adamusss Napisano 3 Lutego 2014 Napisano 3 Lutego 2014 Ostatnio najlepiej sprzedająca się na allegro. Co sądzicie? Mysle, ze nienajgorsza. Taka cena, wodoodporna no i chyba troche pakowna. Moze mozecie polecic cos innego? Poszukuje jakis sakw tak na 1,2 dniowe wypady, nie musi to byc jakies naprawde duze. http://allegro.pl/sakwa-rowerowa-3-komory-szybka-wysylka-wyprzedaz-i3908256543.html
Mod Team Puklus Napisano 3 Lutego 2014 Mod Team Napisano 3 Lutego 2014 Ale żeby link do aukcji w temacie ... ? żeby mi to było ostatni raz.
bzyko Napisano 3 Lutego 2014 Napisano 3 Lutego 2014 Jak nie masz wygórowanych potrzeb to na 1 - 2 dni spokojnie wystarczą. "Mocowanie klamrowe" najszczęśliwsze nie jest. Jest po prostu nie wygodne. Dodatkowe kieszenie to plus - łatwiej wszystko zapakujesz i później znajdziesz niż w jednym ogólnym worze. Natomiast wodoodporności za tę cenę bym się nie spodziewał. Dadzą radę, ale na nieduży, krótkotrwały opad. Problem rozwiążesz pakując wszystko w grube śmieciowe worki. Pozdrawiam.
adamusss Napisano 4 Lutego 2014 Autor Napisano 4 Lutego 2014 Niestety nie pisze nic o pojemności..mam nadzieję że nie będzie za mała na niezbędne graty. No własnie na mocowaniach też się kompletnie nie znam, nie mam jeszcze nawet wspornika.
bzyko Napisano 4 Lutego 2014 Napisano 4 Lutego 2014 Wymiary są podane. Wielkościowo to normalna sakwa. Za duża też nie może być bo jakbyś z tym jeździł ? Albo inaczej, wszystkiego i tak nie dasz rady zabrać. No chyba, że podwiesisz jeszcze dwie sakwy z przodu i dużą przyczepkę z tyłu, a na plecy plecak - tylko gdzie wtedy przyjemność.Pakowanie się na rower to sztuka kompromisów. Co do mocowania to nie wiem jak to jest rozwiązane konkretnie w tym modelu. Miałem kiedyś sakwy Authora i tam właśnie takie mocowanie było. Te wszystkie paski do mocowania były umieszczone pod spodem tak, że zakładając sakwę na bagażnik, cały ten "system mocowania" był od spodu. Trzeba było niezłych zdolności manualnych (albo małych rączek) i cierpliwości żeby całość przypiąć. Niemniej jednak jak się nie miało tego co się lubi, to się lubiło co się miało. Przejechałem z tymi sakwami całą wschodnią ścianę Polski. http://rowerem-za-grosze.blogspot.com/2013/05/wschodnia-sciana-wschodnia-sciana-to.html Pozdrawiam.
adamusss Napisano 4 Lutego 2014 Autor Napisano 4 Lutego 2014 A no są wymiary, przeoczenie. No tak, zgadzam się, chodzi o podstawowe rzeczy tylko do zabrania (bluza,dętka, pompka, aparat, jedenie itp). No to powinna rzeczywiście wystarczyć. No wlasnie dlatego poszukuje sakwy jakies, by poprawic przyjemnosc z jazdy, bo gdy sie jedzie z plecakiem na plecach to juz nie jest tak przyjemnie. No i to jest dopiero sztuka kompromisów. Mysle wiec jednak ze sie na nią zdecyduje. Przeczytałem dokładnie wyprawe no i musze przyznac, ze podziwiam no i oczywiscie gratuluje
bzyko Napisano 4 Lutego 2014 Napisano 4 Lutego 2014 Jeszcze co mi przyszło do głowy. Te sakwy z linka są "kwadratowe" ,chodzi o profil z boku. Dobra sakwa nie jest symetryczna i jest "podcięta" (wyprofilowana) od strony korby, po to by swobodnie pedałować. W przypadku tej z linka może być tak, że będziesz obcierał o nią piętami. Tego na odległość niestety nie sprawdzisz, trzeba by przymierzyć.
