Gizmo21 Napisano 20 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Witam Sytuacja wygląda następująco, około rok temu po przerwie zimowej, z początkiem nowego sezonu, zauważyłem, że amortyzator nie działa tak jak działał wcześniej. Chyba nawet pisałem o tym na forum, jednak z powodu kontuzji, w ubiegłbym roku jeździłem bardzo mało, co spowodowało, że nic z tą sprawą nie zrobiłem. Problem jest taki, że gdy stoi się przy rowrze i naciska się na kierownicę, tak by zadziałał amortyzator, to odczuwalne jest, że nie chodzi on bezproblemowo, tak jakby był większy opór niż dawniej, tak jakby golenie tarły w - dokładnie nie wiem w co, ale podejrzewam, że obudowę amortyzatora od środka? Do tego dochodzi jeszcze taki metaliczny odgłos, takie jakby "puk", przy nacisku na amortyzator. Tak jak napisałem w ubiegłym roku mało jeździłem i problemem się nie zająłem, w trakcie jazdy czuć czasem że amortyzator działa jakby trochę wolniej niż dawniej, ale powiem tak, że tragedii nie ma, choć fakt faktem w ubiegłym roku prawie w ogóle nie jeździłem w terenie, a tam już to pewnie będzie odczuwalne dość mocno. Jedyne co zrobiłem to rozmowa w jednym z serwisów i dowiedziałem się, że to raczej normalne po tylu latach gdy amortyzator nie był serwisowany. Rower (Kross A6 2010) posiadam 3lata, amortyzator nie był serwisowany od nowośći, jedynie czasem przetarłem szmatką jeśli się golenie zabrudziły, nie używałem też żadnych specyfików typu Brunox. I jeśli chodzi o rozmowę w serwisie, to przyznam że po niej za bardzo nie wiedziałem co z tym problemem zrobić. Dowiedziałem się, że przy tej klasy amortyzatorze, tak naprawdę serwis się nie za bardzo opłaca, bo za sam serwis zapłacę - już nie pamiętam dokładnie, ale było to chyba w przedziale od 120zł do 150zł, a nowy amortyzator tej klasy, na allegro kupię gdzieś za 200ileś tam złotych, więc lepiej po prostu kupić nowy amortyzator. Jeszcze była propozycja, że ewentualnie może w serwisie nasmarować amortyzator czy coś w tym stylu, wymienić uszczelki, ale że to tak naprawdę może trochę pomóc, ale nie za wiele, zresztą jeśli nie wiąże się to z rozbiórką amortyzatora, to sądzę że pewnie z pomocą forum mógłbym to zrobić sam niż wydawać 50zł o ile dobrze pamiętam. Tak więc tak to wygląda. Nie wiem jakie rozwiązanie będzie najlepsze. Pewnie najlepiej byłoby kupić nowy amortyzator, ale... w tym momencie jest to kompletnie nierealne z powodu braku środków finansowych... Jednak pewnie będzie trzeba wyłożyć te 250-300zł?, a do tego dojedzie jeszcze serwis, bo sam amortyzatora chyba nie wymienię, na pewno nie jest to realne finansowo w pierwszej połowie roku. Spróbować coś tam przesmarować tak jak proponowali w serwisie mogę, tylko czy według was ma to jakiś sens, no i co i jak powinienem zrobić? Kupić coś typu Brunox i nasmatować golenie? No i zostaje 3wersja czyli nie robić nic, ale... nie ukrywam, że trochę się boję czy gdy nic nie zrobię, to jeśli w tym rok pojeżdżę trochę więcej, to jakoś nie uszkodzę pozostałych elementów w rowerze? Czy jazda na takim amortyzatorze nie pociągnie za sobą, że inne rzeczy zaczną się psuć? To chyba tyle. Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 20 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 http://forumrowerowe.pl/viewtopic.php?f=70&p=15357 https://www.sram.com/sites/default/files/techdocs/2011-dart-technical-manual.pdf Na forum też było trochę o darcie, poszukaj. Zawsze taniej samemu pogrzebać niż oddawać do serwisu. To nie prom kosmiczny i wsparcia NASA nie potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 20 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Wiadomo, że to nie prom kosmiczny Jednak łatwo to też nie wygląda, a obawy, że zepsuję i już nie złożę są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 20 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Jak nie złożysz, to zaniesiesz do serwisu i tak zapłacisz tyle samo prawdopodobnie. Poza tym w darcie nie ma niczego co bo mogło sprawiać trudności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 20 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Szkoda sobie tylka zawracać. Serwis prosty jak budowa cepa - odkręcasz po jednej śrubie od spodu lag i wybijasz górę. Potem już wszystko jasne. Ale po serwisie chodzi dobrze przez chwilę. Serwis trzeba powtarzać co maks 1000km. Według specyfikacji serwis ten należy robić co 500km. Czyli praktycznie co dwa tygodnie... dlatego ją robię co 1000km, ale szukam cały czas następcy. Jak kasa wpadnie to ten idzie do kosza. Edytowane 20 Stycznia 2014 przez Jaca911 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 20 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Można kupić gumiaki na golenie, co sprawi że serwis będzie potrzebny raz w roku Ale czy jest sens tego nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 20 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Osobiście bym go rozebrał i zobaczył co tam zastaniesz ale wątpię żeby już był totalnie zużyty. Kupienie smarów i innych rzeczy potrzebnych do niego to nie majątek. Nawet jak coś zepsujesz to i tak prędzej czy później skończy się wymianą na coś sensowniejszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronina Napisano 20 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Tak samo twierdzę jak kolega Maniak. Sprzet jak najbardziej jeszcze do uratowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 20 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Ok, czyli najsensowniejsze rozwiazanie to samemu się za niego zabrać. Spróbuję Jest gdzieś jakaś inna instrukcja niż tak którą podał michuuu, tzn. fajnie by było jakby była po polsku, bo z angielskim to u mnie, że tak powiem średnio Choć po obrazkach coś tam można się domyślić, mam jeszcze książkę Zinna, więc tam pewnie też coś znajdę - pewnie nie o tym typie widelca, ale jakikolwiek przykład będę miał. W tej instrukcji, to mam się stosować do tego co jest na początku, bo jest jakichś parę przykładów podanych? Faktycznie na obrazkach nie wygląda to tragicznie, zobaczymy jak będzie w praktyce, jak coś to będe się pytał na foum Jeszcze mam parę pytań, pewnie banalnych. Pierwsze to jak ściągnąć amortyztor czy moze nie muszę widelca wyciągać z ramy, tylko wystarczy rozłożyć amortyzator, poodkręcać to co tam przy nim jest? Wiadomo, że jakby chciał ściągnąć cały widelce to pewnie muszę odkręcić śrubę będącą przedłużeniem amortyzatora, czyli podobnie jak w rowerach ze sztywnym widelcem, ale co dalej? Z tego co czytałem samo wyciągnięcie amortyzatora z ramy chyba nie jest takie łatwe, jak w starych rowerach. Mam doświadczenie ze zwykłymi widelcami, sztywnymi, takiego jeszcze nigdy nie ściągałem. Jak narzędzia będą potrzebne, potrzeba będzie czegoś specjalnego przy tej zabawie? Co jeszcze trzeba by kupić? Jakiś smar coś konkretnego? Olej? Coś jeszcze? Ps. Znalazłem nawet na jakiejś strone fajnie pokazane jak rozkręcić amortyzator, są dokładne zdjęcia, więc ok - tylko, że tam nie ma kwestii wyciagnięcia całego widelca Inna sprawa, że też nie jest podane jak go znowu złożyć itd., ale no w każdym razie wygląda, że 50% czyli rozłożyć i przeczyścić powinno dać radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 21 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Inna sprawa, że też nie jest podane jak go znowu złożyć W