rebie. W zasadzie to byl drugi raz kiedy ja serwisowalem od nowosci, ale przyznam, ze lepiej mi poszlo za pierwszym ^^

 

W kazdym razie dwa spostrzezenia, ktore moga sie komus przydac:

 

1. Przy wylewaniu oleju z tlumika warto poruszac sobie tym popychaczem ktory wystaje z lagi i pozniej sie go demontuje. 

Wylalem ok 50ml oleju z prawej lagi i zdziwiony, ze az tyle ucieklo patrze do srodka i szarpnalem ten popychacz... oblalem sie resztka oleju...

 

2. Nie polecam klasc amortyzatora na plask zanim nie przykreci sie pokretla FloodGate, bo to zlote pokretlo dociska taki malutki oring przez ktory spiernicza olej.

Skrecilem gorne lagi i poszedlem na kolacje, po powrocie zobaczylem, plame na blacie warsztatu... a ze kupilem sobie buteleczke 120ml to mam teraz maly problem.

 

 

Reba Race 2008, zmieniłem skok ze 100mm na 115mm.

Pytanie:

Czy to calkiem normalne, ze w amortyzatorze chlupie olej? Wlalem tyle ile bylo napisane w poradniku - po 15ml do kazdej lagi. Nie jest to za duzo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A co myślicie o takiej sytuacji:

 

Rower kupiony w 2012 roku, nowy, amortyzator Reba RL. Przejechane 300-400km i potem rok stał, z drobnym przejażdżkami w trakcie sezonu, max ma 500 km przebiegu. Co trzeba zrobić przed sezonem?

Pytam, bo kolega chce sprzedać rower, nie ma czasu jeździć, tylko boję się że np. amortyzator wymaga jakiegoś dużego serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Oleju nie trzeba wymieniać, nie w tłumiku. Pasuje rozebrać, stwierdzić że w środku jest sucho i nasmarować. kupić specjalny smar dedykowany do składania widelców i fajnie by było mieć trochę oleju by wlać w golenie dolne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, planuje zabrać się za serwis reby z 2012, zamówiłem oleje castrola, komplet uszczelek, wszystkie narzędzia posiadam, zastanawiam się tylko nad smarem, a mianowicie motorex bike grease 2000, bo takowy posiadam. Dlaczego jest on odradzany? Czy np. smarowanie uszczelek kurzowych można wykonać tymże smarem? Z góry dzięki za odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu oddałem do corocznego serwisu swój amortyzator (Recon Silver TK), bo sam nie mam na to czasu. Po powrocie do domu zauważyłem że z lewej lagi od spodu wypłynął olej. Przyczyną była nylonowa podkładka, taka jak na zdjęciu, którą po prostu za mocno skręcono, albo wkręcono w gwint zalany olejem. Nylonowa część się rozciągnęła i "wypłynęła" spod blaszki. Serwis poprawił po sobie robotę, ale założył mi zwykłą białą poliamidową podkładkę. Nie jestem do końca przekonany o bezpieczeństwie takiego rowiązania. Wykorzystałem już wszystkie możliwości mediacji z serwisem, żeby wstawili oryginalną część.

I tu mam pytanie:

Czy można gdzieś w Polsce zakupić podkładki, takie jak na fotografii (są one na dolnych śrubach w amortyzatorze)?
crushwasher.png
Zależało by mi na 2-4 sztukach. Na amazon można nabyć 50 sztuk za około 10$, ale boję się, że to może być produkt podrabiany albo po prostu niepasujący.

Czy danie zwykłej teflonowej/poliamidowej podkładki jest rozwiązaniem bezpiecznym?

Edytowane przez rambolbambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Te podkładki są częścią dużego zestawu serwisowego (tego z uszczelkami kurzowymi). Ich wpływ na szczelność jest raczej przeciętny, serwis wielkiego grzechu nie popełnił, zastępując ją czymś innym.

Nawiasem biorąc przy składaniu amorka jeśli podczas napełniania dolnych goleni, olej wleje się do trzpienia tłumika odbicia, w gwint,  to potem wylewa się przez otwór w śrubie. Kompletnie nie należy się tym stresować,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie jutro zabiorę się za serwis mojej reby, ale zanim to zrobię mam jeszcze jedno pytanie - jak poznajecie, że o-ring jest do wymiany?

 

Pytam, bo nie uważam, żeby jazda na rowerze była wstanie zużyć wszystkie uszczelki itp., zamówiłem kompletny zestaw serwisowy żeby zabezpieczyć się na taką ewentualność, ale zastanawiam się, czy po 1500km jakakolwiek z nich będzie nadawała się do wymiany.

Czy macie na to jakieś metody, czy może przezornie wymieniacie wszystko?

 

Uszczelki kurzowe są trochę inne od zwykłych oringów, czy dla nich też jest jakiś trick? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W zasadzie o ile uszczelka nie nosi ewidentnych fizycznych uszkodzeń (patrz - kilka przykładów na pierwszej stronie), nie jest podwinięta, przyszczypana, zarysowana czy też w inny sposób naruszona to można jej spokojnie używać, zwykle wymiana jest w celach profilaktycznych. 1500km absolutnie nie zużyje oringów, tym bardziej jeśli wszystko działa prawidłowo.

Uszczelki kurzowe wymienia się wtedy kiedy są popękane, co wyraźnie widać albo po dłuższym czasie jeśli czuć że stwardniały, ew w przypadku uszkodzenia sprężynek ściskających, również lepiej całość wymienić. Jeśli wyglądają w porządku, nie puszczają oleju to można śmigać.

