Skocz do zawartości

[Rower kupno] jaka rama / model dla maksymalnego komfortu?


K2K

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej, nowy na forum i z pytaniem, przymierzam sie po malu do zmiany hybrydy (usportowiony rower miejski) na typowa kolarke.

Nie jezdzilem nigdy na kolarce i raczej na pewno nie bede sie z nikim scigal (sam ze soba :-)

Obawiam sie komfortu glownie.. Co byscie polecali, jednoczesnie w miare szybkie i lekkie, ale glownym celem ma byc mozliwie jak najwiekszy komfort / pozycja. Cel to dojazdy do pracy + jakies wypady male w weekendy.

Szukalem troche na wlasna reke i mam propozycje na Felt Z6 model chyba 2013. Karbon + tiagra. Na stronie co go znalazlem jest -40% obnizka i cenia go na jakies 1100 Euro. Moj max finansowy to wlasnie jest 1000, no dam rade te 1100 euro tez :)

Czy ktos kiedys jezdzil na tym Z6? Warto? Moze co innego za ta kase?

 

Dzieki i pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

 

 

Napisano

Kolarka do dojazdu do pracy nie jest polecana chyba, że masz bardzo daleko i poruszasz się po dobrych nawierzchniach.

 

Jeśli chodzi o komfort to wystarczy aby kierownica była na wysokości siodełka. Ten efekt dobierzesz odpowiednim mostkiem. Oczywiście taka pozycja jest dla mnie komfortowa. Inni wolą mieć kierownicę powyżej siodełka albo poniżej siodełka.

 

Jesteś z Wrocławia więc do gór masz nie daleko więc na twoim miejscu rozważałbym opcję z konfiguracją napędu do pokonywania ostrych podjazdów.

Napisano

Do typowej szosy wejdzie bez problemu maksymalnie opona 25c, nowsze rowery z takimi są oferowane. To może być za mało by uzyskać "komfort". 

Mam szosówkę skonstruowaną z takim założeniem (rama z "amortyzacją plus widelec lepiej pochłaniający nierówności), widelec jest karbonowy, kierownica i sztyca również, gruba owijka, opony 25c z dosyć niskim ciśnieniem i w kategoriach bezwzględnych nie jest to rower komfortowy (mimo zapewnień producenta) i startu do czegoś obutego w szersze i wyższe opony nie ma. 

Największym problemem w tym przypadku nie jest jednak sama koncepcja roweru tylko to co napisałeś: nigdy nie jeździłem na kolarce. 

Doradzanie w takim przypadku jest dosyć śliską sprawą bo nie masz punktu odniesienia. Dobrze by było gdybyś mógł odbyć jakąkolwiek jazdę testową takim typem roweru na znanej sobie trasie.

Napisano

Dziekuje za odpowiedzi. Z tym komfortem to nie chodzilo mi raczej o przenoszenie drgan z nawierzchni czy cos (akurat i tak trase mam ok - dobry asfalt wiekszosc trasy), ale konkretnie o pozycje na rowerze. Troche mnie bola czasem plecy w dolnym odcinku i im bardziej wyprostowana pozycja to chyba dla mnie lepiej. 

 

No nic dzieki za odp. i cos bedzie trzeba wybrac, zreszta "stary" rower chyba nigdzie sie nie wybiera, wiec zawsze bede mial wyjscie awaryjne jakby sie okazalo, ze na kolarce da sie pojezdzic tylko od swieta :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...