[trening core stability] Jak połączyć z planem treningowym?

[Herman88]

Witam,

 

jako, że w zeszłym sezonie miałem problemy z bólem pleców na maratonach wykonywałem ćwiczenia core stability, które częściowo mi pomogły.

 

W tym sezonie też chciałem włączyć te ćwiczenia do przygotowań. Myślę, że 2x w tygodniu wystarczy. Problem w tym, że mam ograniczony czas na trening i muszę te ćwiczenia połączyć z inną aktywnością.

Zwykle na trening przeznaczam 5/6 dni w tygodniu. Teraz w okresie przygotowawczym wygląda to przeważnie tak: 2 dni marszobieg, 2 dni siłownia, 1-2 dni rower.

 

Myślałem nad połączeniem tych ćwiczeń z sesją na siłowni, ale obawiam się, że trening zrobi się po prostu za długi. Poza tym kiedy je wykonywać, przed czy po ćwiczeniach siłowych? Ćwiczenie przed pewnie utrudni mi wykonywanie pozostałych ćwiczeń bo są to mięśnie stabilizujące. Z kolei po ćwiczeniach siłowych będę pewnie zbyt zmęczony.

Dodam, że na siłowni wykonuje plan treningowy z "Biblii..." Friela.

 

Macie jakieś pomysły jak rozwiązać ten problem? 2 treningi dziennie raczej odpadają ze względu na brak czasu...

[General]

Ja core robie codziennie rano. 5 minut plank workout.

Sile robie z sandbagiem i cwiczenia BW wiec core tez pracuja.

 

Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Herman88]

Też myślałem o ćwiczeniu rano, ale jakoś mi się nie widzi ćwiczenie zaraz po przebudzeniu Poza tym zacząłem ćwiczyć wg tego planu http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1 i ćwiczenia już na początku zajmują prawie pół godziny. W zeszłym roku robiłem inny zestaw i faktycznie w 15-20 minutach można było się zmieścić, ale nie żeby w 5 minut Mogę wiedzieć jaki zestaw robisz?

 

Zawsze zimą i wczesną wiosną na siłowni ćwiczyłem też plecy, ale odkąd zmieniłem pracę na siedzącą i do tego zacząłem jeździć dłuższe maratony to nie wystarcza. Muszę chyba robić ćwiczenia cały rok bo w zeszłym sezonie w końcu doszło do tego, że po maratonie plecy bolały mnie chyba 3 dni...

[Klosiu]

Core to raczej nie jest jakiś trening, bardziej gimnastyka. Choć fakt, trwa dość długo. Ja w ogóle tego nie wliczam do żadnego treningu, robię co jakiś czas, jak sobie przypomnę, rano albo przed snem.

Ale mnie bolą plecy na maratonie dość sporadycznie, i tylko w czasie wysiłku, po maratonie już nie mam kłopotów. 
Jak cię bolą plecy kilka dni po maratonie to nie wiem czy problem jest w stabilizacji, może warto się przejść do fizjoterapeuty.

[Herman88]

Mnie plecy też bolą tylko podczas jazdy, głównie wtedy gdy na trasie jest dużo podjazdów. Jednak w zeszłym sezonie ból nasilił się do tego stopnia, że raz po maratonie odczuwałem go chyba przez 3 dni przy schylaniu. Później zacząłem robić te ćwiczenia i trochę pomogło. Dlatego teraz chciałbym takich sytuacji uniknąć robiąc ćwiczenia zawczasu

 

[General]

 

Lub wybieram sobie 2 ćwiczenia z tego zestawu i robię w formie tabaty czyli 8-12x(20s/10s). Rano zajmuje to 5-6 minut, ale efekty są.

Do tego 2x w tygodniu robię ćwiczenia siłowe z sandbagiem i body weight więc mięśnie stabilizujące też pracują.

 

[Herman88]

Dzięki, wygląda ciekawie Nie wydaje się zbytnio wymagające ale skoro mówisz, że są efekty to OK. 

Chyba muszę się przełamać i ćwiczyć rano Taki zestaw faktycznie sporo czasu nie zajmie.