[Opony] Wybór opony dla grubasa :)

[trebla]

Witam wszystkich

 

 

Mam zamiar kupić nowe oponki (drutowe) do górala. Jeżdzę głównie po ścieżkach polnych, leśnych a teraz po chodnikch i asfalcie.

 

Moja waga ok. 100kg i muszę kupić coś lepszego i bardziej amortyzującego niż obecnie Kenda Komodo 26x2,1 (strasznie twarda po napompowaniu  2,8 - 4Bar) Przy mniejszym ciśnieniu rozkleja się bok opony i po sezonie do wyrzucenia.

 

Wszyscy chwalą Continental Race King 2.2

 

Może coś z Schwalbe (Black Jack, Nobby Nic, Smart Sam)?

 

Ciśnienie zalecane w Schwalbe zaczyna się od 2Bar. W Continentalach duuużo wyżej (Race King chyba będzie twarda jak obecna Kenda)

 

 

Bardzo proszę o rady i z góry dziękuje za odpowiedzi.

 

 

 

[robertrobert1]

Ja jeżdże na oponie Schwalbe  Smart Sam w wersji 2,25 a że jeżdżę komunikacyjnie to pompują ją do maksymalnego zalecanego ciśnienia. Wówczas jest bardzo twarda i w najmniejszym stopniu nie amortyzuje. Przy niższym ciśnieniu ma dość duże opory toczenia. Ale ja waże tylko 72 kg więc może pod twoją masą będzie inaczej pracować. Niech się wypowiedzą inni użytkownicy albo ci, którzy jej używali pod sakwami bo widziałem takowych.

[trebla]

A jakich dętek używasz do Smart Sam? Dętki Schwalbe są godne polecenia?

Bo mam również zamiar zmienić od razu dętki na takie:

http://allegro.pl/schwalbe-detka-sv13-26x1-5-2-5-cala-cr-i3775572154.html

[mklos1]

@@trebla, Jeżeli poszukujesz amortyzacji to rozważ opony "balonowe". Schwalbe Big Apple lub Big Ben. Na tych oponach da się bez problemu jeździć na ciśnieniu poniżej 2 barów (30 PSI) i wciąż zachowują swój kształt. Jest to okupione sporymi oporami toczenia, ale opona wybiera wtedy małe niczym średniej klasy amor. Kolejny kompromis to bieżnik - a w zasadzie jego brak. W terenie na nich nie poszalejesz, szczególnie gdy jest mokro. Do spokojnej jazdy powinny wystarczyć. Na asfalt będzie trudno znaleźć coś co będzie mieć taką amortyzację, gdyż większość opon drogowych bazuje na tym, że nabija się je do wyższych ciśnień.

Mam wspominaną oponę Smart Sam w rozmiarze 2.1". Można na niej jeździć w zakresie ciśnień 20-30 PSI. Bliżej 20 jednak trochę flaczeje. Jeżeli szukasz dużej amortyzacji, to niestety nie ma nic za darmo, bo trzeba pójść w szeroką oponę, typu 2.25-2.4. Obecnie mam nałożone Kenda Nevegal 2.35. Pod względem amortyzacji nieźle, ale opory toczenia bardzo duże - dyskwalifikujące ją z użycia na asfalcie.

[trebla]

A czy przy oponach które mają zalecane ciśnienie niższe (Schwalbe) są bardziej "amortyzujące" czy nie np. guma opon jest sztywniejsza, grubsza i na jedno wychodzi?

[mklos1]

Z definicji... Im niższe ciśnienie tym lepsza amortyzacja. Trzeba by zgłębić tajniki budowy konkretnych opon i porównać. Mimo że Smart Sam ma taką samą gęstość karkasu, to jednak konstrukcyjnie jest inny niż Big Apple. Ma cieńsze ścianki boczne w porównaniu z Big Apple, co powoduje, że ta druga lepiej zachowuje kształt przy niższym ciśnieniu. Od 3 lat jeżdżę praktycznie tylko na oponach Schwalbe (Kenda w tym roku jest odstępstwem - koszty). Z doświadczenia mogę powiedzieć, ze opony (w zależności od modelu) dają jadę na ciśnieniu nieco niższym niż zalecane. Dużo bardziej negatywnie wpływa na nie ciśnienie powyżej zalecanego.

[trebla]

Z doświadczenia mogę powiedzieć, ze opony (w zależności od modelu) dają jadę na ciśnieniu nieco niższym niż zalecane. Dużo bardziej negatywnie wpływa na nie ciśnienie powyżej zalecanego.

 

 

Ja jak zaniżę ciśnienie w Kenda Komodo do ok. 2Bar (znośnie pokonuje się wystające korzenie, nie dobijam do obręczy) to po kilku miesiącach odkleja się guma przy obręczy i zaczyna wychodzić dętka (już 2 opony na tylnym kole tak załatwiłem). 

 

Chyba kupię oponę Schwalbe Smart Sam 2.1 (do 100kg na koło) lub 2.25 (do 110kg na koło).

 

Big Apple i Big Ben wydają mi się mniej uniwersalnymi oponami i odpadają w terenie gdzie u mnie jest ok. 70%

[mklos1]

Raczej 2.25 lub nawet szerzej.

[trebla]

A dętki? Polecacie tej firmy? Bo Kenda u mnie również odpada ze względu na trwałość (wczoraj u mnie pękła przy wentylu)

[mklos1]

Przede wszystkim sprawdź obręcz, czy nie ma ostrych krawędzi, wymień opaskę. Przy ciśnieniach, które występują typowo w MTB (lekka jazda) nawet chińszczyzna powinna dać radę. Jeżdżę na na dętkach bliżej nieokreślonej marki, Continental oraz Kenda. Nie widzę żadnej różnicy. W szosowym mam nawet jedną chińską, która siedzi pod wysokim ciśnieniem... Jeżeli nie masz szczególnych wymagań, dętki w okolicy 10 PLN/sztuka są w zupełności "bezpieczne".

[trebla]

OK, mklos1 wieelkie dzieki za info. Rozwiałeś wszystie moje wątpliwości. Już mniej więcej wiem co kupić. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[biegacz1]

Z dętkami Kendy też miałem problem że pękały koło wentyla.

[trebla]

No właśnie, chińszczyzna nie do załatania