Skocz do zawartości

[bielizna termoaktywna] jaki komplet dla długiego na zime?


Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

wiem ze takich tematow bylo juz bardzo duzo, ale nigdzie nie bylo mowy o nietypowiej rozmiarowce

 

wczoraj wracalem z pracy o 23 przy temperaturze -12*C!

bylo bardzo niekomfortowo, ale o dziwo najgorzej w nogi. 

ubrany bylem w zwykle dzinsy, na gorze zwykla koszulka + bluza bawelniana + softshell brugi. na gorze bylo OK, ale w nogi strasznie zimno.

 

postanowilem wiec ze szybko kupie jakas bielizne termoaktywna (kalesony?)

 

podchodzilem juz do bielizny termo i kupilem jakis czas temu koszulke z lidla (te kolorowe) - totalne nieporozumienie!

podobno bielizna termoaktywna ma byc dopasowana do ciala i dobrze przylegac zeby dzialala

i tutaj dochodzimy do mojego problemu. jestem wysoki (196cm) ale raczej chudy. stad ta koszulka z lidla byla dobra na dlugosc, ale bardzo luzna

 

czy mozecie poleic cos co bedzie dobrze przylegalo do ciala przy takich rozmiarach?

 

poszukuje na dol czegos co bedzie dobrze ogrzewalo (tutaj mniej sie poce)

na gore potrzebuje czegos mniej cieplego, ale za to cos co bardzo dobrze odprowadza pot. dopiero przy mrozach po 4km trasie do pracy mam sucha koszulke.

 

 

kolejna wazna sprawa - finanse. 

obecnie bardzo kiepsko stoje z finansami, ale nie mam zamiaru kupowac 2x

tak wiec poprosze o doradzenie czegos z najlepszym stosuniem cena/jakosc

 

 

 

z gory dziekuje za cierpliwosc i pomoc

pozdrawiam

Pawel S - DIYaudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co przerobiłem w ciuchach termicznych to IMO najdłuższe kończyny przewidział CRAFT. Ja mam przeciwny do Twojego problem ~180cm i ~90kg żywej wagi :whistling:  

Koszulki termiczne z długim rękawem CRAFT objętościowo pasują na mnie XL (mam około 110 w klacie) i wtedy muszę podwijać rękawy (~ 10 cm) a korpus koszulki jest tak długi, że zakrywa mi prawie całe 4-litery.

Z tego też powodu kupując kalesony CRAFT zmuszony byłem nabyć wersję 3/4, bo długie jak naciągnąłem na siebie i dopasowałem w pasie, to nogawki zakrywały mi całe stopy :laugh:

Z tego co pamiętam jakiś wybór CRAFTów był w InterSporcie, może warto choć przymierzyć.

 

Wiem swoje kosztują, ale IMO to dobrze zainwestowane pieniądze - mam wersje Zero Extreme z Thermolite'u i Brubecki, że nie wspomnę o Lidlowych itp wymiękają. Jedyny ciuch z tych tańszych, który może z nimi konkurować, to potówka z Decathlonu - podkoszulka B'Twin 300

 

Natomiast co do wierzchnich spodni - wywal jeansy, to najgorsze spodnie na zimę. Lepiej zapatrzyć się w jakieś bojówki bawełniane, jak mają służyć również jako spodnie w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja mam przeciwny do Twojego problem ~180cm i ~90kg żywej wagi    Koszulki termiczne z długim rękawem CRAFT objętościowo pasują na mnie XL (mam około 110 w klacie) i wtedy muszę podwijać rękawy (~ 10 cm) a korpus koszulki jest tak długi, że zakrywa mi prawie całe 4-litery.
mam nadzieje ze to sie sprawdzi bo wg rozmiarowki producenta powinienem wybrac M-ke :/

 

 

jak zawsze w koszalinie nic nie ma i prawie nie mam gdzie przymierzyc takiej bielizny. zostaje mi chyba tylko 4f i tesco

 

a cos do powiedzmy 100-120zl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

O! Witamy admina z diyaudio :D

A ja słyszę kable  :thumbsup:

 

Co do wątku..

