pajomcek001 Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 dzisiaj wyskoczyłem na godzinkę na rower i po ok 40 minutach baaaardzo spokojnej jazdy zacząłem odczuwać lekkie kłucia w udach - tak o półtorej dłoni od stawu kolanowego po spodniej strony uda i trochę w łydce. Nie są to jakieś straszliwe bóle, ot po prostu są. Powtórzyło się to już chyba z trzeci raz, zatem chciałbym podpytać co to może być, bo nie bardzo mam pomysł co to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BajkowiecxD Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 ile masz lat? jak sporo podskoczylem w gore i mocno mi sie meisnie rozrosly to bolalo mnie doslownie wszystko,razem z koscmi mialem wtedy 14 lat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pajomcek001 Napisano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 stara doopa jestem, 49 lat za chwile, ale od dwóch miesięcy systematycznie zajęcia na siłowni (indoor cycling) a od wieków ciągle jeżdżę rowerem, od 2 lat pozbyłem się samochodu, żeby lenistwo nie wygrywało, więc rower to mój podstawowy środek lokomocji. Nie podejrzewam kontuzji. Zastanawiam się czy to nie jakieś ubytki witamin? Nie mam pojęcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUTY123 Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Podziwiam świetna motywacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesieque Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 a jak ze zmianą sprzetu? z Jaką kadencją jeździsz? Ja zimą, gdy często sie przesiadałem trenażer/stacjonarny/rower wyścigowy miałem problemy z dostosowaniem się do wysokości siodelka. Tzn robiłem małe korekty które wymusząły nieco inny ruch nogą niż ten do ktorego byłem przyzwyczajony i często czułem ból pomimo dość niskiego poziomu wysiłkowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Zrób sobie przerwę na ok. 3 - 4 dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalxM Napisano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 a ja zasugeruję Ci , przy bardzo podobnym podejściu do poruszania się rowerem, żebyś zainteresował się tym czego zaczyna brakować w organizmie , zaczynając od magnezu, minimalnej ilości białka, kwasów OMEGA3 - tak ogólnie żeby nie było zupełnego wysycenia, mnie zaczyna wtedy wszystko boleć nie zaszkodzi Ci to a może zaobserwujesz jakieś zmiany...u mnie tak było - z tym że ja mam bardzo 'wysycony' organizm, mam trochę tłuszczu, trochę więcej mięśni, ale po pół roku codziennej jazdy ok 60km przy bardzo ubogiej diecie i spaleniu większości tłuszczu skończyły się pokłady zapasowej energii i organizm zaczął się domagać uzupełnienia jakiś mikroelementów , często bolały mnie uda dość mocno, wtedy zacząłem brać BCAA i chwilowo pomogło, ale u mnie to jak myślę problem ogólnie złej diety - za mało jem, tłumacząc sobie że nie mam czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rogo Napisano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2014 możesz też jeść owoce ,najlpiej różne i co 2 - 3 godziny, np.jabłko, banan, marchew tak żeby wątrąba ciągle magazynowała wartości odżywcze soków nie polecam, bo podobno można się cukrzycy nabawić jak się pije je często Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pulse Napisano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2014 Nie wyciskasz za mocno? Polecam wysoka kadencje 90+ obr/min po jezdzie nogi duzo lzejsze. Ciezko sie przestawic i naprawde dlugo to trwa bo to na poczatku duzo mniej wydajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisuuu Napisano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Hej, mam podobnie, po wyprawie ok 15km lekka jazda w zimny dzien (ok 6 stopni) na drugi dzien bolalo mnie udo (punkt dokladnie przy kolanie) przy chodzeniu. Na tej trasie mialem jedno ciezkie wzniesienie do pokonania. Czytalem ze te miesnie dokladnie - glowa przysrodkowa miesnia czworoglowego regeneruje sie 3-4 dni wiec, robie z rowerem przerwe:) Jestem w trakcie 2 dnia i musze stwierdzic poprawe, staram sie brac duzo witaminy C, ktora poprawia regeneracje miesni. Wiec przerwa w sporcie + witaminy moga pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ictus Napisano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 czy w tym wirze porad fizjoterapeutyczno-detetycznych ktos zauwazyl ze pacjent skarzy sie na bole 2 glowego a nie 4 glowego?? ja bym wywiad zaczal od najprostrzej elementarnej postawy... pozycja!! jak wysoko masz siodlo kolego?