Skocz do zawartości

[zbroja] zbroja do MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

po ostatnim wypadzie do lasu i malej niespodziance zastanawiam się nad zakupem jakiś pseudo ochraniaczy do mojej pseudo jazdy, na allegro najtańsza zbroja jaką znalazłem w moim rozmiarze to taka:

http://allegro.pl/zbroja-buzer-zolw-na-motor-quad-cross-ochraniacz-i3745815668.html#tabsAnchor

jest sens wydawać na nią kasę? spotkał się ktoś z takim wynalazkiem? Nie zrobi mi to większej krzywdy np. rozpadając się podczas kolizji z drzewem i wbijając we mnie swe odłamki?

Jeżdżę raczej spokojnie, lasy, górki, dołki i wyrobiska :)

Proszę o szybką odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio zjeżdżając z wyrobiska piachu białego niestety nie wyrobiłem i wylądowałem w krzakach. Pseudo jazda dlatego, ze nie zjezdzam z Bóg wie jakich gór, nie skacze i nie robie żadnych trików, smigam sobie po powojennych wykopach w lesie, wyrobiskach kopalnianych jeżdżę raczej ostrożnie bo MTB zakupilem dopiero na wakacjach ale zaczynam sie rozkręcać i tracić hamulec przez to więc pomysł na zakup zbroi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdania abyś darował sobie wszelkiego rodzaju "zbroję". Wystarczy jak zaopatrzysz się w ochraniacze na kolana i łokcie. To Ci powinno wystarczyć ale oczywiście mogę się mylić. Niech się inni jeszcze wypowiedzą byle nie w stylu "po co to do pseudo jazdy" bo mi się nóż w kieszeni otwiera.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbroja nadaje się właściwie do jazdy w dół. Nie chodzi tylko o kwestię ochrony ale o to jaki w niej będziesz miał komfort jazdy. Zagotujesz się w tym na bank.

Jeśli koniecznie chcesz ochraniacze to kup może coś mniej chroniącego - np na łokcie i przedramię oraz nakolanniki z ochroną na piszczele.

Rozwiązanie takie stosuje bardzo wiele osób jeźdżących rowerowe enduro, czyli agresywną turystykę. Zapewne taki wybór wynika z doświadczeń w trakcie takiej jazdy, czyli to że najbardziej na urazy wystawione są właśnie te rejony ciała. 

 

 

Jeśli chodzi o ochronę taką jaką daje "żółw" z linka - myślę że na rowerze nie ma obaw o uszkodzenie siebie taką zbroją - jest przeznaczona na motorowy środek transportu, więc masa całego układu - sprzętu i użytkownika - jest niejednokrotnie ponad dwa razy większa niż masa rowerzysty i roweru razem. Do tego raczej prędkości motocyklowych nie rozwiniesz. 

Pytanie czy ta zbrojka ma atest. 

Lepiej byłoby - jeśli już koniecznie chcesz - podejść do sklepu motocyklowego i zobaczyć co mają z tańszych takowych, pogadać ze sprzedawcą, bo masz większą szansę dobrać właściwie zakupione ubranko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...