Skocz do zawartości

[ Manitou R7] Od zakupu do montażu-moja historia


kamar59

Rekomendowane odpowiedzi

Oni chyba do 2004 składali w USA, a naklejki to jest taka

 

rlqd.jpg


A co tak mnie straszycie tym amorkiem że tam sucho jest tak strasznie? Jak go uginałem to golenie były smarowane widać smar delikatnie. Przecież jak przejeżdżę sezon 2014 r, bez wymiany oleju i smarów nic się nie stanie. 


A wiadomo że każda firma wolo na wschodzie zakładać firmę żeby taniej było w kosztach, ale nie raz nie idzie to z parą z jakością. Po wini pisać na amorze że jest złożony ale trzeba uzupełnić oleje bo daliśmy dupy i wlaliśmy 5 ml zamiast 60 ml.


Pisaliście mi że po 4 latach uszczelki kurzowe twardnieją a ja mam nówki miękkie są pachną świeżą gumą.To może w środku też jest ok. Bo tak mi w temacie piszecie że pustynia w środku jest? A to takie straszne może być? Może to model z 2010 r ale składany w 2013 z części ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przecież jak przejeżdżę sezon 2014 r, bez wymiany oleju i smarów nic się nie stanie.

Jak przejedziesz jeden maraton bez oleju to będziesz miał do wymiany ślizgi i golenie górne.


 

 

Po wini pisać na amorze że jest złożony ale trzeba uzupełnić oleje bo daliśmy dupy i wlaliśmy 5 ml zamiast 60 ml.

A  po co? Szybciej zajedziesz amora to szybciej przyjdziesz po nowy albo po części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I masz trochę racji i trochę jej nie masz. Rzeczywiście wyszło trochę apokaliptycznie i zdrowo kolegę nastraszyliśmy. Tu masz rację.

 

Z drugiej zaś strony nie masz racji bo niestety jest jak jest. W mojej Minucie w goleniach było sucho, wyciekły dosłownie krople, gąbki suche jak wiór a oleju w tłumiku było może 1/3 tego co być powinno (dodatkowo miał kolor Ludwika wymieszanego z denaturatem i nie zachowywał się jak olej ani na ciut). Dodatkowo ten dynks w ABS+, ten gdzie są podkładki i wszędzie w necie widać że jest obrabiany CNC i jest "ameliniumowy" w moim jest jakimś parszywie wykonanym kawałkiem plastiku prosto z wtryskarki z krzywymi kanałami. A wideł jest oryginalny bo sprawdziłem u producenta.

 

Jak więc widać nie o straszenie, choć tak to wygląda, tu chodzi ale o pomoc koledze i uchronienie go przed zdemolowaniem nietaniego przecież widelca.

 

Howgh!

Edytowane przez ugupu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zaczyna sie dziać jak w motoryzacji, ja bez czujnika grubości lakieru bym po nowe auto do salonu nie poszedł. Podobnie tutaj niedługo przez zakupem widelca będzie trzeba nie tyle prosić co kazać go rozkręcić na oczach i ewentualne braki natychmiast uzupełniać. Pytanie czy to jednostkowe przypadki czy faktycznie wszystkie tak mają.

 

Ja czy wy nie mielibyśmy z tym problemu ale ów nabywca R7 i wielu wielu innych nie odważą się rozebrać tak drogiego, nowego widelca, no i wymiana oleju w tłumiku jest kosztowna jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikogo nie straszymy, oleju brakuje, jeździć z tym od biedy można, jednak sam smar na długo nie wystarczy ... zalecał bym przynajmniej odkręcić dolne golenie i bez zdejmowania wlać olej.

Szkoda by było, porządny w gruncie rzeczy widelec, szybko zajechać :bye2:

 

Puklus

Tu nie chodzi nawet o olej w tłumiku, tylko przynajmniej o uzupełnienie oleju w dolnych goleniach ...

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie oleju w tłumiku, - jeśli tłumik daje się zablokować, to stan jest do przyjęcia i można jeździć - choć ja w swoim od razu wymieniłem olej w tłumiku ...

Z opisu "ugupu" widać, że im nowsze amory tym większe dziadostwo, i bardziej trzeba się przykładać do obsługi :confused:

 

Co do smarowania gąbek - jeśli olej w dolnych goleniach jest to wystarczy amor na np. 0,5 h obrócić do góry goleniami, olej spłynie i nasączy gąbki.

 

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W Drake'u miałem od nowości poprawny stan oleju na dole i w tłumiku plus czerwony kolor oleju w tłumiku. W Minucie miałem średnią ilość oleju na dole, 3 mm mniej oleju w tłumiku ( kolor ludwika ) , za to miałem duuuuużo smaru na pręcie kompresyjnym pod komorą powietrzną. Wszystkie regulacje działały prawidłowo .

Mam zwyczaj wymieniać olej po dotarciu, więc to dla mnie nie problem. Enyłej, i tak Manitou ,mimo tych problemów, ma więcej zalet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, ja też (w nowej - kupiona w ub. tygodniu - Minute z 2010) miałem duuużo smaru na pręcie kompresji i zero olejów w dolnych goleniach - niestety smar nie zastępuje oleju + zielony olej w tłumiku .

