Skocz do zawartości

[Hamulce] Hope M4 vs BR785, za i przeciw. A może coś innego?


M4RUD3R

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.
Z czasem prawdopodobnie przedstawię swój rower, ale nie wcześniej niż przed jego ukończeniem.

Generalnie problem jest następujący:
do tej pory jeździłem i hamowałem (haha , taki żart z tym hamowaniem) używając Hayesów HFX9, wróć Stroker Ryde czy jakoś tak obecnie przy tarczach 203.
Hamulce łagodnie mówiąc - nie dają rady. Mam dość walki z nimi. Chcę zakupić coś innego.
Hamulce będą używane w sztywniaku z amortyzatorem z przodu.
Muszą być w stanie zatrzymać bezpiecznie rowerzystę o masie około 105kg w każdych warunkach pogodowych (oczywiście pomijamy lód i poślizg na nim).
Waga jest rzeczą drugorzędną. To ma działać, nie być ultra light (bez urazy dla nikogo).

Wybrałem dwa typy:

Hope M4 , podobają mi się wizualnie, sentyment do marki ( miałem kiedyś dwutłoczkowe od hope, i bardzo bardzo miło je wspominam pomimo tarcz 160 ),4 tłoczki. Niestety używki, ale z paragonem , przewód stalowy, dobry stan.

Shimano XT (785), fajne klamki, nowe, i dalej nie wiem o nich nic. Miałem okazję jeździć ze starym zaciskiem XT ( tym cztero tłoczkowym ) wraz z klamkami bodajże XT albo ZEE, i bardzo dobrze to hamowało nawet pod moją masą. Niestety Saint jest poza moim zasięgiem finansowym.

W obu przypadkach jestem skłonny zamontować tarcze 203mm. W obu przypadkach zależy mi na bezawaryjności, a w razie usterki ( wiadomo, wszystko się psuje ) na jak najmniejszym problemie z dostępem do części itp.
Budżet który chciałbym przeznaczyć na 2 hamulce to około 700 zł.

Pytałem wuja google o takie porównanie, to albo są osoby co jeździły x lat tylko na jednych, a nigdy na drugich i mówią, że to właśnie ich racja jest bardziej "ichsza" niż innych. Albo teoretyzowanie. Bedę bardzo wdzięczny za opinie od osób które jeździły na obywdu hamulcach, ale także za osoby które miały okazje przetestować bądź poznać opinię osób podobnych wagowo. 

Teren w którym będą używane, to las, chyba że pogoda pozwoli i uda mi się wreszcie odwiedzić Polskie góry.
Pozdrawiam Wszystkich miłośników dwóch kółek !
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Hopeów nie macałem wiec nic nie powiem, jednak zamiast XT lepiej SLX taniej a można do klocków dołożyć bo to takie same hamulce ( prawie ze), Mam SLX i złego słowa powiedzieć n ich temat nie mogę, może ze mają miękka klamkę ale wszystkie shimano tak mają.

 

Natomiast każdy hamulec na DOT a hope nań są, z czasem przestają się nadawać do użytku, bo uszczelki wymiękają, nie wiem czy Z hope jest tak samo, ale shimano są na olej i to im nie grozi. Ja co prawda ważę skromnie jedynie 65kg ale SLX z klockami metalicznymi sa aż za mocne jednym palcem hamuje i mam nadmiar mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy rama i amortyzator "znoszą" tarcze 203 mm. Jeśli jest to jakiś prosty amortyzator do xc to może być problem.

Jeśli natomiast sprzęt akceptuje duże tarcze to bez problemu zastrzyma Cię zestaw slx'ów nawet z fabrycznymi żywicznym klockami. Z metalicznymi będzie jeszcze lepiej. 

Jeśli wymagane są mniejsze tarcze to przy 180tkach też nie powinno być problemu z mocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie moim tematem.

Amortyzator to 66RC z 2005 roku, rama to NS Core (czyli de facto Surge) , także z 203 nie będzie problemu. Zależy mi na hamulcach, na których będę mógł polegać w każdej sytuacji, przy każdej prędkości. Mam dość problemów z hamulcami jakie mam obecnie czyli podczas zjazdu z górki nogi pełnią role hamulca, bo pomimo tarcz 203 nie mają siły utrzymać tego. A blok koła czasami może się przydać.
Co do wymiany uszczelek, traktuję to jak element ulegający naturalnemu zużyciu jak klocki.
Generalnie co do tego co już wyczytałem to produkt shimano jest generalnie chwalony, z tym że wszystkie opinie jakie udało mi się znaleźć są od osób o wadze do max 80kg.

Pod pojęciem SLX macie na myśli M675 + okładziny żywiczne/metalowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Generalnie co do tego co już wyczytałem to produkt shimano jest generalnie chwalony, z tym że wszystkie opinie jakie udało mi się znaleźć są od osób o wadze do max 80kg.

Może dlatego że szukasz na niewłaściwym forum? Ten widelecrama bardziej "pasują" do dhzone albo emtb.pl 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tu na myśli poszukiwania na zagranicznych stronach (za pomocą wujka google) :)
Owszem nie jest to sprzęt do typowego xc, turystyki rekreacyjnej czy coś w ten deseń, ale uproszczając rower to rower ;-)
Generalnie szukam opinii jak już wspomniałem na temat działania pod "większą masą jeźdźca", obojętnie w jakich warunkach.
XT (785) przewija się przez wiele stron, a ja niestety na tym wyjściowym komplecie nie mam nawet możliwości polatać, żeby sprawdzić przed zakupem, a nie chcę utopić xxx zł i się dalej wkurzać, że muszę bawić się we Freda Flinstona przy hamowaniu ;-)  W końcu to element mający bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo, więc myślę, że wszyscy wiedzą o co chodzi :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam HOPE Tech x2 dwu tłoczkowe do XC   uzywane o lutego  tego roku jakies 12  000 km ( w tym 15 maratonow ) maja za soba  i nic im sie nie dzieje działaja jak nowe klamki nie maja nawet luzu"roboczego". Uzywane z oryginalnymi tarczami HOPE  na oryginalnych klockach moc hamowania  wydawala mi sie zblizona do SLX  czy nawet XT Shimano osbiscie nie mialem ale testowałem na kilku zjazdach na rowerach kolegow. Posmutniałem troszke ze moglem wydać mniej i brac  SLX lub w tej samej cenie XTR. 

 

Ostatnio wymieniłem klocki na spiekane oryginalne HOPE  , i musze przyznacz ze  moc hamowania jest 3 razy wieksza , tak  wiec  Shimano  jest juz zdecydowania słabsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...