Skocz do zawartości

[trening zimowy] Wydolność tlenowa początkującego


kamwardega

Rekomendowane odpowiedzi

Hello ;)

 

Od miesiąca jeżdżę na rowerku stacjonarnym w ramach zastępstwa normalnego roweru. Zastanawiam się, co jest lepsze: jednostajne kręcenie (pod jednym obciążeniem) czy trening interwałowy (wirtualne góry - automatyczna zmiana obciążeń)?

Na rowerze śmigam dla przyjemności. W sezonie zdarzają się lepsze i gorsze momenty (kondycyjnie), spowodowane jest to przerwami między treningami (lenistwo :D). Postanowiłem przejeździć tą zimę, by na wiosnę wsiąść na nowego 29er-a (zmiana z 26er) bez szoku. Mam w planie przede wszystkim podniesienie mojej wydajności tlenowej. Proszę również o propozycję planu treningowego, który jak już wspomniałem ma podnieść moją kondycję. W grę wchodzą brzuszki, rowerek stacjonarny lub np. podnoszenie na drążku, ew. bieganie.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździsz dla przyjemności to nie potrzeba ci planu. Jeźdź na trenażerze tak jak ci to sprawia przyjemność i się nie nudzi.

Do utrzymania kondycji tlenowej potrzebne są długie jednostajne jazdy w zakresie 70-80% hrmax. Na trenażerze jest to bardzo ciężkie do zniesienia.

Jak mam zrobić długi tlenowy trening gdy nie ma warunków do jeżdżenia to robię miksa - rano godzina biegania, wieczorem godzina trenażera. 

Albo długo na biegówkach. Ale jeśli chcesz trenować tlen głównie na stacjonarce, to życzę samozaparcia - dla mnie to jest nie do przeskoczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trening intewałowy to zmiany natężenia wynikające ze zmiany kadencji, a nie ze zmiany obciżążenia. Sama wydolność tlenowa to nie wszystko. Jeżdżę już prawie dwa lata i nie mam problemu ze złapaniem odechu niezależnie od tego co bym robił na rowerze (długi lub stromy podjazd, czy też długa intensywna jazda po płaskim) problemem jest to, że po jakimś czasie mięśnie bolą, a oddech dalej na poziomie jak bym szedł spacerkiem. Pisałeś że jeździsz na 26'', więc sądzę, że wydolność tlenową posiadasz na poziomie odpowiednim do twoich obecnych możliwości i raczej potrzebne Ci jest podtrzymanie formy przez zimę.

 

Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Trening intewałowy to zmiany natężenia wynikające ze zmiany kadencji, a nie ze zmiany obciżążenia.
Trening interwałowy to naprzemienne "jeżdżenie" w strefie tlenowej i beztlenowej (w bardzo dużym uproszczeniu), a to można osiągnąć zarówno zmieniając kadencję (jak trenujemy sprinty) jak również obciążenie (jak trenujemy podjazdy).

 

PS.

Żeby ktoś się nie czepiał, że teoretyzuję - używam trenażera (TACX SATORI) od 2006 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie się da. Kup sobie jakąś książkę o treningu - polecam Friela, określ dokładnie co właściwie chcesz zrobić przez zimę i ustaw sobie te treningi. Bo nie znając ciebie mogę na pytanie "Co zrobić żeby poprawić kondycję" odpowiedzieć tylko w jeden sposób, równie ogólnikowo: "Jeźdź!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...