Skocz do zawartości

[Piasta] DT Swiss 240s opinie


tasman199

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć mam taka prosbe, bo mam możliwosc zakupu używanej piasty (jw) w moim zdaniem okazyjnej cenie. I chciałbymm prosic żeby ktos kto miał doczynienia z nia wyraził swoja opinie. nie chodzi mi o opisy na allegro czy w google tylko o rzetelna opinie urzytkownika. i mam jeszcze jedne pytanie, czy jest cos na co nalezy szczególnie zwracacc uwage przy zakupie używanej  piasty


zapomniałem dodac ze chodzi o przednia piaste, i nie wiem czy to ma znaczenie ale waze ok 120kg

Napisano

PIastę łatwo sprawdzić w środku, rozbiera się ją bez narzędzi; po zdjęciu końcówki od strony bębenka można go zdjąć.

W bębenkku są dwa łożyska, w korpusie też dwa. Poza tym znajdzesz w środku dwie sprężyny i dwa kółka zębate, elementy mechanizmu zazębiającego oraz tuleję. Oś nie powinna być wytarta albo nacięta, podobnie tuleja, łożyska powinny się kręcić bez szurania. 

Napisano

No cóż, przednia 240tka jest tak samo awaryjna jak wszystkie inne przednie piasty na łożyskach maszynowych :)

Łożyska w przednich padają znacznie wolniej niż w tylnych, praktycznie nie zdarzają się awarie, uszkodzenia itd. 

Jak zakręcisz piastą i łożyska obracają się płynnie to można brać.

Napisano

własnie niewiem jak mam ocenic to czy kreci sie lekko, pamietam jak była włozona do koła i sie nim zakreciło to kreciło sie lekko i fajnie i to było pewien czas temu, a teraz jak wziałem sama piaste kreci sie troche oporniej niz w całym kole. zawsze tak jest ????????

Napisano

Płynność obrotu w piastach DT zależy w dużej mierze od zastosowanych kapsli/zatyczek na końcówki osi. Najciężej obracały się stare wersje, z gumowymi uszczelkami. Nowsze kręcą się zauważalnie lżej i co ciekawe nie chronią piasty gorzej. Z mojego doświadczenia wynika, że poszczególne kapsle (nawet z tej samej serii) potrafią różnić się tolerancją wykonania i mają różny wpływ na jakość obrotu. 

Często od błota zatyczka, jak i wnętrze korpusu na obwodzie wyciera się, po czym piasta kręci się lżej. 

Jak już pisali wyżej koledzy, z przodu rzadko się coś psuje. Co prawda dawno temu była całkiem spora partia wadliwych piast 240s (sam się na nią załapałem), ale marne szanse, abyś na taką trafił. Padały tam łożyska; średnio co 100-200 km. 

Sprawdź, czy kołnierz nie jest pęknięty przy szprychach. Jakość obrotu osądzisz po zakręceniu piastą w dłoni, ale dopiero po zdjęciu zatyczek. Zobaczysz też, czy wnętrze jest w miarę czyste. Na koniec włóż koło w widelec, zapnij zacisk i sprawdź, czy nie ma luzów.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...