odwrotnej kolejności czy moze nie muszę widelca wyciągać z ramy, nie musisz, ale jest to bardzo upierdliwe . Pierwsze to jak ściągnąć amortyztor Odkręcić śrubę wkręconą w gwiazdkę - to ta pionowa wchodząca w rurę amortyzatora, odkręcić śruby trzymające mostek - to te z boku ,zazwyczaj dwie, zdjąć mostek z kierownicą i mąsz gołą rurę amortyzatora. Trzeba puknąć w rurę z góry i amorek wylata . Pewnie w necie też znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Jeśli piszesz o poradniku jak rozebrać go na części pierwsze to aż tak nie musisz. Wystarczy tak jak pisałem odkręcić imbusy od spodu żeby wybić lagi i odkręcić dwie śruby od góry i zdjąć koronę żeby wyjąć tłumik i sprężynę. Resztę sobie daruj. Wszystko dobrze umyj ale nie benzyną ekstrakcyjna tylko alkoholem isopropylowym ~15zł/litr. Musisz też kupić olej 5W i 15W po 100mm3 i smar do amorow/wazeline techniczna, tylko nie litowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Przede wszystkim jeżeli chce zalać go olejem potrzebuje uszczelki olejowe - żeby mu wszystko nie wypultało podczas jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 21 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Ok, to zbierając wszystko do kupy odnośnie tego co będzie potrzebne: - olej, czy np. może być taki: http://www.mbike.pl/Olej-Do-amortzatorow-15WT-120ml%284,9169,13895%29.aspx czy może jest coś tańszego? I pytanie czemu muszę szukać oleju 5W i 15W? Tak w ogole to o co chodzi z tym 'WT', bo jestem zielony w temacie? I ile tego oleju wchodzi, ile będzie potrzeba? Rozumiem, że stary wylewam i jego już więcej nie używam. - smar. Musi być specjalny smar, nie może być zwykły smar, którym np. smaruje się gwinty śrubek, ewentalnie smar do łożysk? Znalazłem coś takiego, ale musze przyznać że drogo http://www.mbike.pl/Smar-Rock-Shox-Pit-Stop-Judy-Butter-poj-1-oz%284,9169,8729%29.aspx -uszczelki olejowe. Nie widzę w tym sklepie internetowym, ale rozumiem że bez problemu w sklepie rowerowym takie dostanę? Muszę szukać konkretnych pod taki amortyzator czy nie ma to znaczenia? W jakiej są mniej więcej cenie i ile będzie potrzeba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 21 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 (edytowane) Olej kup w sklepie samochodowym, koniecznie dedykowany do amortyzatorów (motorów, skuterów), 0,5l Castrola kosztuje ok 25zł 5wt lejesz do tłumika ok 93ml lub 150ml zależy jaki masz tłumik, dokładne ilości masz w tabeli w instrukcji 15wt lejesz przy składaniu amortyzatora do smarowania lag, potrzebujesz go tylko 20ml łącznie, ew do nasączenia gąbek pod uszczelkami kurzowymi ale dart takowych nie posiada. Smar możesz kupić np. Orlen STP ok 10zł za 1kg - wapniowy, typowo łożyskowy motorex bike grease 2000 też wapniowy. Smarujesz nim sprężynę oraz uszczelki kurzowe, ew oringi. To mniej więcej tyle. O które uszczelki pytasz, kurzowe? Edytowane 21 Stycznia 2014 przez Maniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 21 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 (edytowane) Dzięki Nie wiem dokładnie o jakie uszczelki pytam Parę postów wyżej Grand 231 wspomniał coś o uszczelkach olejowych. Rozumiem, że podczas rozbierania amortyzatora stare uszczelki będzie trzeba wywalić i wymienić je na nowe, tylko nie wiem ile takich uszczelek jest potrzebnych i jak to cenowo wygląda? Nie znam się też na nazewnictwie, więc nie wiem jakie uszczelki tam w amortyzatorze są i które będzie trzeba wymieniać.Chyba że da się jakoś amortyzator rozebrać by nie wyciagać uszczelek i tym samym nie musieć ich wymieniać? Edytowane 21 Stycznia 2014 przez Gizmo21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 