[oświetlenie] jednostki jasności światła

[qrczakzul]

Przy oglądaniu lampek przednich widzę ich właściwości dot. jasności, mam na myśli ilość kandeli i lumenów. Czym się różnią od siebie te jednostki, jak je interpretować? Proszę o wyjaśnienie tego na chłopski rozum.

[dymcio111]

http://www.roweryholenderskie.net/roznica-luxy-a-lumeny

 

Wysłane z mojego GT-7100 SAMSUNG Galaxy Note 2. za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Schwefel]

Nie przeliczysz tego w żaden sposób.

Nie zgadzam się z autorem tej strony, że lepiej zwracać uwagę na luxy a nie lumeny, bo wartość wyrażoną w lumenach da się prosto porównać z innymi źródłami światła, jak średniej klasy latarka taktyczna ~350lm, ksenony 25W ~1900lm, ksenony 35W ~2800-3200lm, halogeny H7 ~1500-1700lm.

[Tofi]

Autor artykułu trochę to zawile opisał. Schwefel ma rację, że lumeny daja dobre porównanie źródeł światła, ale też nie tak do końca, bo co to są Luksy - są to lumeny podzelone przez powierzchnię padania wyrażoną w stopniach kąta bryłowego (3D, a właściwie 2D bo ten kąt określa powierzchnię, czyli stopnie do kwadratu) Załóżmy, że jakaś latarka ma zooma od pełnej półkuli aż do 30 stopni Lumeny pozostają bez zmian, ale sam strumień światła będzie w przybliżeniu 8*10^6 razy mocniejszy (na szybko liczone na kalkulatorze) w dwóch krańcowych ustawieniach. Czyli jeżeli porównujemy same lumeny, to musimy patrzeć się również na kąt świecenia. Przy tej samej mocy światła latarka z węższym strumieniem będzie miała większy zasięg, lub na tą samą odległość (np. lampka rowerowa ustawiona na drogę 25 m przed rowerem) będzie świecić jaśniej. 

 

Jest jeszcze druga strona medalu - mamy dobrze oświetlony obszar 25m przed nami, ale nic nie widzimy przed rowerem, bo strumień jest tak wąski, że nawet poświata nie doświetla drogi, no ale temat jest o jednostkach.

[zekker]

Tofi mieszasz jednostki. Luksy nie mają żadnego związku z kątami bryłowymi.

 

Lumeny są dobre do porównywania źródeł, luksy do tego jak efektywnie jasno lampka oświetla teren, ale można nimi manipulować tak samo jak kandelami, które chyba w naszym kontekście nie są do niczego przydatne.

 

Najlepsze są wykresy rozkładu światła, gdzie są podane luksy na przestrzeni, np.:

http://www.bike24.com/i/p/1/9/38291_01_d.jpg

http://media1.roseversand.de/product/1850/1/9/1914311_5.eruols5tbw.jpg

 

Problem w tym, że na takie wykresy można liczyć tylko przy lampkach typowo rowerowych, chyba nikt ze sprzedawców latarek nie pokusił się o jakieś badania, więc podają ile dioda może dać lumenów.

 

Jak producenci manipulują?

1. Podają maksymalnie ile dioda jest w stanie dać, a nie ile dany produkt faktycznie daje.

2. Maksymalizacja ilości kandeli (w zasadzie to podstawowa jednostka) poprzez bardzo duże skupienie światła.

3. Podawanie luksów bez wykresu rozkładu, metody pomiaru itp. Tak samo jak przy luksach możemy dostać przyzwoite 30lux, ale na bardzo małej przestrzeni.

 

Po definicje jednostek odsyłam do np. Wikipedii gdzie są podane także wzory na przeliczanie jednostek (nierealne do wykorzystania niestety).

[qrczakzul]

Wikipedię ciężko ogarnąć. Luksy i lumeny już zrozumiałem. A czym są zatem kandele?

 

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

 

 

[zekker]

Po prostu kandela jest jednostką podstawową, dlatego definicja tak wygląda, żeby dało się wzorcować.

Trzeba przyjąć do wiadomości i korzystać z jednostek, do których mamy znane odniesienie. Bez porównania wartości nic nie mówią, tak samo czy 1kg to dużo, czy mało, 1s to krótko czy długo.

Tak samo jest z jednostkami światła i jasności, czy 100lm to dużo, a 20lux? Trzeba popatrzeć w rzeczywistości jak to wygląda i wtedy można porównywać. Z moich doświadczeń:

-100lm to sensowne minimum do jazdy w lekkim terenie; 200lm sporo światła i przyzwoity komfort jazdy

-15lux ciemno, ale na dobrej drodze w całkowitej ciemności coś widać; 60lux dosyć jasno i w większości przypadków droga jest dobrze oświetlona, widać plamę przy umiarkowanym oświetleniu z otoczenia; 90lux to już wkraczanie w samooślepienie, plama światła widoczna nawet przy typowym ulicznym oświetleniu

-do kandeli nie mam odniesienia, a jedynie przykre skojarzenia z marketingiem (tysiące cd, a w rzeczywistości bardzo skupiona wiązka główna i g. widać)

 

A na koniec i tak liczy się rozkład światła, bo co mi po 60 luksach na malutkim kawałku drogi lub 500 lumenach świecących dookoła. Tak samo dwie lampki w okolicach 250lm potrafią zupełnie inaczej oświetlić drogę.

Warto też pamiętać, że inaczej odbiera się tą samą lampkę w totalnej ciemnicy, a inaczej w oświetlonym mieście.

[dziobolek]

No, niestety... marketing robi ludziskom sieczkę z mózgu.

 

Zamiast popatrzeć jak to świeci to podniecają się ilością luxów/lumenów.

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

 

[qrczakzul]

Wychodzi na to, że muszę wziąć starą lampkę do sklepu i porównać. Teoria na nic w tym wypadku

[Tofi]

1 lm = 1 cd·sr

1 lx = 1 cd·sr / m2

i za wikipedią

 Kandela (z łac. candela – świeca) – jednostka światłości źródła światła; jednostka podstawowa w układzie SI, oznaczana cd.

Jest to światłość z jaką świeci w określonym kierunku źródło emitujące promieniowanie monochromatyczne o częstotliwości 5,4·1014 Hz i wydajności energetycznej w tym kierunku równej 1/683 W/sr.

 

Ze wzorów wynika że lux to lumen na m^2, czyli im większy obszar oświetlany tym mniej luxów, ale w kilku przypadkach natrafiłem przy opisie, że luksy są podawane na odległości 1m od lampki, co by umożliwiało dokonanie obliczeń znając kąt świecenia, ale doświadczenie uczy, że ile producentów tyle standardów, więc marketingowo lepiej wygląda pomiar z 10 cm.

[zekker]

Z tego co się orientuję, to przeważnie jest to 10m, ale mało który producent się chwali procedurami testowymi.

 

Wychodzi na to, że muszę wziąć starą lampkę do sklepu i porównać. Teoria na nic w tym wypadku

W sklepie też nie zawsze się dobrze sprawdzi. Przeważnie jest ciasno i jasno

Najlepiej w terenie, ale ciężko wypożyczyć ze sklepu na jazdy testowe.

 

Teoria może pomóc najwięcej przy latarkach, bo mają podobne rozkłady światła, a w sklepie łatwo sprawdzić jak bardzo jest skupione światło.

 

Przed pójściem do sklepu warto przejrzeć zdjęcia w sieci, np. http://www.light-test.info/