Skocz do zawartości

[dyskonty] Lidl, Biedronka, Aldi etc. oferta rowerowa 2014 cz.1


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

@arczi1000

Kask na pewno (producent to Cratoni), rękawiczki może (wydają się być lepiej uszyte w tym rzucie), przyrząd do czyszczenia łańcucha odpuść. Albo kup i sprawdź, ale na własne ryzyko :).

Nie ma czego ryzykować - ja kupiłem przyrząd do czyszczenia łańcucha w zeszłym roku - chyba identyczny jest i w 100% moge go polecić. Jedynym mankamentem jest mała ilość płynu do mycia łańcucha, ale bez problemu można go zastąpić, np. akrą. Mój jest już troszkę sfatygowany, ale napracował się też już sporo i jak za te pieniądze to wydaje mi się, że jest to bardzo korzystny zakup. Łańcuch po umyciu i nasmarowaniu świeci się jak psu jajca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem drugi raz o 14:40 (wcześniej o 12:20), i praktycznie tak jak pisałem o stanie poszczególnych rzeczy wcześniej tak praktycznie nic się nie zmieniło.

 

Stojaki ciągle 7 sztuk, kasków kilka sztuk zostało, lampki jednak znalazłem i też ich sporo zostało.

 

A jak naciągnąłem się na plecak, skarpetki i buty ale te do biegania :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie byłem oddać kask we Wrocławiu na Obornickiej , stojaków było 6, butów SPD też zostało z 6 par, kasków z 15 z 20 które widziałem rano, lampki, okulary wszystko po sztuk około 8. 

A te maszynki do czyszczenia są w ogóle przydatne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A te maszynki do czyszczenia są w ogóle przydatne?

Jeśli do mycia łańcucha za każdym razem go ściągasz i sprawia Ci to frajde to nie, ale jak cenisz sobie czas i chcesz mieć zadbany łańcuch małym nakładem czasu i pieniędzy to jak najbardziej taka maszynka jest przydatna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjechałem po Lidla - godzina 8;00 (Olsztyn - Tuwima). Sklep już otwarty, ludzi w środku co nie miara. Mało tego nawet nie przymierzają tylko od razu do wózka i do kasy.

Złapałem 2x skarpetki, buty sportowe (idealne do tenisa - płaska podeszwa), przymierzyłem się do butów rowerowych - porażka (ojciec chciał kupić, ja mam buty Scott'a). Strasznie miękkie i mało sztywne - rzepy zacisnąłem na maksa a noga wychodzi sama z buta (wątpię, czy da się wypiąć z roweru - prędzej but się ściągnie). U Ojca to samo but nie trzyma się na pięcie. Przymierzał 44 i 43, na tym drugim but już na styk mocno uciskał stopę a i tak spadał - nie polecam.

Wziąłem oczywiście stojak serwisowy do roweru.

Matka się obłowiła w damskie cichu sportowe (bardzo fajne koszulki i spodnie).

Chciałem jeszcze kupić krótkie spodenki i koszulkę 'funkcyjną', ale niestety spodenki opisuje jedno słowo: ortalion, a koszulki wg. mnie ze zbyt grubego materiału.

 

A w Olsztynie w Lidlu na Bałtyckiej parking za mały nie było się gdzie zatrzymać (godz. 8:10).

 

Podobno po godzinie 12 nową partię przynieśli z zaplecza ciuchów i butów sportowych - nie rowerowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do mycia łańcucha za każdym razem go ściągasz i sprawia Ci to frajde to nie, ale jak cenisz sobie czas i chcesz mieć zadbany łańcuch małym nakładem czasu i pieniędzy to jak najbardziej taka maszynka jest przydatna.

 

Ta, godzina kręcenia, wszystko opryskane... warto...

 

Chętnie bym się z kimś zmierzył, ja spinka i szejker, a ktoś tym śmiesznym czymś... i kto szybciej łańcuch do ogarniętego stanu doprowadzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doradzałem jakieś Pani, co była zainteresowana butami do biegania i mam nadzieję, że będzie z nich zadowolona :) (a uprzedzałem, że się nie znam, nie biegam itp.)

Zacznijmy od tego że w tej ofercie NIE BYŁO butów do biegania, tylko tańsze buty ogólnosportowe" które pojawiają się co jakiś czas.

