maciek3141 Napisano 4 Grudnia 2013 Napisano 4 Grudnia 2013 Witam, dzisiaj przyszła do mnie paczka z Mondrakerem Podium 29. Wszystko fajnie tylko że prawa klamka hamulca- czyli Formula RX, jest moim zdaniem trochę dziwna. Zamiast zwykłego gumowego kapturka jak w prawie wszystkich hamulcach, jest tam coś w rodzaju metalowej nakrętki. Dodaje zdjęcie tej klamki: http://zapodaj.net/91f1c4a6a1b1d.jpg.html . Jeśli pociągnie się ją do siebie to przewód po prostu wyskakuje z klamki. Dzwoniłem już do sklepu bo myślałem, że to jakiś bubel przy składaniu, ale powiedziano mi, że wszystko jest w porządku i przez prowadzenie linek w ramie niezbędny jest właśnie taki patent. Moim zdaniem to jest poroniony pomysł, bo pierwsza lepsza gałąź pozbawia mnie praktycznie hamulca. Jest co prawda jakaś plastikowa zawleczka, ale nie wydaje mi się, żeby kawałek plastiku grubości nitki miał wytrzymać kontakt z gałęziami. Co o tym myślicie? Cytuj
Mod Team durnykot Napisano 4 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 4 Grudnia 2013 (edytowane) Od pewnego czasu Formula instaluje złączką do szybkiego demontażu/montażu przewodu. Z opisu wynika,że Twoje hamulce są w ten patent wyposażone. Edyta: Prawidłowe fotki Edytowane 5 Grudnia 2013 przez durnykot Cytuj
maciek3141 Napisano 4 Grudnia 2013 Autor Napisano 4 Grudnia 2013 A czy nie będzie to rozwiązanie bardziej awaryjne niż klasyczna klamka? Bo nie chciałbym co dwa tygodnie odpowietrzać hebli Cytuj
detonator Napisano 5 Grudnia 2013 Napisano 5 Grudnia 2013 durnykot, IMHO zdjęcie które przedstawiłeś, pokazuje regulację FCS, czyli skok klamki, a nie szybkozłączkę przewód/klamka. Cytuj
Mod Team durnykot Napisano 5 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 5 Grudnia 2013 Fakt.... Dzięki Detonator, juz poprawiłem. Cytuj
tobo Napisano 5 Grudnia 2013 Napisano 5 Grudnia 2013 Tylko co ten patencik ma dać w przypadku wewnętrznego prowadzenia kabla od hamulca? Otwory w ramie, przez ktore przechodzi przewód są praktycznie rozmiaru średnicy przewodu, do tego przy ramie znajdują się przykręcane śrubami metalowe lub plastikowe prowadnice dla estetycznego wykończenia tych miejsc, które mają również otwory średnicy przewodu. Żeby poprowadzić przewód w środku ramy końcówkę trzeba odciąć i przewód na nowo zaprawiać, z takim dynksem jak na fotkach trzeba rozwiercać ramę żeby przeszedł. Niejednokrotnie w tylnym trójkącie w cienkich jego rurkach są różnego rodzaju "przeszkody" które blokują przeprowadzenie przewodu i trzeba się nakombinować. Im większej średnicy koniec kabla tym trudniej. Jeśli miałbym montować hamulec w takim systemie to pozbyłbym się tej złączki. Cytuj
Mod Team Puklus Napisano 6 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 6 Grudnia 2013 Jeżeli taka złączka jest tylko w jednym miejscu da sie to zrobić jak przy klamce też to nie za bardzo. Cytuj
Mod Team Maniak Napisano 6 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 6 Grudnia 2013 Ja bym to wywalił, zbędny odważnik bez sensu. Przewody praktycznie tyko raz skracasz i potem już jeździsz, nie przypominam sobie przypadku żebym musiał odpinać przewód hamulcowy. Cytuj
Roonin Napisano 7 Grudnia 2013 Napisano 7 Grudnia 2013 (edytowane) Skoro już jest i nic złego z tego powodu się nie dzieje to jezdzić i nie ruszać. Zaczniesz kombinować z usuwaniem tego to zaraz się okaże że przewodu mało, zapowietrzyły się niechcący itp....... Zwłaszcza że kocisko twierdzi że to oryginalny patent Formuli. Jeśli producent tak przewidział to tak ma być i działać. Zresztą przyda się jak rozwalisz klamkę Edytowane 7 Grudnia 2013 przez Roonin Cytuj
detonator Napisano 7 Grudnia 2013 Napisano 7 Grudnia 2013 Dopóki nic się nie zacznie z tym dziać, to chyba też bym to zostawił. No chyba, że liczysz każdy gram Cytuj
Mod Team durnykot Napisano 7 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 7 Grudnia 2013 Generalnie patent jest niezły ,ale IMO w rowerach niezbyt przydatny. Ile razy będziemy mieli potrzebę odpięcia klamki? Enyłej kombinowanie z wywalaniem szybkozłączki jest kiepskim pomysłem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.