piotrek_40 Napisano 30 Maja 2006 Napisano 30 Maja 2006 Witam, jestem tutaj nowy! Mam kolarkę, robię nie dużo km, jak na razie 4000km na sezon. Nigdy nie jeździłem na pedałach spd i mam zamair kupić te co w tutyle, ponieważ w nich można jeździć też w zwykłych butach (nie wiem czy się nauczę w spd jeździć). Czy to dobry wybór? Doradźcie mi.
Ecia Napisano 30 Maja 2006 Napisano 30 Maja 2006 Witam. Na początek zapoznaj się z TYM - nzwa tematu była źle sformułowana. Pozdrówko porządkowe .
Rulez Napisano 30 Maja 2006 Napisano 30 Maja 2006 Dobry - wpinanie i wypinanie bezproblemowe - nie koliduje z ramką . (chociaż jak raz spróbujesz zatrzaskowych to raczej nie będziesz chciał jeździć na platformie)
Grabo Napisano 30 Maja 2006 Napisano 30 Maja 2006 Wcale nie do konca taki dobry, z tego co się orientuje to te pedały mają tylko jeden zatrzask, a to oznacza szukanie jego przy startowaniu... Poza tym są cieżkie, jeśli ma to dla Ciebie znaczenie. Ja bym sie dobrze zastanowił, bo nie słyszałem żeby ktoś przeszedł z powrotem z spd na platformy. Można także rozważyć zakup zwykłych spd i nakładek do nich.
Mod Team Odi Napisano 30 Maja 2006 Mod Team Napisano 30 Maja 2006 Można także rozważyć zakup zwykłych spd i nakładek do nich. I to chyba będzie najlepsze wyjście. Na Allegro często można dostać Shimano 520 z nakładkami.
Rulez Napisano 30 Maja 2006 Napisano 30 Maja 2006 Te pedały są dobre dlatego , że zatrzask nie koliduje z ramką , ale jak wsześniej napisałem raczej nie będzie chciał się przesiąść dlatego zapewne lepiej gdyby wziął typowe SPD.
Jod Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 Mam je od jakiegos czasu faktycznie sa niezle. Cena tez nie najgorsza. Zaczely mi jednak nieco zgrzytac poluznilem sruby mocujace wewnatrz, nasmarowalem i chodza bez problemowo 900 km. Troche ciezkie, ale ogulnie ok! Wypinaja cie wrecz rewelacyjnie. Tylko raz zaliczylem glebe!
jaco69 Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 Ja na Twoim miejscu kupiłbym PD-R540 SPD-SL. Szosa musi mieć to, co szosie się należy. W tych pedałach myknołem niedawno 23 km w zwykłych adidaskach i było spoko, noga wcale się nie ześlizgiwała za wiele- da się jeździć. Generalnie, skoro już masz szosę to powinieneś kupić buty i pedała typowe do jazdy szosowej, nie kombinować , bo dzisiaj robisz 4000km (to jest sporo moim zdaniem) a za rok będzie 8000 i dlatego wszystko musi być odpowiednie....
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.