[Rower] Jaki lepszy?

[roweryt]

Witam.

Chcę kupić sobie rower, bardziej pod dirt( hopy, lecz na pewno nie backflipy), lecz także aby nadawał się na jakieś skoki ze schodów , różne wolne przejażdżki przez miasto i po ścieżkach rowerowych przy tym efektywne pokonywanie przeszkód, i aby nadawał się do stuntu.

 

Waham się nad dwoma rowerami lecz nie wiem czy wy możecie mi przybliżyć który z nich się nada lepiej do tych rzeczy ? Lub polecić jakiś lepszy ?

Jeden to SCOTT VOLTAGE YZ10 ( lecz mogę też YZ20 [rocznik 2013/2014]) http://www.scott-sports.com/us/en/products/227739006/bike-voltage-yz-10-s/

Drugi z nich to CTM RAPTOR 2.0 ( rocznik 2014) http://www.ctm.sk/model/dirt/raptor-2-0/

 

Moglibyście przybliżyć mi, który z nich lepszy?

[Puklus]

Raptor jest stanowczo lepszy, rama bardziej sie nadaje to teog co pisałeś ... w zasadzie w ogóle sie nie nadaje do turlania sie po mieście, tak żeby było wygodnie ale lepsza niż ta scotta, no i raptor posiada lepsze komponenty.

 

Ale musisz być świadom ze ditrt i XCR to katastrofa. ten wideł tego nie zdzierży. Działać będzie ale szybko go zajeździsz. W każdym bądź razie lepszy niż XCM W tych pieniądzach szukałbym czegoś używanego.

[roweryt]

hopy też nie ogromne max 6/7m

a jakiś polecacie inny ? do 2700zł

[Roonin]

"nie ogromne max 6/7m"

Wiesz co piszesz?

[Silver400]

Chodziło mu raczej o długość lotu. Znaczy mam taką nadzieje bo 6 metrowe hopy i XCR to na pewno będzie widowiskowo.

Apropo rowerów to żaden z nich i szukać używanego.

Jak musi być nowy to zobacz jakieś NS bikes.

Za 2,5k dało sie kiedyś kupić Core3, który po pierwsze by się nadawał a po drugie nie rozpadnie się.

 

Edit:

Następca nazywa się Clash i model "Clash2" jest na znanym portalu za 2,5k.

Moim zdaniem się nada i będzie względnie bezpieczny.

http://allegro.pl/ns-bikes-rower-clash-2-m-2013-i3790301464.html

Koniecznie zarezerwuj sobie 100-200zł na kask i rękawiczki.

[roweryt]

Zarezerwowałem sobie 500zł na kask + ochraniacze

ps : Post wyboru rowerów na samym dole.

@down Kask jak pod krossa ( szczękę też chroni )

[Scarper]

Jak chcesz z XCR skakać to zostaw kase na nowe zęby.

[roweryt]

Który z nich wybrać ?
1.CTM RAPTOR 2.0        http://www.ctm.sk/model/dirt/raptor-2-0/

2.KELLYS BLUFF 30        http://www.rowerzysta.pl/dirt/rower-kellys-bluff-30-2013.html#fragment-2

3.SCOTT VOLTAGE YZ 10/20 http://sklep.kastor-bike.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=171&flypage=flypage_new.tpl&product_id=832&option=com_virtuemart&Itemid=166&vmcchk=1&Itemid=166

4.NS BIKES ROWER CLASH 2 [2013]   http://rowerowy.com/sklep/rowery/dirt_street/prod/ns_bikes_clash_2

5.NS BIKE ROWER CLASH 3 [2014]  http://rowerowy.com/sklep/rowery/dirt_street/prod/nsbikes_clash_3

 

edit: dodałem linki.

pomoże mi ktoś ?

[fudalacz]

@ref dla znajomego !

Odpowiedzcie ... bo sam się waham nad nimi...

 

XCR nada się do hopów ?

 

wybierzecie najlepszy ? Do stuntu, dirtu ( głównie hop, bez back flipa ), zwykłej jazdy i ew. downhillu.

/I nie gadać że jakiś ctm raptor nie nada się do tego bo dźwignąć siedzenie i wszystko ok/.

Tylko czy ten xcr będzie dobry?\

 

PS. i czemu pisze przy ctm raptor 2.0 [2014] ŻE DIRT MODEL. jak amor ma XCR?

[Fenthin]

1. Nie dubluj tematów.

2. Nie, XCR nie nadaje się do dirtu.
3. Ale jakiego niby widelca oczekujesz w nowym rowerze za 2500zł? Chyba, że wolisz posiadającego ładną naklejkę RST Dirt T, który nawet tłumika nie ma.

[MikeSkywalker]

Ziomek, zakładasz masę tematów, sam nie wiem w którym pisać. Dopisałem ci w jednym z nich informację o kilku roweruch.

 

Hopy 6-7 metrów?  Chyba nie wiesz co mówisz i nie wiesz jak to wygląda w praktyce. 

 

Ja na początku na "kretówkach" jak je nazywam czyli na malutkim step up-ie na dirt parku się poobijałem i wystarczyło. 

 

Jeśli chodzi o rower - nie pchał bym się w jakiś wynalazki które linkujesz tylko wziął NS-a albo Dartmoora. Jak się nawet zakatuje ramkę to nowa nie kosztuje krocie a dobrze dobrane podzespoły tylko się przekłada. Taka prawda.

 

Do codziennej jazdy i jakiejś nauki na hopach Clash będzie spoko ale licz się z tym że przy glebach z przerzutki może zostać niewiele. Coś za coś. Albo uniwersalny rower którym da się jeździć po mieście albo rasowa dirtówka. 

 

Core wspomniany w temacie jest super - stalowa ramka sobie radzi, schody jej nie straszne, ale cała konstrukcja jednak nieco ciężka i na dircie lata się ciężko.