Skocz do zawartości

[tarczowy, tył] Poszukiwany Adapter! RAYON VIP Shared 28


misiekk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowy i od razu mam pytanie.

Mam rowerek Rayon Vip Shared z hamulcami V-Brake, jednak z tyłu wymarzył mi się hamulec tarczowy.

Czytałem gdzieś, że istnieją adaptery róznego rodzaju. Patrzyłem dziś na moją ramę i znalazłem tylko jedno miejsce na montaż owego adapteru (foto poniżej).

Między tymi otworami jest 2cm (mierzone od środka do środka). Wie ktoś gdzie dostane adapter+zacisk? Z góry dziękuje za pomoc (:

a7696989420a7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie się nie wyświetla :) Ale znalazłem zdjęcia roweru na Twoim profilu. A więc tak:

- tarczę montuje się zazwyczaj najpierw z przodu, później z tyłu;

- nawet jeśli znalazłbyś adapter na tarczówkę, podejrzewam, że nie masz w piaście mocowania na tarczę, co wiąże się z koniecznością zmiany piasty, lub (co jest zazwyczaj bardziej opłacalne przy tego typu operacjach) całego koła;

- tanie mechaniczne tarczówki mogą hamować dużo gorzej od v-brake (chyba, że jeździsz często w błocie).

Zastanów się czy naprawdę warto (jeśli to w ogóle możliwe) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz mieć w ramie mocowanie pod adapter czyli coś takiego:

- typ IS (International Standard)

http://kcsbikes.com/Fpics/29_framecaliper-IS-mounts.jpg.FP

 

- lub typ PM  (Post Mount)

http://www.mtbr.com/images/Tradeshow/16/389/prodimg7.jpg

 

http://wrower.pl/sprzet/standardy-mocowan-zaciskow-hamulcow-tarczowych,5471.html

 

Czasem uchwyt umiejscowiony jest na dolnej rurze.

Link do Twojego zdjęcia nie działa ale przejrzałem inne zdjęcia tego modelu i wydaje mi się, że nie masz w tym rowerze mocowania pod hamulec tarczowy. 

A to o czym piszesz to może być mocowanie pod bagażnik lub błotnik.

 

P.S. Kiedyś bywały adaptery do zamocowania zacisku jeśli nie masz mocowania w ramie ale dawno tego nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak, ja wiem ze to miejsce na bagaznik i blotnik. ale kurcze poruszam sie po drogach wiejskich czesciej gdzie nei zawsze jest sucho... a V-ki nie pracuja idealnie w takich warunkach. zwłaszcza zimą...

Z przodu juz mam tarczówke 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz kilka opcji:

 

1. Kupić nową ramę z mocowaniem pod zacisk lub nowy rower. Dla mnie najrozsądniejsza opcja jeśli koniecznie chcesz mieć tarczówkę z tyłu.

 

2. Oddać ramę do zakładu zajmującego się spawaniem ram rowerowych, żeby dospawali uchwyt. Jest to jakaś opcja ale wcale nie musi być tańsza niż nowa rama. I przede wszystkim jest to już ingerencja w wytrzymałość ramy (dlatego napisałem "... do zakładu zajmującego się spawaniem ram rowerowych...").

 

3. Kombinować i szukać adaptera np takiego:

http://bicyklon.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&product_id=38&category_id=21&option=com_virtuemart&Itemid=1&lang=pl&vmcchk=1&Itemid=1

Nie polecam z 3 powodów: takie adaptery zwykle są drogie i ciężkie do znalezienia, niekoniecznie będą pasować do Twojej ramy, rama nie projektowana do hamulca tarczowego może tego nie wytrzymać i  giąć się lub pękać. Dodatkowo jeśli używasz błotników lub bagażnika to montaż takiego adaptera może być niemożliwy lub dodatkowo utrudniony.

 

4. Zostać przy V-brakach, kupić lepsze v-ki lub klocki (np Author 3cc) i np booster usztywniający tylne widełki lub kupić hydrauliczne V-brake'i (np Magury).

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle nie Dualstop'y kellysa (czerwono-czarne)... Miałem i nie polecam. Wytrzymały ok. tygodnia. Zjechałem je do blachy podczas jednodniowej wycieczki w deszczu. Zostawiły mi do tego bardzo ładną czerwoną smugę na obręczy i takie same zacieki na oponie. Nie wiem czy trafiłem na jakieś felerne czy deszcz był za "kwaśny" :woot: . Ale tak czy siak to najgorsze klocki na jakich jeździłem.

Natomiast bardzo miło wspominam wcześniej wspomniane Authory 3cc. Dało się jeździć w deszczu i zimą w śniegu i na mrozie też się nie zabiłem. 

Pasowały mi też shimano'wskie xtr-y ale są dość twarde i lubią sobie pohałasować jak się rozgrzeją.

Zresztą o klockach jest sporo tematów na forum.

 

Dodatkowo pomogło mi też założenie z tyłu boostera (coś takiego:

http://allegro.pl/booster-hamulca-logan-anodyzowany-bp-20-aluminiowy-i3909698117.html  ).

Usztywniło mi to ramę i w efekcie poprawiło hamowanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja miałem dokładnie ten model z wymiennymi okładzinami:

http://allegro.pl/kellys-klocki-hamulcowe-dualstop-kbs-02-wyprzedaz-i3913290852.html

 

Jeździłem wtedy na oponach 1,5" po asfalcie. I faktycznie znikły podczas jednodniowej wycieczki w deszczu.  Każde się zużywają ale te się po prostu "rozlały" po obręczy. Potem mi polecono właśnie te authory. Jeździłem na nich ok. pół roku (w tym w zimie) i zostały sprzedane wraz z ramą przy przesiadce na fulla.

Oczywiście nie są idealne ale ogólnie je ludzie chwalą:

http://mtbikes.pl/artykuly/testy/author-3cc-test-klockow-hamulcowych/#.UurcTLRUrOg

http://www.forumrowerowe.org/topic/137658-klocki-v-brake-author-3cc/

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ok, rozumiem ale jednak baza powinna być dobra, nie koniecznie wypas ale dobra, i komponenty też dobre a nie ze widelec ci nie pracuje bo on wazy ok 3kg, a sztywny ok 1 ... sam widzisz. szkoda może trochę kasy ale wiesz komfort w pracy też ważny jest :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...