[ Wyprawa ] Łańcut - Jeruzal, czyli serialowe Wilkowyje przez Lwów i Zamość

[eszte]

Wraz z dwoma kumplami planujemy ruszyć na początku czerwca. Założyłem temat ponieważ mamy obawę co do drogi do Lwowa - mianowicie byłbym wdzięczny za jakieś uwagi dotyczące którędy najlepiej ruszyc na Lwów od strony Przemyśla i wrócic do Polski w kierunku Tomaszowa Lubelskiego - nie chcemy po prostu pchać się tam gdzie największy ruch ( chodzi głownie o TIRy ). 

Ktoś juz moze przemierzał południowe trasy kresów wschodnich i wie jak to tam wygląda? Byłbym wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam.

[robertrobert1]

Doskonale wiem chociaż z Przemyśla nie jechałem za to kilka razy jechałem z Rawy Ruskiej do Lwowa. Raz do Lwowa wjeżdżałem od strony Północnej co jest bardzo upierdliwe a raz od strony zachodniej to jest najlepsze rozwiązanie. Ta część jest nazywana Wschodnim Roztoczem więc krajobrazowo jest ciekawie zwłaszcza jak zjedziesz z asfaltu.

[eszte]

Czyli mam rozumiec ze od zachodu kierunek na Lwów jest przyjazny cyklistom? Dzięki ze popdowiedź. Taki mamy wlasnie plan zeby unikać ruchliwych szos, a z tego co pokazuje google maps po 'mega-zblizeniu' chyba bedzie gdzie odbić na wioski. Dziękóweczka.