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalxM Napisano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 napisał "a od wieków ciągle jeżdżę rowerem, od 2 lat pozbyłem się samochodu" - więc przyjąć można że nie eksperymentuje z ustawieniem siodełka, no ale może niech sam się wypowie czy coś ostatnio zmieniał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalinah Napisano 22 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 po ok 40 minutach baaaardzo spokojnej jazdy zacząłem odczuwać lekkie kłucia w udach @RafalxM: moje pierwsze wrazenie tez bylo podobne: najpredzej magnez mi na mysl przyszedl. Sadzac z opisu i uzytego okreslenia, lekkie klucia i ze nie sa to jakies straszliwe bole, po prostu sa. Napiecia i klujace slurcze miesni sa typowe dla magnezu. I bez obrazy, ale wraz z uplywem wieku bardzo prowdopodobne. napisał "a od wieków ciągle jeżdżę rowerem, od 2 lat pozbyłem się samochodu" - więc przyjąć można że nie eksperymentuje z ustawieniem siodełka, no ale może niech sam się wypowie J.w. To, co dotychczas znam z niedopasowanego siodelka niekoniecznie wygladalo mi na "lekkie klucia". No i nie spodziewalabym sie tak niskiej adaptacji miesni i sciegien do ew. zmiany siodelka, jezeli stale od 2 lat rower plus silownia. Ale moze faktycznie autor watku da znac, jak tam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deter Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 skończyły się pokłady zapasowej energii i organizm zaczął się domagać uzupełnienia jakiś mikroelementów Z kilograma tłuszczu masz 7 000 kcal energii - nie zabraknie Ci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marlotnik Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Ja mam jedno pytanie dotyczące bólu rąk. Otóż po pół godziny jazdy odczuwam ból w rękach tu gdzie znajduje sie poduszka pod kciukiem, Mam oryginalna kierownicę krossa zmieniłem sobie chwyty na piankowe bo myślałem że to coś da. Ale nie za bardzo. Próbowałem siodełko dać troche do tyłu ale chyba też nie wiele to dało. Po za tym jak dam siodełko do tyłu to znowu mieśnie łydek bardziej chyba pracują niż ud. Co mogę zrobić bym mógł normalnie jeżdzić. Zmienić kierownicę na brdziej szersza ? Chce wzsiąść udział w zawodach MTB i może gdybym zmienił kierownicę na bardziej szerszą byłoby dużo lepiej ? Co o tym sądzicie? Czym spowodowany jest ten ból ? Dziękuję za odp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycling4live Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Moim zdaniem to nie odpowiednie gripy/owijka lub rękawiczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomasz Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Ja mam jedno pytanie dotyczące bólu rąk. Otóż po pół godziny jazdy odczuwam ból w rękach tu gdzie znajduje sie poduszka pod kciukiem, Mam oryginalna kierownicę krossa zmieniłem sobie chwyty na piankowe bo myślałem że to coś da. Ale nie za bardzo. Próbowałem siodełko dać troche do tyłu ale chyba też nie wiele to dało. Po za tym jak dam siodełko do tyłu to znowu mieśnie łydek bardziej chyba pracują niż ud. Co mogę zrobić bym mógł normalnie jeżdzić. Zmienić kierownicę na brdziej szersza ? Chce wzsiąść udział w zawodach MTB i może gdybym zmienił kierownicę na bardziej szerszą byłoby dużo lepiej ? Co o tym sądzicie? Czym spowodowany jest ten ból ? Dziękuję za odp. Jeżeli ręka Ci nie drętwieje a odczuwasz tylko ból w okolicach kciuka, to możliwa przyczyna jest w gripach lub rękawiczkach. U mnie były to rękawiczki. Miałem podobnie latem a zimą po zmianie rękawiczek problem zniknął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marlotnik Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Gripy mam piankowe, do tej pory jeżdżę w zimowych a i bez rękawiczek tak samo. Ból jest pod najmniejszym palcem, dziwne odczucie bo bólu i tez w sumie dretwieje. A jakie rękawiczki będą dobre na rower z palcami i bez? Co polecacie? Temp. To od +5 w gore Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Jak masz ustawioną dłoń na kierownicy? Nadgarstek tworzy w miarę możliwości prostą linię z ręką, czy może jest wygięty