21 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Parę postów wyżej Grand 231 wspomniał coś o uszczelkach olejowych. Sądzę że biega o uszczelnienie dolnych śrub wiążących dolne lagi z górnymi. Jak zalejesz olejem to wycieknie bo właśnie tam nie jest szczelny (bo nie ma takiej potrzeby w oryginale). Wystarczy jakieś domowe rękodzieło wycięte z dętki+podkładka albo wkręcenie śrub na uszczelniacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 (edytowane) 2i regulaminu Dokładnie o to chodzi Edytowane 22 Stycznia 2014 przez Puklus kolega chyba dawno po uszach dostał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 22 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 Tutaj przekopiowałem Ci opis rozbiórki Darta. Milej zabawy. Galeria Picassa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 22 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 Super, wielkie dzięki za te zdjęcia Takie pytanko, czy jeśli rozłożę tak jak na tych zdjęciach, to któryś z tych elementów trzeba wymienić, tzn. mam na myśli te drobniejsze, czy spokojnie będzie można je załozyć ponownie? I jeszcze odnośnie tego uszczelnienia, to chodzi o te śruby co są na dole, te co widać od spodu amortyzatora? Z 9 zdjęcia z linka Maniaka? I może głupie pytanie - czemu w oryginale nie ma takiej potrzby uszczelniania i dlaczego np. teraz tam nie wycieka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 22 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 Generalnie dlatego że fabrycznie jest tam smar stały i nie wycieka o ile mnie pamięć nie myli, dawno już darta nie miałem w łapach. Wszystko powinno dać się złożyć do kupy, nie ma tam jakiś ewidentnie jednorazowych części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 23 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) czemu w oryginale nie ma takiej potrzby uszczelniania i dlaczego np. teraz tam nie wycieka? Bo sprężyna stalowa i ślizgi są smarowane smarem stałym. Zalewając amorka olejem robisz pseudo otwartą kąpiel olejową. Poprawia się smarowanie i jakość pracy widelca. Edytowane 23 Stycznia 2014 przez michuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalj Napisano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ale w okolicy 2008 r. instrukcja do Darta 2 zalecała zalanie obu dolnych lag olejem. W przypadku lewej lagi nie mam pojęcia jaki to miało sens, bo przecież lewa laga była przelotowa. Praktycznie nie dało się wlać tego oleju "od dołu" bo był odbojnik ściśle naciągnięty na trzpień, ja rozwiązałem to tak, że nalałem "od góry". W ogóle ta instrukcja miała sporo błędów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 23 Stycznia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) Dart 1 i 2 w wersji z samym tłumikiem odbicia są na smarze stałym, wersja z tłumikiem Turnkey i Dart 3 już są przewidziane pod olej w dolnych lagach. Wszystko stoi w manualu. W innym wątku ktoś podawał patent z uszczelnieniem dołu przez wkręcenie śrub na taśmę teflonową (do kupienia w budowlanym), myślę że to bardzo dobra metoda, koszt niewielki i mało kombinacji.. Edytowane 23 Stycznia 2014 przez Maniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizmo21 Napisano 23 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ok, dzięki za odpowiedzi. W najbliższym czasie wezmę się za amortyzator, muszę tylko trochę czasu znaleźć Rozłożyć myślę, że problmów nie będę miał, zobaczymy jak będzie ze złożeniem W każym razie jak będą problemy to na pewno będę wołał o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Zdaj potem relację jaka jest różnica i czy warto się w to bawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.