 

 

A przepraszam spoconym dupskiem chcesz po pampersie jeździć? Po to jest bielizna jako pierwsza warstwa. Ja nie wyobrażam sobie zakładać spodenek czy to do biegania czy to do jazdy na rowerze bez bielizny i tu nie chodzi o estetykę.

Tak, spoconym dupskiem po pampersie. Nie wyobrażam sobie jak do spodni z wkładką można zakładać bieliznę, zaraz namoknie i otarcia gotowe :) 

Amortyzacja od wkładki to jedno ale absorbowanie potu to drugie i jak dla mnie ważniejsze. 

 

Ja chciałem kupić skarpetki "profesjonalne". Rano zaspałem na uczelnię więc byłem w Lidlu o 15 - z ciuchów zostało cztery pary spodenek i cztery pary skarpetek, skarpetki były tylko biało - czerwone, czarnych z gazetki nie spotkałem. Może w innych Lidlach jakieś trafie. 

 

Kupiłem za to inne skarpetki sportowe - bardzo podobne do rowerowych z poprzednich ofert i w dobrej cenie - 12 zł za dwie pary. Są tylko nieco cieńsze i trochę bardziej "wąskie i obcisłe" ale co codziennego użytku powinny być w sam raz. 

 

Według mnie Lidl powinien wprowadzić jakiś limit na ofertę rowerową - np. 2 sztuki jednego produktu na osobę. Bo sytuacja z gościem który wszystkie stojaki ładował do wózka trochę chamska. 

 

Co do spodenek rowerowych  - sporo osób pisze że materiał jest cienki. Tego w sklepie nie sprawdziłem ale rzuciłem okien na wkładkę - owszem, jest dużo większa niż zwykle ale jak dla mnie bardzo cienka i z dziwnego materiału - nie przypomina gąbek Coolmaxu tylko czarną piankę - coś w stylu neoprenu. Ale zobaczymy jak się sprawdzi u tych co kupili. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na koszulkę, okulary i buty. Hm... koszulki (2 pary) raczej sobie zostawię, natomiast mam mieszane uczucia co do butów o okularów.

Buty z dermy (?)-no ale w tej cenie o skórze można zapomnieć-nie do końca jakoś mnie przekonują. Oczywiście to moje pierwsze SPD w życiu, więc nie mam porównania. Gogle: miałem kilka lat temu takowe z Lidla i pamiętam jako solidniej wykonane. Po tamtych pozostały mi szkła wymienne i niestety inny kształt.

Mam czas do namysłu, bo przytomnie zachowałem paragon.

Aha: kupowane w Jaworze na Dolnym Śląsku, buty w Legnicy. W pierwszym żadnych tłumów, w L-cy trochę ludzi było, ale w sumie spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spodenek Lidlowskich - kumpel nabył dzisiaj biały model, miałem okazję obejrzeć "na żywo", bardzo żałuję że to zrobiłem. W skrócie - spodenki są prześwitujące, wkładka zdecydowanie za krótka z przodu, "klejnoty" praktycznie na wierzchu :D Idealne dla ekshibicjonistów :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty generalnie z zewnątrz są takie "ciapciowate" ...

Niby 3 rzepy a noga mocniej siedzi w moich starych odchodzących na emeryturę Garneau Trail X-Grip, które miały tylko 2 rzepy.

Podeszwa w miarę sztywna ... ciekawe jak z jej wytrzymałością.

Więcej będę mógł powiedzieć po pierwszej jeździe.

Kupiłem je tylko i wyłącznie do "ciorania" w dojazdach do roboty i na zimę :), szkoda mi nowych a 99 zeta to nie majątek raz na sezon można dać.

 

Tym razem spodenki skusiły mnie ... pomacałem pieluchę i o dziwo stwierdziłem że do roboty się nada ... zdecydowanie lepsza niż w gaciach z poprzedniego rzutu ...

 

Nie ma się co rozpisywać najwyższych lotów sprzęt to nie jest i wymagających / doświadczonych rajderów zwyczajnie nie zadowoli ...

Ale w moim przypadku przy moich przebiegach ciuchy zwyczajnie się zużywają ... częściej mam potrzebę kupienia czegoś na rower niż do "cywila".

Jak w tej cenie wytrzymają 1 sezon ciorania w dojazdach do pracy to wytrzymają więcej niż mógłbym od nich wymagać :).

 

Do bardziej "zawodowej" jazdy z przelotami ponad 50 czy 100 km  są zwyczajnie za kiepskie.

