Skocz do zawartości

[koła] Dobre i wytrzymałe koła 29" do all mountain i xc pod lefty


Gość gmx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Może ktoś ma jakiś pomysł na koła 29" pod amortyzator lefty i tylna os 12 /142. głównym kryterium jest wytrzymałość,, limit wagowy ponad 130 kg ( sam wazę 90 ) lub jeszcze lepiej brak limitu. później waga.

Cena to maksymalnie 4500 za komplet.  Na tą chwilę wypatrzyłem karbonowe koła  Reynoldsa , które na ebay bywają w cenie około 3000, jednak nie mam jakiegoś ciśnienia na karbon. .

Napisano

Z racji tego, że niestety koła Syntace nie występują pod lefty - zbudowałbym na Twoim miejscu koła maksymalnie zbliżone do nich. Obręcze Syntace są dostępne osobno: http://r2-bike.com/SYNTACE-Rim-29-W35-RIM-622-560g , do tego komplet piast 240s i szprychy Cx-ray. Powinieneś się zamknąć w 1000 euro. Można też pomyśleć o węższej, i lżejszej wersji obręczy Syntace, W30.

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/151104-kola-syntace-w35-mx-szersze-jest-lepsze/?do=findComment&comment=1410692

Napisano

A może zestaw typu

ZTR Flow EX

Piasty 240s

Szprychy DT Alpine III 

W 2500zł się zmieścisz, a takie kółka Twoje kryteria będą spełniać. Ewentualny serwis banalny, z carbonami może być ciężko. Jak zaliczysz mocną glebe gdzie koło nie będzie miało prawa przeżyć to obręcz wymienisz w ciągu 2 dni.

Napisano
Odradzam bo ?

Bo pewnie gdzieś się naczytał na innych forach odnosnie carbonu ;)

 

 

 

Jak zaliczysz mocną glebe gdzie koło nie będzie miało prawa przeżyć to obręcz wymienisz w ciągu 2 dni.

To samo jeśli chodzi o zwykłą obręcz. Jeśli koło nie ma szans przezycia to nie ma. Teraz tylko pytanie jak kolega jeździ i na ile takich obręczy go stać. Z drugiej strony jesli nie zalezy mu na masie to i po co carbon.

 

Napisano

O karbonie myślę z czystej ciekawości.

 

Wypatrzyłem koła Reynoldsa w niezłej cenie i dlatego  biorę je pod uwagę. Inną opcją sa koła oparte na obręczach ZTR ARCHEX 29'' ale przyznam szczerze że zupełnie nie znam tej firmy( zawsze jeździłem na kołach Mavic ) Może ktoś cos wie o tych kołach ZTR.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam, żeby nie zakładać nowego bardzo podobnego tematu podłącze się pod ten.

Generalnie mam ten sam problem z doborem/wyborem kół...

29 cali pod lefty ,tył 12/142 duża wytrzymałość z tym że budżet to max 8tyś. i koniecznie obręcz carbonowa.

Napisano

Ja dałem sobie spokój z obręczami karbonowymi. Do wyboru sa dwie firmy ENVE - piekielnie droga oraz REYNOLDS cena to około 5000 zł. lub ebay od 2700. Z kołami Reynolds jest jednak jeden problem - praktycznie na wszystkich zagranicznych forach piszą o kłopotach z pękającymi szprychami. Problem dotyczy różnych roczników i jes niezależny od wagi użytkownika. Sam zostałem przy fabrycznych aluminiowych  ZTR ARCHEX.

Napisano

A gdybym kupił Reynoldsy i wymienił w nich szprychy np. na takie Sapim Super Spoke lub CX-Ray? Pewnie w tym momencie pozbyłbym się tej przypadłości? 

Lub zakup Roval Control Trial sl 29 i wymiana przedniej piasty pod proste szprychy w standardzie pod lefty.

Napisano

Możesz tak zrobić jednak w tym momencie w obu przypadkach tracisz gwarancję na koła co przy ich cenie i materiale ( karbonie ) może mieć znaczenie. Myśle że lepiej będzie zdecydować się na zakup ZTR ArcheX lub jakiegoś wysokiego modelu DT

Napisano

Kurcze... z tą gwarancją to masz w sumie racje.

Masz na myśli jakiś konkretny model Dt Swiss?