comrat Napisano 4 Lutego 2014 Napisano 4 Lutego 2014 Takie sakwy pasuja bez wiekszych problemów na rowery z kołami 28 cali (trekingowe).Na rowery z kołami 26 cali... no niestety może być problem.To o czym kolega pisał... sakwa od strony wewnętrznej roweru (czyli suportu i pedałów) powinna być ścięta.Przerabiałem to w sakwie Kellys'a. Sakwa fajna, pojemna tylko po zamontowaniu do mojej Meridy waliłem piętami w sakwę - nie dało się jechać. Musiałem ściągnąć ją paskami gumowymi i na chama przesunąć w tył na bagażniku żeby móc swobodnie pedałować.(nota bene sakwa Kellysa rozsypała się po 150 km wyprawy (puściły szwy i prawie zgubiłem bagaż) i musiałem ją szyć).Na moją reklamację e-mailową Kellys nawet nie raczył odpisać - więcej Kellysa nie kupię :-)
adamusss Napisano 5 Lutego 2014 Autor Napisano 5 Lutego 2014 To na to uwagi bym nie zwrócił. No mam 28 cali trekking - cross. No więc rzeczywiście ciężko to ocenić teraz na odległość. A nie wiem czy można by zwrocić ją później...
MikeSkywalker Napisano 5 Lutego 2014 Napisano 5 Lutego 2014 Wodoodporna sakwa z cordury za 60 zł? Jak dla mnie brzmi nierealnie. Poproś sprzedawcę o zdjęcie materiału od środka, ciekawe czy faktycznie powleczony czy wygląda na cordurę a w praktyce przemoknie, bo miałem kiedyś podobny materiał. Sam podobne sakwy zmieniłem na Crosso, po tym jak w ulewie uciekałem jak najszybciej przed deszczem i szukałem przystanku a potem kombinowałem jak taką sakwę owinąć workiem. Oczywiście wiele to nie pomogło i sporo rzeczy zamokło. Za niecałą stówkę można kupić rolowaną sakwę Krossa, albo za parę dych można kupić wodoodporne worki transportowe czy to z demobilu czy Crosso. Według mnie o wiele pewniejsze rozwiązanie dzięki któremu nawet w deszczu możesz jechać spokojnie zamiast cały czas martwić się "czy aby sakwa nie przemoknie", bo różnie to bywa. Czy na szwach, czy zamku czy po prostu jak materiał lipny. A taki worek można spokojnie zamocować na bagażniku, nie mówiąc już o sakwie którą wygodnie się wiesza. Jeśli kupujesz na allegro od firmy to zawsze możesz zwrócić nieużywany towar do 10 dni oczywiście jeśli nie zawiera śladów użytkowania. Zapomniałem o tych super klamrach Raz że zapiąć to ciężko, odpiąć podobnie zwłaszcza jak sakwy pełne a do tego zajmuje to trochę czasu. Owszem, nie odpina się ich często ale jednak parę wycieczek do sklepu w trakcie jakiejś wyprawy czy po prostu odpinanie kiedy z nich nie korzystasz jest zwyczajnie upierdliwe.
dziobolek Napisano 6 Lutego 2014 Napisano 6 Lutego 2014 Jeszcze co mi przyszło do głowy. Te sakwy z linka są "kwadratowe" ,chodzi o profil z boku. Dobra sakwa nie jest symetryczna i jest "podcięta" (wyprofilowana) od strony korby, po to by swobodnie pedałować. W przypadku tej z linka może być tak, że będziesz obcierał o nią piętami. Tego na odległość niestety nie sprawdzisz, trzeba by przymierzyć. Dobrze kombinujesz Lepiej z "podcięciem", ale jeśli nie są duże gabarytowo i masz pole manewru na bagażniku "przud-tył" to może nie być tragicznie - może dadzą radę, tym bardziej, że masz 28". Mam jeden komplet dużych sakw z podcięciem (M-Wave), a mimo to, jak się zapomnę i za mocno "do przodu" je przesunę podczas mocowania, to i tak "szoruję" po nich piętami - także 28".
wojtasin Napisano 6 Lutego 2014 Napisano 6 Lutego 2014 Wodoodporna sakwa z cordury za 60 zł? Nie myl wodoodporności z wodoszczelnością Osobiście odpuściłbym sobie takie sakwy i dołożył do klonów crosso dry, które na allegro można wyrwać za 120 złotych (ewentualnie mniejsze - komplet 2 x 16 litrów za 80).