 

Nie wiem czy z rękawiczkami nie jest tak jak z butami... że tylko rzucili takie rozmiary a nie ze małe się skończyły ... większość rękawiczek to rozmiary "dla rolnika po żniwach" czy "zawodowego kopacza rowów".

Szefostwo Lidla chyba myśli ze Polacy to sami rośli chłopacy ;D granatem od pługa oderwani.

 

Pozdraiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodenki na lato :laugh: Moda na ten sezon: http://static.frazpc.pl/board/2009/09/125198961735442218.jpg

Mi "oględziny" zajęły minutę, wyjąłem z pudełka (najtrudniejsza część) i nawet nie skończyłem rozkładać - porażka. Kawałek pończochy i wkładka, która wygląda jakby już jej ktoś rok używał.

 

Nie wiem czego się spodziewaliście po butach SPD za tyle. Szału na pewno nie ma, ale nie miało być. Inna sprawa, że między 44 a 45 jest chyba z 1,5cm różnicy, a to już lekkie przegięcie. Jedne dużo za duże, drugie dużo za małe.

 

Rękawiczki mimo wszystko trochę lepsze niż w ostatnich ofertach. Byłyby dobre, gdyby miały lepiej wykończone palce - to je raczej dyskwalifikuje.

 

Kask jak dla mnie super. Sama skorupa rzeczywiście wielka, ale jak na mój wielki łeb to w sam raz. :teehee: Nieźle wyglądają też skarpetki z oferty biegowej (2 pary)

 

A to kolejny "byznesmen". Udało mu się 12 stojaków załadować :woot:http://allegro.pl/profesjonalny-serwisowy-stojak-rowerowy-skladany-i4285939037.html  Akurat w Krakowie nikt się nimi specjalnie nie interesował, pewnie dlatego, że Lidl na blokowisku - raczej nikt w mieszkaniu nie chce tego trzymać ;)

 

A, ktoś jeszcze pytał o plecak. Jak dla mnie za tę cenę jest ok. Materiał cienki, ale ma być cienki. Z tyłu ma dwie podłużne gąbki, więc od pleców powinien odstawać wystarczająco.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszulka funkcyjna ma prawie kwadratowy krój, więc pasować będzie raczej na panów z odchodowanym mięśniem piwnym. Koszulka kolarska z kolei na szerokość była ok, za to za długa (rozmiar L, 182 cm wzrostu). Ostatnia rzecz, na którą się czaiłem to okulary i też okazały się za duże. Rozmiarowo bardziej kojarzą się z goglami, bo osłaniają potężny kawał twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W Łomży po godzinie 16-tej jest 100% oferty rowerowej
 

To może niech następnym razem tydzień przed akcesoriami rowerowymi wrzucą same rowery... :D JOKE ;)

Ktoś pisał, że rękawiczki beznadziejne, padlina itp.

Cena adekwatna do produktu i tyle - za 20zł nie będę wysielone kaszmirem i wykończone złotą nicią.

dla mnie warte ceny ;)

Kask - sprawia wrażenie dużego, rzepy w środku trochę się odklejają, ale potraktuję je klejem i będzie trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją koszulkę i spodenki jadę zaraz i oddaję, za małe wziąłem M, choć niby to rozmiar 50. Jak wziąłem jakieś krótkie spodnie 52 to w pasie mialem 15 cm luzu, ciężko u nich trafić z rozmiarem.

 

Materiał cienki i prześwitujący ale wkładka mi się podoba, solidnie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak, spoconym dupskiem po pampersie. Nie wyobrażam sobie jak do spodni z wkładką można zakładać bieliznę, zaraz namoknie i otarcia gotowe   Amortyzacja od wkładki to jedno ale absorbowanie potu to drugie i jak dla mnie ważniejsze.

Szanowny kolego, bielizna techniczna, której używam w sposób znaczący różni się od bielizny, o której Wy myślicie czyt. bawełnianej,  BIelizna techniczna działa tak, że transportuje cały pot ze skóry na zewnątrz materiału tak jak każdy inny ciuch techniczny, Jajca mam suche, dupę też, żadnych obtarć przez cały ubiegły rok jak i ten się nie dorobiłem, amortyzacja pieluchy działa tak jak należy. Problem? Żadnego problemu :) Czy jak nosisz na co dzień spodnie to też bez gaci zaiwaniasz? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...