Skocz do zawartości

[ Pomoc ] wybór siodełka pod maratony i xc


kitof26

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!

 

Proszę o pomoc bo mam mętlik w głowie, a mianowicie chciał bym zakupić siodełko. Głównie chodzi mi o wagę i wygodę. Ważę 67kg. Rozważam zakup któregoś z tych siodełek jedno jest w pełni carbonowe. Proszę o pomoc w wyborze. Będę wdzięczny również za opinie jak sprawują się siodełka w całości carbonowe. DZIĘKI !!

 

http://allegro.pl/siodelko-carbonowe-93g-a-la-specialized-toupe-i3739889269.html

http://allegro.pl/siodlo-selle-italia-sl-xc-230g-czarne-i3749644950.html


Bo nie wiem jak jest z wygodą siodełka fizik tundra 2 bo też taką opcję rozważam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!

 

Proszę o pomoc bo mam mętlik w głowie, a mianowicie chciał bym zakupić siodełko. Głównie chodzi mi o wagę i wygodę. Ważę 67kg. Rozważam zakup któregoś z tych siodełek jedno jest w pełni carbonowe. Proszę o pomoc w wyborze.. .

Jak już bierzesz pod uwagę SLR XC to może warto zainteresować się wersją FLOW (z dziurą anatomiczną na "prostotę") Wymiary te same, a waga niższa. Jedyny mankament to wykończenie brzegów z tyłu siodełka = białe szorstkie wypustki (mające chyba zapobiegać przesuwania się zawodnika) mogą mechacić gatki. Używam wersji SLR XC GEL FLOW Kevlar i siodło całkiem wygodne i wytrzymałe (znosi moje ~90kg).

 

Podstawa to przed zakupem "posiedzieć" na danym siodełku, bo każdy ma inną d..ę. Czytaj nie ma uniwersalnych siodełek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ale to które podałeś to nie wersja SLR tylko SL, jest bardziej elastyczne i ma więcej wyściółki, ogólnie to bardzo wygodne siodełko które mogę śmiało polecić, kilka tygodni takiego używałem i w ogóle nie czułem go pod tyłkiem, proponuję wybrać wersję matową bo błyszcząca szybko traci świeżość.

Natomiast carbonowa decha jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach i stalowych tyłkach, jeździłem na takim ale nie jest to żadna przyjemność, nie ma sensu się męczyć dla tych kilku gram, poza tym to chińska podróbka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

...proponuję wybrać wersję matową bo błyszcząca szybko traci świeżość...
 

Nie wiem jakiej jakości jest ta wyściółka LORICA w SL, ale w SLR jest bardzo trwała. Nic mi nie wiadomo, żeby moje siodełko straciło świeżość po kilku sezonach ujeżdżania. Skoro sam używałeś kilka tygodni, to na jakiej podstawie twierdzisz że te siodełka tracą świeżość?

 

Moje ma tylko 1 uszkodzenie/przetarcie po tegorocznym dzwonie na asfalcie, zamalowane lakierem bezbarwnym i jest OK.

 

PS.

Dla osób które boją się, że przez dziurę anatomiczną woda/błoto/śnieg dostają się w okolice naszego krocza i dlatego nie wybierają takiego wygodnego siodełka. Rozwiązanie problemu jest bardzo proste - torebka foliowa (można wepchać w dziurę, można obciągnąć całe siodełko foliówką) - sprawdzone wielokrotnie i DZIAŁA. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propo karbonowych siodłek. Na "twarzoksiążce" Peritus wrzuca czasami promocje i właśnie dzisiaj widziałem, że do końca grudnia mają po niższej cenie swoje węglowe siodełko - 150 g, 200 zł. Nie jeździłem co prawda na nim i nie znam opinii (wiem natomiast, że jako potencjalnego klienta potraktowali mnie baaardzo kiepsko :icon_confused:), ale cena niezła więc można się zainteresować. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do siodełek to sparawa indywidualna. Mam selle SLR cit carbino wersja flow (szosa) i specialized riva (mtb) brat ma specialized toupe (szosa) i on nie możne jeździć na rivie, po 20 km odpada mu tyłek selle jemu odpowiada. ja tam toleruje wszystkie. Toupe kontra slr jest diametralnie inne, inny kąt nachylenia tułowia, slr przystosowany jest pod większy kąt natomiast toupe do pozycji bardziej wyprostowanej, taki system doboru siadła proponuje fizik i ja się z tym zgadzam chociaż nie śmigałem na fiziku. Podejrzewam że full carbon siodło może się okazać mega śliskie, nawet za bardzo. Jednak patrząc na przekrój rowerów to full carbon siodło jest mało popularne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie wszystkie siodła Selle Italia to jakaś porażka.

Jak dla mnie są one bardzo mało ergonomiczne/anatomiczne, a wynika to z tego ze są płaskie jak deska, i są szerokie jak dla mnie.

Mi osobiście właśnie takie siodełka nie odpowiadają. Mialem kiedyś SLR`a, ale szybciej go sprzedałem niż kupiłem.

Przerobiłem już kilka siodełek, i najwygodniejsze jest dla mojej dupy Becker Carbon MTB.

Ale jest to oczywiście niemożliwością podpowiedzieć ci jaki siodło będzie najlepsze dla ciebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ameryki nie odkryję, ale najlepiej będzie jak sobie potestujesz siodło przez kilka dni zanim wydasz kilka stówek na nie. Od wielu lat jeżdżę na Fizik Gobi i jak jeden egzemplarz mi się skończył, to wziąłem sobie na testy Tundrę 2, o której wspominasz, ale kompletnie mi nie podpasowała twardość i płaski profil. Kupiłem więc kolejne Gobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...