Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

I ten dopisek...
"Odsprzedaż prywatna, bez żadnych rękojmi i gwarancji, za ewentualne wady fabryczne i walory użytkowe producenta jak to z oponami bywa, oczyiście również - nie ma roszczeń."

Automatycznie (przynajmniej u mnie) pojawia się myśl, że skoro tyle czasu leżały, to są już nieźle zniekształcone lub guma miejscami sparciała.

Napisano
14 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

No wiem, że jest coraz drożej, ale retro w takiej cenie ?

Wymień wiadomości z Panem to zobaczysz co to za Pan. Ubzdurał sobie, że ma jakieś cuda nie widy i że ceny tego będą tylko rosły.

Napisano
6 godzin temu, TheJW napisał:

Automatycznie (przynajmniej u mnie) pojawia się myśl, że skoro tyle czasu leżały, to są już nieźle zniekształcone lub guma miejscami sparciała.

No bo to jest egzemplarz kolekcjonerski i dlatego tyle kosztuje, to ma upiększać kolekcję , a Wy to byście od razu na tym chcieli jeździć :D

  • +1 pomógł 2
  • Mod Team
Napisano

Sobek82
Zadałem sobie trud ( co do mnie nie podobne, a przynajmniej ostatnio ), i przejrzałem oferty mości Pana, więc widziałem wszystko co akurat wystawia, co nie znaczy, że będę reklamował każdą jego ofertę ;)

Napisano

No i co z tego? Przecież carbon carbonowi nie równy. To tania, bez żadnych wlasciwosci tlumiących i ciężka rama z kompozytu, której jedyną wartością dodaną jest zwabić łosia. Do tefo całość obwieszona elementami pseudo-mtb. Taki markeciak z tego wyszedł 

Napisano

To jest po prostu krok na przód w stosunku do tego z tylną przerzutką. Jak najbardziej podpada pod ciekawostkę... coś jak pierwsze opancerzone łodzie podwodne, jedyna zaleta szybko się zanurzały... na stałe.

Napisano

Miała się zmieścić do paczkomatu, ta mi wyszła minimalnie za długa i nie wejdzie, zrobię kolejną, a jaka byłaby optymalna szerokość, masz na myśli że jeździec będzie miał problem z trafieniem w oś skoczni? 

Napisano

W mojej opinii - żeby miała sens nie dla Ciebie a dla kogoś to powinna być do szeroko rozumianego wstępnego okresu nauki. Jak mi córka się jeszcze mtb jarała to był taki okres, że chodziliśmy na "techniczne" jazdy poza treningami z klubem, w tym oczywiście na podobnych rozmiarów skocznie. I moje w tej materii obserwacje są następujące - Ty czy Ja to sobie pewnie pojedziemy i po "szynie kolejowej", ale zdarzało mi się sztucznie poszerzać skocznie dosłownie wizualnie sypkim nawet, tylko po to żeby nie występował efekt "ło matko nie trafię, zsunę się, więc wolniej najadę" Myślę że taka ze 20cm szersza byłaby zdecydowanie przyjaźniejsza. Tak tak to oceniam, ta szerokość wygodna na początku to cała szerokość kierownicy - może minimalnie mniej, nie dlatego że to technicznie potrzebne, bo nie - ale psychicznie/emocjonalnie na początku już tak. Ktoś kto "umie" to sobie nie potrzebuje takiej skoczni - ona może się przydać do nauki.

  • +1 pomógł 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...