Kakadu90 Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Witajcie kolega mnie prosił aby zadać pytanie gdyż sam nie ma konta,ale przejdźmy do rzeczy potrzebuje on opon a o to jego wymagania: Jako że zbliża się czas wymiany opon w moim rowerze, postanowiłem poradzić się, jaką oponę wybrać. Jeżdżę 50/50 po drogach asfaltowych i szutrowych, zatem szukam opon uniwersalnych. Po błocie i w czasie deszczu nie jeżdżę (chyba, że mnie po drodze złapie). Zawodowcem nie jestem, ale jak przychodzi mi jechać po ścieżce rowerowej, to raczej jestem od wszystkich szybszy. Na opony chcę przeznaczyć gdzieś do 50zł/sztuke. Myślałem nad oponami firmy CONTINENTAL albo SCHWALBLE, ale opinie, które znalazłem na temat poszczególnych modeli są bardzo różne, więc proszę Was o jakieś konkrety.
crupez Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Dokładnie takie samo zdanie mam jak kolega wyżej Polecam.
beskid Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Opinie o RK są bardzo pozytywne za wyjątkiem nieodpowiedniego użytkowania w nieodpowiednim terenie. Na szosę i szutry ciężko znajeżć dla niej godnego rywala.
Kakadu90 Napisano 30 Grudnia 2013 Autor Napisano 30 Grudnia 2013 Jego odpowiedź: A właśnie czytałem w internecie, że te Continental Race King to wersja 2.2 jest lepsza, niż 2.0, ale nie znalazłem uzasadnienia tego. Czy moglibyście to wytłumaczyć? Ja w swoim rowerze do tej pory miałem opony o szerokości 2.0 i uważam, ze jest to wystarczająca dla mnie szerokość i bardziej skłaniałbym się do kupna tych 2.0 właśnie. Biorę jeszcze pod uwagę opony Schwalbe Black Jack. Możecie mi coś o nich powiedzieć? I jeszcze jedno.Rozumiem, że te opony nadają się zarówno na przód jak i na tył?
kporys Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Podbijam kolegów. Mam Race Kingi 2.2 i dają radę spokojnie w terenie, ale nie jakimś bardzo wymagającym oraz toczą się fajnie po asfalcie
beskid Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 A właśnie czytałem w internecie, że te Continental Race King to wersja 2.2 jest lepsza, niż 2.0, ale nie znalazłem uzasadnienia tego. Czy moglibyście to wytłumaczyć? Ja w swoim rowerze do tej pory miałem opony o szerokości 2.0 i uważam, ze jest to wystarczająca dla mnie szerokość i bardziej skłaniałbym się do kupna tych 2.0 właśnie. Biorę jeszcze pod uwagę opony Schwalbe Black Jack. Możecie mi coś o nich powiedzieć? I jeszcze jedno.Rozumiem, że te opony nadają się zarówno na przód jak i na tył? Ja mordowałem wersję 2.0 i tam gdzie jest do tego stworzona było idealnie. Nie wydaje mi się abym zyskał cokolwiek na większym balonie ale gdybym ponownie zabierał się do jej zakupu to wybrał bym wersję 2.2. Nie potrafię Ci tego przekonująco wytłumaczyć poza argumentem o lepszej trakcji w lekko trudniejszym terenie. Co do tych Schwalbe to ich sporą wadą jest waga. Co za tym idzie spore opory na szosie i najgorsze czyli dupiane trzymanie boczne na śliskiej nawierzchni i przedniej właśnie na czymś takim jak szuter. Reasumując to nie masz co szukać lepszego bo nie znajdziesz na takie zastosowanie. Zawsze będzie jakieś ale a w przypadku RK są tylko te ciągle powtarzane ścianki boczne. Tyle, że na szosie czy drodze szutrowej trzeba mieć talent aby je uszkodzić.
kporys Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Schwalbe Black Jack nie warto. Zrobione są z mieszanki Schwalbe Basic Compound (SBC), która znika w oczach.
LUTY123 Napisano 30 Grudnia 2013 Napisano 30 Grudnia 2013 Biorąc pod uwagę te dwie firmy (Schwalbe, Continental) jestem zwolennikiem Schwalbe mam w kolarce w górskim i jestem zadowolony, co do opon continental przekreśliły moje parę wypadów z kolegą gdyż posiada tą oponę i tylko się wkurza a jeździmy po tej samej "glebie" zawsze razem (on sam nie wyjeżdża).
crupez Napisano 31 Grudnia 2013 Napisano 31 Grudnia 2013 @up Może i ścianki boczne mają słabe, ale odporność na przebicia jest o niebo lepsza niż w Schwalbe. Tak wynika z moich obserwacji.
pietia79 Napisano 31 Grudnia 2013 Napisano 31 Grudnia 2013 Opony 2.2 cala na asfalt i szuter? Kurde, ja w beskidy takie biorę na błota i dają radę Biorąc pod uwagę preferencje kolegi (asfalt, szuter, nie jezdzenie w błocie) to moge polecić Micheliny Country Rock). Mam je w góralu jak jezdze po miescie i scieżkach - wersja 1.75 cala. Szybkie, niedrogie. Od marca nie mam zastrzeżeń. Tylko one faktycznie są na asfalt i szuter (choć zaliczyły i trasę w Bieszczadach w maju - ale to dla nich za dużo).
Kakadu90 Napisano 31 Grudnia 2013 Autor Napisano 31 Grudnia 2013 Razem z kolega dziękujemy za pomoc i jego końcowe zdanie: Zatem postanowiłem, że kupuje na próbę jedną Continental RK o szerokości 2.0. Jak spełni moje oczekiwania, to dokupie drugą, ewentualnie o szerokości 2.2 na tył. @pietia79 Te Micheliny wyglądają mi na dobre, ale niestety są trochę za drogie jak na mój budżet.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.