Myślę że bielizna to może być nieco za mało na mrozy po -12, sam wczoraj zakładałem 2 pary zimowych spodni rowerowych i dopiero było mi w sam raz. Jako dogrzewacz pod jeansy osobiście szukałbym po prostu zimowych/jesiennych spodni rowerowych z szelkami, przy okazji będzie też cieplej w plecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

u mnie sprawdza się poniższy komplet ciuchów począwszy od góry:

-głowa - kominiarka termo, czapka zimówka, komin na szyję/część twarzy

- klata - termoaktywny długi rękaw SPAIO, softshell ROGELLI, rękawice z membraną z Decathlonu

- giry - termoaktywne kalesonki SPAIO, ciepłe spodnie rowerowe z "szelkami" STANTEKS, ciepłe oddychające skarpety, buty trekkingowe

 

W obecnych warunkach daję radę w trasie. Co do stania na światłach.. wiadomo, jest mniej przyjemne w porównaniu do jazdy w podobnym tempie co auta :)

 

PS. Mam 188 i przy zakupie odpowiedniej odzieży termoaktywnej nie powinieneś mieć problemów z jej dopasowaniem. Wiadomo, większość ciuchów jest szyta na kwadraty. Nawet ja miałem problem z doborem kurtki softshell, bo wszystkie miały zbyt krótkie rękawy, ale coś upolowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jako dogrzewacz pod jeansy osobiście szukałbym po prostu zimowych/jesiennych spodni rowerowych z szelkami, przy okazji będzie też cieplej w plecy.
nie myslalem o tym, ale jak widze ceny to chyba duzo ciekawsza opcja. jak zrobi sie cieplej to tylko te spodnie wystarcza :D

 

http://allegro.pl/zimowe-spodnie-rowerowe-czapka-s-xxl-i3906168393.html zachecajaca cena i opis... po zaglebieniu sie w temat wychodzi jak zawsze - trzeba dolozyc :(

 

http://allegro.pl/zimowe-spodnie-rowerowe-stanteks-windstop-3xl-i3904993672.html czy te spodnie warte swojej ceny?

 

obecnie jestem w takiej sytuacji ze kazdy grosz sie liczy. czasu brak a w pracy premie obcinaja :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodnie nr 1 nie mają ochrony przed watrem - żadnej bariery wiatroszczelnej przynajmniej z przodu.

Od pasa w dół inaczej odczuwasz chłód, próg tolerancji jest dużo niżej niż u góry. Dyskomfortu może więc nie odczujesz ale Twoje kolana mogą to odczuć w sposób niebezpieczny dla nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myslalem o nich w roli ocieplacza pod dzinsy, ale wyczytalem ze nawet swojej ceny nie sa warte

 

im wiecej czytam tym drozej wychodzi :/

wiec chyba kupie obecnie najtansza bielizne bo jest zimno... a jak wyjde na prosta z kasa to pomysle o lepszych spodniach typowo na rower

 

tylko nie wiem czy zamawiac z decathlonu czy najtansze 4f z allegro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz ciąć koszty to możesz jak piszesz kupić co Ci wpadnie w ręce, a zbyt krótkie nogawki w kalesonach termicznych skompensować podkolanówkami lub długimi skarpetami. Sam mam zimowe skarpety z Lidla (te sprzedawane w 2 paku w zeszłym roku) i po naciągnięciu sięgają do połowy piszczeli. Z podkoszulką będzie gorzej, bo trudniej zaradzić zbyt krótkim rękawom, no chyba, że kupisz przedłużane rękawiczki.

 

Jak chcesz coś szybko zdejmowalnego i taniego, może warto rozważyć rękawki i nogawki rowerowe.

Przy rękawkach wystarczy wtedy podkoszulka termiczna z krótkim rękawem. Polecam rękawki Biemme z superrubaix'u - są grubsze i odrobinę dłuższe niż inne popularne np Rogelli.

Natomiast co do nogawek, można pomyśleć o takich z membraną na kolanach - w razie co informuję, że nogawki Rogelli SOFTSHELL są dosyć krótkie i mało rozciągliwe (jak zastosujesz patent z długimi skarpetami to może będą OK, ale nie gwarantuję z powodu odmiennych warunków fizycznych). Ale są za to odporne na zniszczenia, 2 lata temu miałem w nich wypadek na szosie i tylko lekko się przytarły na łydce, ale trzymają.

Przy oddzielnych nogawkach (w przeciwieństwie do spodni/kalesonów) musisz pamiętać o dodatkowej ochronie pęcherza.

 

PS

Oczywiście nogawki zakładałbyś pod spodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...