KAZUMI Napisano 1 Czerwca 2006 Napisano 1 Czerwca 2006 Chyba najtańszym, najprostszym i w miarę bezpiecznym sposobem na przewożenia roweru w samolocie jest oryginalny karton po rowerze. Sprawiłem sobie taki i upchałem do niego rower. Od roweru odczepiłem koła z których wyciągnąłem szpilki żeby nie poprzebijały kartony, dodatkowo okleiłem kartonem ośki aby również nie chciały się przebić. Każdą rurkę w ramy obkleiłem kartonem. Hamulców nie zdejmowałem ale też je zabezpieczyłem. Podczas pakowania należy odkręcić pedały. Ja również owinąłem kartonem i przykleiłem do ramy aby nie latały po pudle. Korby nie zdejmowałem więc musiałem ją jakość zabezpieczyć aby nie pocięła kartonu. Do tego celu wziąłem wąż gumowy i przeciąłem go z jednej strony na całej długości. Rozcięty wąż nakłada się na największy blat i skleja taśmą . Nigdy nie wiadomo co obsługa robi z bagażem wiec na wszelki wypadek w miejscu osiek wstawiłem drewienka aby mi ramy nie zgnietli. Przewoźnik zalecił spuszczenie powietrza z opon bo może je rozsadzić więc i ja tak zrobiłem (podobno to ściema ale kto wie – samolot też ma koła pompowane powietrzem więc w takim razie je też powinno rozsadzić). Mam nadzieje że tak zapakowany rower wytrzyma trud podróży i będzie sprawny do jazdy po wylądowaniu. GT firmy Mleko UHT http://img204.imageshack.us/my.php?image=r14th.jpg Wzmocnienie ramy http://img142.imageshack.us/my.php?image=r23he.jpg Korba http://img146.imageshack.us/my.php?image=r32zd.jpg Całość w kartonie http://img142.imageshack.us/my.php?image=r46gn.jpg
jarus220 Napisano 1 Czerwca 2006 Napisano 1 Czerwca 2006 Co do powietrza to oczywiście że to nie jest ściema . Kabina samolotu jest hermetyczna,komora ładunkowa już niestety nie. Jakbyś zostawił nominalne powietrze w kołach to zgadnij jakie było ciśnienie w twoich oponach na wysokości 20 km :wink: .Czysta fizyka.Oczywiście to samo się dotyczy w wypadku amorków powietrznych,wszelkich damperów i hydraulicznych hampli jeżeli takowe masz. Pamiętaj o tym !!. A teraz OT. Szczęśliwego lotu i wracaj szybko do nas Pozdrawiam Jarek
acanay Napisano 1 Czerwca 2006 Napisano 1 Czerwca 2006 ja do tej pory nie szedla tak daleko :-) 2 razy przewozilem rower nieopakowany - powietrze z kol, pedaly do srdka, kiera w bok i bylo ok. aleto bylo kilka lat temu ;-) teraz opakuje w karton - jak na razie kolesie zawsze dbali mi pudlo :-) powodzenia !!! ps. kola kazali ci zdjac czy to twoj pomysl ?
KAZUMI Napisano 1 Czerwca 2006 Autor Napisano 1 Czerwca 2006 Z kołami bym nie zmieścił roweru do tego kartonu. Miałem kiedyś karton od jarego gdzie kolarke nie rozłożoną można było włożyć
uel Napisano 1 Czerwca 2006 Napisano 1 Czerwca 2006 zgadnij jakie było ciśnienie w twoich oponach na wysokości 20 km :wink: Może ja zgadnę.. takie samo jak na ziemi?
fokus Napisano 3 Czerwca 2006 Napisano 3 Czerwca 2006 Może ja zgadnę.. takie samo jak na ziemi? Oj, chyba nie
Kaltoman Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 Oj na pewno nie. Spadek ciśnienia wraz z wysokością jest co prawda nieliniowy (jak w przypadku temperatury) ale dla atmosfery wzorcowej na poziomie 0 m. wynosi 101325 Pa a na wysokości 11000 m (docelowej dla samolotów komunikacyjnych) 22617 Pa, czyli ok 1/5. Z tego wniosek, że akcja z oponami to nie bajer. Na tej samej zasadzie nurek wynurzajac się na jednym oddechu wypuszcza systematycznie powietrze wraz ze spadkiem zanurzenia bo inaczej rozprężone powietrze rozerwałoby mu płuca.
bialykom Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 samolot też ma koła pompowane powietrzem więc w takim razie je też powinno rozsadzić kola w samolotach pompowane sa azotem.
uel Napisano 18 Czerwca 2006 Napisano 18 Czerwca 2006 Kaltoman, słusznie, a nawet bardzo. Czyli po prostu maleje ciśnienie na zewnątrz opon a wewnątrz nich pozostaje takie samo - bo niby dlaczego miałoby się zmienić (pomijam wychłodzenie na pułapie 11km)? Zmienia się różnica ciśnień
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.