Skocz do zawartości

[spodnie] Spodnie rowerowe luźne


callisto

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szukam tego typu spodni ocieplane na zimę:

http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=1070

w cenie około 100 zł. ( obecnie używam bawełnianych i nie jestem zadowolony ) Niestety wszystkie jakie znalazłem są powyżej 200 zł. Jeśli ktoś może pomóc to z góry dziękuje. 

PS. znalazłem takie ale nie wiem czy nie zamarznę - nie używam kaleson 

http://guardo.pl/rogelli-caserta-spodnie-rowerowe.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodnie luźne rowerowe raczej nie będą ocieplane, jeśli potrzebujesz termoizolacji możesz zakładać dodatkową warstwę, przylegające rajtuzy/kalesony.

Ocieplane są spodnie przylegające, "legginsowate".

Ocieplenie jeśli ma w czasie jazdy spełniać swoją funkcję (podobnie jak każde ocieplenie) powinno przylegać do ciała, jeśli jest luz to wiatr dostaje się między odzież i skórę chłodząc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

znalazłem takie ale nie wiem czy nie zamarznę - nie używam kaleson

Bardziej obawiałbym się zagotowania - rogelli + nylon = sauna przy dodatnich temperaturach, przy ujemnych to praktycznie samo nie chroni przed zimnem, zwłaszcza jak pęd powietrza "przyklei" nogawki do ud, kolan i piszczeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tobo, nie gadaj głupot i nie mieszaj ludziom we łbach. Pierwsza warstwa jak najbardzi powinna przylegać do ciała ale to dotyczy tylko bielizny termicznej lub bielizny antypotnej. Kolejne warstwy powinny być luźne gdyż dzięki temu powietrze uwięzione między warstwMi pełni rolę izolatora i odzież grzeje. Na tej zasadzie są robione kurtki puchowe czyli powietrze uwięzione między nieskończoną ilością warstw pierza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zakładał nowego wątku bo szukam dokładnie czegoś takiego jak kolega.

Luźne spodnie rowerowe.

Czy są z odpinanymi nogawkami aby mogły robić za krótkie spodenki ?

Z tańszych:

- Accent Verano

- Mimo BURNS

 

Można zerknąć do sklepów turystycznych np na ofertę Jacka Wolfskina - spodnie z serii Canyon zip off lub Desert zip off.

 

Najważniejsze to przymierzyć przed zakupem, bo u niektórych suwak (zwłaszcza jak nie jest osłonięty od środka) podrażnia skórę np. pod kolanami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z tańszych:

- Accent Verano

- Mimo BURNS

 

Można zerknąć do sklepów turystycznych np na ofertę Jacka Wolfskina - spodnie z serii Canyon zip off lub Desert zip off.

 

Najważniejsze to przymierzyć przed zakupem, bo u niektórych suwak (zwłaszcza jak nie jest osłonięty od środka) podrażnia skórę np. pod kolanami.

Świetne ale są dwa "ale"

Gdzie to przymierzyć i kurcze sądziłem, że coś w okolicach 100zł da się kupić :/ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przymiarek - MIMO to marka MikeSportu więc raczej tylko tam, dystrybutorem Accenta jest Velo.pl tam szukaj sklepów współpracujących w okolicy zamieszkania, Wolfskiny są np w Horyzoncie.

 

Co do ceny - chyba lepiej kupić coś, co przetrwa więcej niż 2-3 prania i nie przetrze się zaraz w kroku od siodełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.forumrowerowe.org/topic/153564-spodnie-porzadne-uniwersalne-spodnie-rowerowe-najlepiej-z-odpinanymi-nogawkami/

tutaj mozesz zobaczyc moje odczucia odnosnie spodni Rogelli Caserta. Natomiast przymierzalem tez Mimo (nie kupilem ze wzgledu, ze brakowalo juz rozmiaru L) i wg mnie lepiej sa dopasowane niz Rogelli. Tych drugich najwieksza wada jest szerokosc - zbyt szerokie. MIMO maja troche "twardszy" material, lepiej rozmieszczone szepy na nogawkach - bardziej praktyczne i sa wezsze. Aczkolwiek co do jakosci sie nie wypowiadam bo nie jezdzilem w nich. Mialem natomiast wrazenie, ze moze byc z nia roznie. Te ktore przymierzalem mialy juz odprute trzymania na wkladke.

 

MIMO kupisz tylko w mikesport'cie. Ja zamowilem po kilka rozmiarow roznych modeli. Wybralem jedne i reszte odeslalem. Nie bylo z tym zadnym problemow. Fakt, kurier kosztowal te 14 zl, ale mysle ze takie rozwiazanie jest najbardziej korzystne (najtansze) kupujac ubrania przez internet. Bo niestety z ciuchami jest naprawde roznie nawet tego samego producenta. L jednego modelu pasowalo, przy czym L innego, tego samego producenta wygladalo jak jakies S.

 

Ja po doswiadczeniach celowalbym w marke Endura - ze wzgledu na jakosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...