Skocz do zawartości

[piasta tylna] Jaka zamiast Novatec D042SB?


grabek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Radził bym zamiast wydawać 300 zł najpierw po prostu rozebrać , przesmarować wszystko i zobaczyć czy wszystko jest ok z piastą , albo oddać koło do serwisu zeby się tym zajeli . Ta piasta ma raczej dobre opinie . Sam mam tą piastę i nie mogę narzekać na nic . pozdrawiam

Napisano

No właśnie temat powstał po weekendowym serwisie. Wszystko czyste nasmarowane, łożyska kręcą się idealnie. Mimo to bębenek się trudno obraca.

Napisano

Wszystko jest czyste, a zapadki posmarowane olejem maszynowym. Opór jest dość duży. Jeśli bębenkiem kręcić do tyłu obraca się cala oś, a kręcąc z założonym łańcuchem widać że łańcuch luźno zwisa nad tylnymi widełkami.

Napisano

spróbuj nie zakładać tych gumowych uszczelnień przy bębenku i osi piasty moze one powoduja taki opór ?, jeśli nie one to obstawiam problem z którymś łożyskiem

  • Mod Team
Napisano

Gdzieś to tarcie musi powstawać. Warto je chociaż zlokalizować zanim wyrzucisz piastę. Skoro powstało to po serwisie to szukałbym błędu w montażu.

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

 

  • Mod Team
Napisano

Ale nie ma dymu bez ognia, zwykle powstają luzy a twój przypadek jest odwrotny. Jak jest luz to jest problem, jak coś trze znaczy ze czegoś jest więcej niż powinno i zwykle da sie to usunąć.

Napisano

spróbuj nie zakładać tych gumowych uszczelnień przy bębenku i osi piasty moze one powoduja taki opór ?, jeśli nie one to obstawiam problem z którymś łożyskiem

 

Wszystkie łożyska wyjąłem i sprawdziłem. To zdjęciu gumy uszczelniającej troche lepiej. Posmarowałem ją też i chyba jest troche lepiej.

  • Mod Team
Napisano
spróbuj nie zakładać tych gumowych uszczelnień przy bębenku i osi piasty moze one powoduja taki opór ?, jeśli nie one to obstawiam problem z którymś łożyskiem

 

W prawdzie nie mam dokładnie tej piasty ale opartą o konstrukcję bębenka novateca i podpowiem że wymiernie poprawia pracę przesmarowanie uszczelek stykowych rzadkim olejem, osobiście używałem do tego oliwki do ślizgów mavicka ale wcześniej używałem oliwki to smarowania narzędzi pneumatycznych i też się nieźle sprawdzało.

Mowa o uszczelkach z numerami 11 i 4 z poniższego schematu:

jsbb.jpg

 

Poza tym przy wymianie łożysk bębenka trzeba uważać na tulejkę oznaczoną nr 6. Zbyt ciasne wbicie całości powoduje ciężką pracę łożysk (rys. nr. 5 ), czasem trzeba puknąć od drugiej strony aby "odprężyć" łożyska. W zależności od zapodanego smaru na zapadki piasta też różnie chodzi, ja używam smaru łożyskowego, castrola, mało klejącego się, dodatkowo rozcieńczonego olejem (wlałem co było pod ręką - olej 5wt od amora, ładnie się połączyło, nie rozwarstwia się po czasie). Dla minimalnych oporów można spróbować całość smarować rzadkim olejem, oczywiście trzeba wtedy częściej zaglądać do środka.

Pobaw się nią jeszcze i zobacz jakie efekty. 

Napisano

Potwierdzam. Te dwie gumowe uszczelki powodują taki opór, że bębenek obraca się razem z osią. Kosztem oporu mamy jednak całkiem niezłe uszczelnienie. Moja piasta została rozebrana pierwszy raz po 10k km i łożyska były tylko lekko przybrudzone, ale obracają się jak nowe. Czyli coś za coś. Trzeba po prostu pamiętać o tym i co jakiś czas przesmarować powierzchnię styku gum i piasty, a wszystko będzie chodzić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...