niemal pod kątem 90 stopni? Enyłej, zmiana kiery na szerszą to zawsze jest zmiana na plus, zwłaszcza w przypadku lekkiego rizera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herman88 Napisano 5 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Spróbuj też zmienić ustawienie pochylenia siodła. Ustaw je w poziomie. Może być tak, że czubek siodła jest za mocno pochylony co powoduje zsuwanie się do przodu i przeniesienie większego ciężaru na ręce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 5 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Marlotnik -> miałem kiedyś podobnie na crossie z obniżonym przodem (wymieniłem amortyzator o skoku 63mm na krótszy sztywny widelec). Pomogły rogi, na których sporo jeździłem, przy dłuższych trasach i znacznie lepsze rękawiczki (ja kupiłem jakieś castelli). Do tego też piankowe chwyty (ale te już masz) i odrobinę zmniejszyłem wysokość siodła. Nacisk na ręce, spowodowany zbyt pochyloną sylwetką, na prostej kierownicy powodował ucisk na nerw pośrodkowy (jeśli dobrze pamiętam) umiejscowiony pod poduszką kciuka. To powidowało czasowe drętwienie i miejscowy niedowład środkowych palców dłoni. Wszelkie porady internetowe są gówno warte - zatem udaj się do dobrego, doświadczonego chirurga lub do neurologa i opowiedz im o swoich objawach, kiedy to się pojawia, itd. Tylko lekarze wskażą Ci jakiś wiarygodny powód (bo może być ich pewnie wiele), a na forum szukaj ewentualnie porady jak zaradzić temu, na co wskażą lekarze. powodzenia i nie przejmuj się - to nic poważnego! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaspecrh92 Napisano 5 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Trzeba eksperymentować z ustawieniami, częściami i przede wszystkim (o czym wielu bajkerów zapomina) wzmacniać mięśnie. Bo na rowerze pracują nie tylko nogi ale i cale ciało. Jeśli ktoś ma problemy z podciągnięciem się na drążku albo ze zrobieniem kilku pompek to się nie ma czemu dziwić, że doskwierają mu bóle w różnych częściach ciała. No i oczywiście warto dużo czytać, nawet te porady z internetu mogą nieco czasem rozjaśnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tofi Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Ból jest pod najmniejszym palcem, dziwne odczucie bo bólu i tez w sumie dretwieje. Sprawdź czy drętwieje Ci również przedostatni palec. Jeżeli tak to może być zwężenie cieśni nadgarstka, jeżeli nie to przemrożenie (mi się tak dzieje jak jeżdżę w bezpalcowych na deszczu poniżej 5 C). Dodatkowo na "zapasowym" rowerze miewam to częściej, bo rower przymały i kierownica jest ustawiona pod inną osobę. Nie podejrzewam kontuzji. Zastanawiam się czy to nie jakieś ubytki witamin? Generalnie w krajach rozwiniętych nie mamy problemu z niedoborem witamin, a raczej poszczególnych elementów związanych z płcią, wiekiem, trybem życia, więc o ile nie masz naprawdę wycieńczonego organizmu, to multiwitaminy nic ci nie dadzą. Bardziej skierował bym się na wypłukanie minerałów podczas treningu. Spróbuj wlać do bidonu wysoko zmineralizowaną mineralkę (około i powyżej 2000mg/l) np. Muszynianka i sprawdzić jak organizm zareaguje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marlotnik Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Bardzo dziękuje wszystkim za poważne podejście do sprawy. Zmniejszyłem siodełko o 1 cm i pomogło. Ręce nie bolą już prawie wcale. Teraz tylko ćwiczyć kondycję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pajomcek001 Napisano 13 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Dziękuję wszystkim za wypowiedzi, wykopano mnie znienacka na delegację, a po powrocie w wirze życia zapomniałem, że się skarżyłem na bóle. Ich sprawa pozostała nierozwiązana, ale na razie zniknęły, choć aura nie sprzyjała na razie jeżdżeniu dłuższemu na dworze. Być może niezadługo będzie okazja, żeby to sprawdzić. Jeżdżę z kadencją ok 85-90, ciężko mi idzie wycisnąć więcej niż 90. Trudno mi ogarnąć siodełko, niedawno troszkę zmodyfikowałem pozycję, tzn lekko opuściłem przód i przesunąłem całe do przodu. W efekcie przez kilka dni zjeżdżałem na nim jak na skoczni, choć opuściłem je naprawdę delikatnie, ale już jakoś się ustabilizowałem, a moje klejnoty zmianę przyjęły radośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.