MikeSkywalker Napisano 6 Lutego 2014 Napisano 6 Lutego 2014 A co to za klony? Chodzi o wspomnianego przeze mnie Krossa czy coś innego?
mklos1 Napisano 6 Lutego 2014 Napisano 6 Lutego 2014 @@adamusss, Sakwy za 60 PLN? Nie brał bym. Trenowałem dwa zestawy. Jeden lepszej firmy, drugi gorszej. Ten lepszy wytrzymał nieco więcej, ale w końcu się przetarł w pewnym miejscu. Tańszemu bardzo szybko zaczęły się zacinać i pruć suwaki. Dodatkowo tańsze sakwy często mają nie do końca przemyślane mocowanie, przez co przy nierównym obciążeniu zaczynają się przemieszczać na bagażniku. Polecam sakwy Crosso Dry. Ekonomiczne, pancerne i praktycznie 100% wodoszczelności, gdy właściwie zamknięte. Przede wszystkim solidny typ mocowania do bagażnika. Zerknij na sakwy Sport Arsenal (mają 3 linie produktów) oraz na Ortlieb (sprzęt profi). Nie ma sensu pchać się w taniznę. Ja to trenowałem (ale w sumie nie wiedziałem czego potrzebuję, więc próbowałem), lepiej uczyć się na cudzych doświadczeniach.
adamusss Napisano 7 Lutego 2014 Autor Napisano 7 Lutego 2014 No więc chyba faktycznie sie wstrzymam od zakupu, bynajmniej tak tanich. To CROSSO jakie dokladnie polecacie? bo z tego co widze sakwy z CROSSO tak od 220zl sie zaczynaja...nie liczac bagażnika. Wiec ktore to sa te za 120zl? Wiem ze co tanie to tanie, no ale jakis kompromis trzeba by bylo znalezc.
bzyko Napisano 7 Lutego 2014 Napisano 7 Lutego 2014 Sakwy Crosso dry big to najlepszy produkt za cenę około 200 złotych. Nie dość, że nie przemokną w czasie nawet największej ulewy. Producent zapewnia, że wysoką szczelność uzyskuje się już przy minimum dwóch zrolowaniach co potwierdzam, ale czytałem gdzieś, że przy 4-5 krotnym zrolowaniu wytrzymują nawet pełne zanurzenie !!! Śmiało przez syberyjskie rzeki można przejeżdżać . Jedynym mankamentem jaki zauważyłem to odklejające się tu i ówdzie odblaskowe naklejki po kilku latach użytkowania. Nie ma to wpływu na szczelność. Moim zdaniem jeżeli jesteś elastyczny finansowo i sakwy nie są Ci potrzebne na już, warto dozbierać na coś konkretnego co będziesz miał na lata. O tych klonach co ktoś wspomniał nie słyszałem dobrych opinii. Podróba i tyle, nawet jeżeli zapewnia podobne parametry na starcie co Crosso to nie wytrzyma tyle co one. Pozdrawiam.
adamusss Napisano 9 Lutego 2014 Autor Napisano 9 Lutego 2014 No to jednak tak zrobie. No wlasnie nie potrzebuje na juz, tym bardziej poczekam i odloze na jakies CROSSO. Dzieki za pomoc
dymcio111 Napisano 9 Lutego 2014 Napisano 9 Lutego 2014 Albo odłóż ciut więcej i kup Ortlieb back roller city ja tak zrobiłem i nie żałuję, lepsze mocowanie niż u Crosso. Wysłane z mojego GT-7100 SAMSUNG Galaxy Note 2. za pomocą Tapatalk 2
MikeSkywalker Napisano 9 Lutego 2014 Napisano 9 Lutego 2014 Bez przesady - kolega szukał jakiś tanich sakw na krótkie wypady. A najtańsze sensowne i najbardziej popularne są Dry Big (kiedyś do kupienia poniżej 200 zł) Moich Dry Big-ów używam rok i prawie po nich nie widać.
adamusss Napisano 10 Lutego 2014 Autor Napisano 10 Lutego 2014 Taką kwotę przeznaczyć na torbę do roweru to dla mnie jednak już zdecydowanie za dużo,no ale dzięki
dymcio111 Napisano 10 Lutego 2014 Napisano 10 Lutego 2014 Znam sklep za 266 zł niewiele więcej niż Crosso, no ale zależy czy faktycznie będą okazjonalne czy z czasem będziesz chciał więcej jeździć i dalej. Wysłane z mojego GT-7100 SAMSUNG Galaxy Note 2. za pomocą Tapatalk 2
Alicja87 Napisano 24 Lutego 2014 Napisano 24 Lutego 2014 Też się dołączę do wypowiedzi, że coś w dobrej jakości za sześćdziesiąt złotych to możesz ze świeczką szukać, regularnie ceny to w granicach dwustu lub ponad dwieście złotych. Ja spotkałam się z tymi z Nordkapp poniżej dwustu, zresztą możesz wygooglać bo ogólnie to nie tylko moja opinia. Kwestia też czy szukasz takich o powiększonej pojemności czy nie (to przecież też wpływa na cenę) akurat z tej firmy możesz kupić albo poniżej albo poniżej dwustu. Też możesz kupić finnistera i tu są różne ceny ( w zależności gdzie) Możesz w ceneo porównać ich ceny.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.