Skocz do zawartości

[siodło] do XC i długich tras do 50-60 zł


aux84

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Poszukuję siodła w cenie do 50-60zł (nowe).

Ważę 84 kg, facet.

Na rowerze spędzam dziennie ok 2-3h.

Głównie to jazda po asfalcie (30%), po lesie (50%) i reszta (20%)

Siodło ma być miękkie, takie żeby nie chciało się schodzić z roweru :D

Raczej zależy mi na markowym siodle (żeby po wytrzymało ze 2 sezony).

na razie znalazłem takie :

 

1) http://allegro.pl/item105954905_polykacz_d..._crossflow.html

 

2) http://allegro.pl/item105593739_siodelko_v...yjna_cena_.html

 

3) http://allegro.pl/item107483193_super_siod...owe_tanio_.html

 

4) http://allegro.pl/item105326357_komfortowe...37_polecam.html

 

Skłaniam sie do pierwszego linka (dampery) :)

Proszę o pomoc w wyborze, albo inne sugestie <_<

Napisano

wszystko zalezy jak jezdzisz napisales XC w temacie ale to co dalej w opisie to juz raczej nie jest xc(zadne z tych siodelek do xc nikt nie zalozy raczej)a do takiej jazdy jak piszesz wydaje mi sie ze to pierwsze byloby najlepsze wszystko zalezy jak jestes wytrenowany jak jezdzisz i jaka pozycje zajmujesz na siodelku im bardizej sportowo tym wezsze i twardsze siodelko

Napisano

Ja moge polecić San Marco SKN wprawdzie wygląda jak deska, ale jezdzi mi sie znakomicie, Za tą cene miodzio, i jeszcze ta waga. Jeżeli jeździsz z pampersem to powinno byc dobre

Napisano

mam San Marco SKN, do tego spodenki z wkładką. Z kakim zestawieniem robie po 100 km w terenie i po asfalcie, przez prawie 5 godzin, i jest OK.

Napisano

Ja tez pampersa nie mam i poki co na SKN nie narzekam jest gietkie przez to rozciecie i dzieki temu wygodniejsze od innych desek. Rownierz moge polecic.

Napisano

A ja bym brał San Marco Blaze. Waży i kosztuje tyle samo co SKN, a prawdopodobnie wytrzyma trochę więcej. :)

Napisano

Witam.

Poszukuję siodła w cenie do 50-60zł (nowe).

Ważę 84 kg, facet.

Na rowerze spędzam dziennie ok 2-3h.

Głównie to jazda po asfalcie (30%), po lesie (50%) i reszta (20%)

Siodło ma być miękkie, takie żeby nie chciało się schodzić z roweru :)

Raczej zależy mi na markowym siodle (żeby po wytrzymało ze 2 sezony).

 

 

WItam,

 

ja mogę poolecić siodło, które opisałem w innym wątku: http://forumrowerowe.jgc.pl/siodelko-Wygod...0zl-t13532.html , na samym końcu masz mój post ze zdjęciami! siodło, dla mnie, jest naprawdę wygodne, jest na tyle miękkie i elastyczne, że wcale go nie czuję, nawet bez pampersa! jeżdże dużo po dziurawych asfaltach, płytach, ścieżkach i naprawdę super się sprawuje! nie mogę się wypowiedzieć co do wytrzymałości, ale wygląda dość solidnie (jak za taką kasę). i do tego ma dziurę...:)

 

pozdrawiam

Napisano

Heh :). Właśnie miałem pisać o tym siodełku, bo je mam :D

 

No więc zaczne od tego, że jeżdżę bez spodenek z wkładką. Mój tyłek bardzo dobrze je znosi. Jest wygodne i trwałe (mam je już pewnie ponad rok i na razie żadnych problemów). Nawet po trasach ponad 100km tyłek prawie nie boli :P.

 

Bez żadnych wyrzutów mogę Ci je polecić :).

Choć pamiętaj, że to że komuś dane siodełko pasuje, nie znaczy że np. dla Ciebie też będzie wygodne.

Napisano

do wszystkich właścicieli SKNa!

czy to prawda że po jakimś czasie wycierają się te napisy na nim?? nie chce żeby po miesiącu jazdy wyglądało jakby miało 15 lat :033:

pozdro

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...