 


Albo jeszcze troch zaoszczędzić i dołożyć do Enve lub AX Lightness...... Tylko że cena samych obręczy to w okolicy 900-1000 euro za sztukę a gdzie reszta :( ...

Napisano

Skoro Revo jednak nagminnie nie pękają w normalnych kołach to i nie powinno się to dziać także Reynoldsach. Waga 1530 g. przy czym obręcze w realu wygladają monstrualnie - szerokość zewn. 30 mm i wewn 21. A to że na mtbr niektórym padaja piasty - bywa. Z Cobaltami było to samo, a moje model 2010 przeżyły 2 sezony katowania, a i nowy właściciel tez ich nie oszczedza.
Jakby co mini test Reynoldsów:

http://magazyn.bikelife.pl/stories/kierunek-przyszlosc/zwiastun-przyszlosci

i w boju:

http://velonews.pl/sprzet/testy/2985-przetestowalismy-kola-reynoldsa-29er-carbon-2013

 

Napisano

Wiadomo, nawet sprzęt za milion może się spier...ć, oba wymienione artykuły czytałem już wcześniej dlatego byłem troszkę zdziwiony jak usłyszałem o tych pękających szprychach ponieważ spotkałem się z raczej dobrymi opiniami tych kół, a co za tym idzie pozostają w mojej ścisłej czołówce :whistling: kolejnym rozwiązaniem może okazać się coś takiego:

obręcze:DT Swiss XMC350 29

szprychy:DT Swiss competition Straight pull 

nyple:DT Swiss Alu

piasta przód:Extralite HyperLefty 28H

piasta tył:Extralite HyperCamber 28H QR12

Chciałbym jednocześnie poznać wasze opinie(czy warto składać te koła w podanej wyżej konfiguracji czy zdecydować się jednak na solidny fabryczny set?)

 
Napisano

Kolega od  roku ściga się na tym secie:

http://r2-bike.com/AX-Lightness-Laufradsatz-Premium-29

Jest to zestaw race day only, ale korzenie, kamienie, zjazdy... i nic. A waga 1070 g... Tak więc im lżej tym karbon jednak wytrzymalszy od alu obreczy po ok 300 g. które może są i lekkie ale przy tym wiotkie i co jazda to centrowanie. Dobra szytka także nie jest gorsza niż dobra opona, a prowadzi  się dużo lepiej. Do normalnej jazdy i dla cieższego to takie Tufo Heron byłoby ciekawą sprawą:

http://www.kupkolo.cz/kola-29-quot-mtb-tufo-heron_z96347/?search=heron

Napisano

Widzę że zaczynamy schodzić na najlżejsze modele tym czasem chodziło o koła o dostosowane do wagi 90 kg.

Napisano

Nie no 1070 gram to przeginka... bałbym się to założyć do roweru żeby się pod jego ciężarem nie połamały ;)

A tak na serio to 90 czy te 92 kilo limitu to za mało... i to zdecydowanie. 110 kg to taka dolna granica limitu wagowego, według mnie.Dlatego też podałem model obręczy XMC350 29 a nie chociażby XRC 320 29 w kołach które mógłbym ewentualnie złożyć. Sivydym,doceniam twoje rady ale ten kilogramowy set do 29era to krok w nie tą stronę (dla założyciela tematu-jak mniemam, jak i dla mnie)

A co do tej szytki to jakoś nie jestem ich zwolennikiem, drogie to ustrojstwo i podobno dość kłopotliwe w montażu/demontażu

Napisano

Czyli wychodzi na to że parę złotych zostanie bo nie ma na co wydac takiej kwoty skoro koła maja być sztywne, czyli i wiecej będa ważyć a za wage głównie się płaci - im mniej tym więcej. Dla mnie np Cresty są ciut za wiotkie dlatego w góry złożyłem set na WTB i19 i pomimo że teraz nagle każdy spina się nad szerokościa - najlepiej wewn. 30 mm...hmmm... to przy ich 19 mm nie ma problemu z założeniem i jazdą na oponie 2,4. Do tego szprychy 424, przód wiadomo lefty, tył "magnetyczny" Soul Kozak. I jest ok. Ale skoro ma być karbon to można zamówić takie koła u Banachów na chińskich obręczach. Podobno dają rade.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...