Nowe wypusty uszczelek kurzowych mają wybitne inklinacje do pękania, nawet po sezonie czy dwóch, więc po prostu warto kontrolować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja mam pytanko:

 

Czy do zwykłego przesmarowania sprężyny powietrznej  w moim Reconie Race z 2008 roku, wystarczy, że spuszczę całe powietrze, odkręcę górę z zaworem i mogę z ten sposób dać kapkę oleju do środka? Nie chce mi się dołu zdejmować, tym bardziej, że niedawno właśnie dół serwisowałem, a do sprężyny nie zaglądałem. Chyba nic mi w oko nie strzeli czy coś ?? :P

 

I czy w takim przypadku beż wyciągania tej sprężyny od dołu goleni da się na oko stwierdzić jaki jest ustawiony skok amorka (ilość podkładek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Czy można gdzieś w Polsce zakupić podkładki, takie jak na fotografii (są one na dolnych śrubach w amortyzatorze)?

Polecał bym je zastąpić paskiem teflonowym, twarda guma lub miękkim plaskiem. Stosowane z podkładkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis zrobiony, jedyne wątpliwości budzi u mnie ilość oleju w tłumiku, mam rebę RL z 2012 i po wlaniu 123 ml olej się wylewa przy wkładaniu tłumika, zakres skoku był ograniczony, więc po prostu na oko odlałem trochę... Do nalewania używałem 100ml strzykawki - bardzo niewygodne..., muszę zaopatrzyć się w "szkło chemiczne" tj. pipetki i inne naczynka bo tak to nie robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No blokował, dlatego odlałem na oko, tak by tłumik odbicia mógł schować się w całości, a czy zbyt mała ilość może mieć jakiś drastyczny wpływ na pracę widelca?

 

A może warto wyjąć sam tłumik bez ściągania dolnych lag, wylać olej i zalać od nowa równym 106ml? Dzięki za tabelkę, tak to jest jak człowiek nie umie czytać ze zrozumieniem :D przy 123 ml było pod korek i już mi coś nie pasowało... mogłem to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli będzie za mało to może się nie blokować albo blokada będzie chodziła zbyt miękko. Można wylać i wlać olej wyciągając sam tłumik kompresji, po wylaniu o trzeba odwrócić widelec do góry nogami i parę razy ugiąć minimalnie na ok 1cm, wtedy tłumik odbicia wykrztusi całość oleju który przytrzymuje (oczywiście podstawiając sobie jakiś pojemniczek), podobnie przy wlewaniu, trzeba ugiąć kilka razy delikatnie (zakrywając dłonią wlew żeby nie rozchlapało) żeby zaciągnął olej z powrotem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok tak zrobię dla świętego spokoju, a mam pytanie odnośnie oleju bo widzę, ze w tym PDFie, który podesłałeś jest 106ml ale oleju 15 WT, a w poradniku 5 WT, ja mam odpowiednik 5WT castrola, bo z PDFa wychodzi na to, że wszystko powinienem zalewać 15 WT. Chyba, że już się pogubiłem :E

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja ;D Teraz mi się przypomniało, że jak wcześniej na nią patrzyłem to sam się na tym złapałem, że patrzyłem na złe kolumny. Przed chwilą otworzyłem komorę i było ciut za mało oleju jakieś 90-95ml~, teraz wlałem równe 106 ml, także mam nadzieję, że będzie w porządku :) Wielkie dzięki za pomoc, dobrze, że powiedziałeś żeby ugiąć widelec w celu odzyskania "resztek", a później po nalaniu w celu zassania części oleju ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponowię swoje pytanie i dodam jeszcze jedno:

 

To i ja mam pytanko:

 

Czy do zwykłego przesmarowania sprężyny powietrznej  w moim Reconie Race z 2008 roku, wystarczy, że spuszczę całe powietrze, odkręcę górę z zaworem i mogę z ten sposób dać kapkę oleju do środka? Nie chce mi się dołu zdejmować, tym bardziej, że niedawno właśnie dół serwisowałem, a do sprężyny nie zaglądałem. Chyba nic mi w oko nie strzeli czy coś ?? :P

 

I czy w takim przypadku beż wyciągania tej sprężyny od dołu goleni da się na oko stwierdzić jaki jest ustawiony skok amorka (ilość podkładek).

I czy amorek powinien po spuszczeniu powietrza schować się na tyle żeby korona dotknęła uszczelek czy jakaś odległość ma zostać? Pytam bo skombinowalem sobie klucz i przed chwila górą wyciagalem tłumik, zassałem z niego ze 4ml oleju, poskladalem wszystko i skok jest chyba większy, natomiast przy 0psi udaje mi się go ugiąć na mniej więcej 1cm od korony. Z góry dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko,nie wiem czy nie było odpowiedzi w postach poprzedzających moje zapytanie ;-)

Co zrobić gdy zacina się blokada w Rebie? Rozebralem wszystko. Myślałem że tak jak w moim Sidzie chodzi o ocierającą linke w pancerzu,a tu nic z tych rzeczy. Po dogłebnej analizie i rezebraniu wszystkich części bez rozkręcania kluczem 24, okazało się że zacina się ta szara nakrętka na któej jest niebieski krążek od linki. Co robić jak dobiore sie do bebechów???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Czasem może haczyć uszczelka kołnierzowa która uszczelnia tłumik, bo np. jest podwinięta lub tłumik jakoś bardzo mocno skręcony. Co do rozbiórki tłumika, to powinno podpowiedzieć: https://plus.google.com/photos/106387281512330598851/albums/5976303958071625409?banner=pwa&authkey=CK_Ji57CzOaDcw

Patent z mocniejszym napięciem sprężyny powinien załatwić sprawę ale nie lubię go stosować, bo wzrasta siła potrzebna do wciśnięcia manetki, jak człowiek zmęczony to mało przyjemnie się nią klika, lepiej poszukać przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...