 

Nikt tu nie pisze, że mańki to złe amory (wg. mnie bardzo dobre), tylko one potrzebują miłości :D

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał Rulez, na razie wystarczy odkręcić śrubki na spodzie dolnych goleni i dolać oleju semi bath. I po strachu ;)

 

 

no i wymiana oleju w tłumiku jest kosztowna jednak.

 

Wymiana oleju w tłumiku kosztowna? Litr Motorexa kosztuje koło 40zł - starczy na kilka lat ;) To już olej semi bath wychodzi drożej jeżeli chcemy kupić dedykowany bo chyba 30zł za 100ml.

Edytowane przez Herman88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

na razie wystarczy odkręcić śrubki na spodzie dolnych goleni

 

To taki skrót myślowy, prawda? Bo przecież trzeba 1 śrubę odkręcić a w drugiej goleni pręt tłumika, czy jak się to nazywa, trzeba wkręcić w środek lagi po uprzednim demontażu pokrętła regulacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał Rulez, na razie wystarczy odkręcić śrubki na spodzie dolnych goleni i dolać oleju semi bath. I po strachu ;)

 

 

Następny wyjeżdża z Semibath, to jest dopiero wywalanie kasy w błoto , podczas gdy syntetyk 5W/40 wychodzi 10-krotnie taniej ... i taki właśnie syntetyk zaleca samo Manitou, wystarczy uważnie przeczytać instrukcję :whistling:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goleni górnych nie trzeba ściągać całkowicie, wystarczy je odsunąć, sprawdzić czy coś z nich wylatuje (jeśli wylatuje, niech całkiem wycieknie) , do każdej goleni wlać przez dolne otwory po 16 ml. oleju, najlepiej syntetyczny silnikowy 5W/40 .

Tu instrukcja jak zdemontować golenie (widelec nieco inny zasada taka sama) :

http://mtbikes.pl/artykuly/warsztat/serwis-amortyzatora-manitou-skareb-comp-air-2005-r-z-tlumieniem-tpc/#.UvPE4oXQB8E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To taki skrót myślowy, prawda? Bo przecież trzeba 1 śrubę odkręcić a w drugiej goleni pręt tłumika, czy jak się to nazywa, trzeba wkręcić w środek lagi po uprzednim demontażu pokrętła regulacji...

 

Dokładnie :)

 

 

 

Kupno oleju przez internet ... no ja jednak dziękuje.

 

 

Kto powiedział, że przez internet. Widziałem w rowerowym Moterexa za 42zł. Zresztą nie widzę obaw przed kupnem przez internet w fabrycznie zamkniętej butelce  :blink:

 

 

 

To nawet jak odkręcę te golenie, to co za olej i ile nalać go i do obydwu goleni i czy tyle samo i czy od góry się nalewa?  W tłumiku jest olej bo go słychać to można dać sobie spokój na razie. A co jeszcze można tam nasmarować przy okazji zdjęcia dolnych goleni? 

 

Ja bym odkręcił tylko te śrubki z dołu tak jak pisał ugupu. Później stawiasz amor żeby stary olej spłynął. Wlewasz 16ml na goleń oleju (jakiego to już Twój wybór). Skręcasz i gotowe ;)

 

Tutaj dokładna instrukcja: http://www.manitoumtb.com/assets/Service%20Manuals/2012%20Service%20Manual.pdf

Rozdział "Casting Removal" (bez ściągania goleni) i "Casting Installation".

 

Po jakimś czasie warto też zdjąć pokrywkę komory powietrznej i dolać tam oleju jeżeli jest sucho. Ale najpierw koniecznie spuść powietrze. Też jest to opisane w rozdziale "TS AIR SERVICE"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Coś mi się zdaje, że opis który podałem, jest dużo bardziej przyjazny niż ta instrukcja

 

Racja :) I wszystko wygląda w niej dokładnie jak w obecnej wersji amorka. Po prostu wyrzedziłeś mnie w pisaniu posta :P Ja korzystałem z tamtej i też dałem radę ;) Ktoś tylko się pomylił i pisze o lewym gwincie a pokazuje kierunek zgodny z gwintem prawym.

 

A co do oleju do smarowania piszą o 15W w miejsce polecanego przez Ciebie 5W. To który lepszy? Nie piszę tego złośliwie, po prostu pytam :)

Edytowane przez Herman88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz jaki mam olej W ile ? Bo mogę kupić oleju mniej np: 150 ml ,1 l nie potrzebuje bo w goleń wlewa się 16 ml tylko. Chyba że ten olej jeszcze gdzie indziej się przyda w serwisowaniu?

Olej silnikowy można też kupić "z beczki" tylko nie wiem, czy komuś będzie się chciało odmierzać 150 ml. ...

 

Herman88

Instrukcja Manitou mówi o oleju 5W/40 :yes:

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...