Jedrasek Napisano 15 Stycznia 2014 Napisano 15 Stycznia 2014 Jestem w trakcie składania roweru do ścigania się w najbliższym sezonie. Zainteresowała mnie rama Koba Racetool. Geometria bardzo mi odpowiada. Jest lekko, ładnie i generalnie cud miód i orzeszki. Sęk w tym że nie za bardzo mogę znaleźć opinie o tej ramie. Poza może tym że jest ręcznie zrobiona w Szwajcarii i że ktoś tam kiedyś tam zdobył na niej mistrzostwo czegoś tam. W związku z tym chciałem się spytać. Czy ktoś na forum miał z nią styczność? A może ktoś słyszał że to szajs, pęka a w zakrętach składa się na pół? Jeśli się okaże że ta rama nie jest warta mojego zachodu to może poleciłby ktoś dla mnie ramę do 1000zł. Z góry dziękuję za wszelkie rady i opinie.
Piksel Napisano 15 Stycznia 2014 Napisano 15 Stycznia 2014 Dołóż trochę i kup carbonowego chińczyka, szkoda się obecnie bawić w alu.
Jedrasek Napisano 15 Stycznia 2014 Autor Napisano 15 Stycznia 2014 Myślałem i nad takim rozwiązaniem. Niestety granica 1000zł za ramę jest dla mnie absolutnie nie do przekroczenia.
artoor Napisano 17 Stycznia 2014 Napisano 17 Stycznia 2014 Dołóż trochę i kup carbonowego chińczyka, szkoda się obecnie bawić w alu. Nie wiem, co takiego się stało, że nagle ramy alu miałyby stracić wszelkie zalety. Ten materiał ma zalety i wady, jak każdy inny. Kto może z nimi żyć, po co miałby rezygnować? Bo jest trend na karbon? Kupowanie karbonowej ramy z niepewnego źródła, tyle że taniego, miałoby być lepszym rozwiązaniem od kupienia aluminiowej od uznanego producenta? Dla jednych ma to sens, dla innych żadnego. Dlatego nie prezentujmy własnej opinii o "wyższości karbonowego chińczyka" jako aksjomatu. Wracając do Koby. Wiele nie powiem, bo jeździ na niej moja córka, której to rybka. Kilka fotosów:http://www.flickr.com/photos/78633376@N06/sets/72157639186448923 Jest wyjątkowo lekka i świetnie wykonana. Poza opinią sprzedawcy, znalazłem kilka recenzji, al po niemiecku.
Piksel Napisano 17 Stycznia 2014 Napisano 17 Stycznia 2014 Szkoda się bawić w alu, bo za niemal porównywalną kasę kupimy carbon, który jest sztywniejszy i wytrzymalszy, a na dodatek jak dobrze poszukamy będzie miał lepsze geo. Koba waży około 1300g w zależności od rozmiaru, to jest twoim zdaniem pewna rama? Przy niej średnio-ciężki carbon o porównywalnej wadze to pancerniak. Jak już pisałem wiele razy, wciąż jest mnóstwo carbonowych teoretyków, ja nim nie jestem, moja rama z carbonu ma 1.5 roku, była katowana na maratonach, górskich tripach itd i wbrew wielu osobom rama się trzyma, magia, cud? Nie wiem, co takiego się stało, że nagle ramy alu miałyby stracić wszelkie zalety. A jakie alu ma zalety? Jedyny większy plus to taki, że jest tanie, choć akurat w przypadku Koby to się nie sprawdza.
tobo Napisano 17 Stycznia 2014 Napisano 17 Stycznia 2014 O ile pamiętam na allegro te ramy to ich geometria nie była zbyt wyścigowa, warto porównać do innych lub obecnego własnego roweru i wtedy decydować. http://www.koba.ch/media/Rahmengeometrie_Racetool_PDF.pdf Tu zestawienie gabarytów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.