Skocz do zawartości

[siodło] Nakładka żelująca, czy to działa ?


LUTY123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Po tytule tematu myślałem, że szukasz jakiejś nakładki na pampersa w spodniach, która by żelowa wilgoć (jak w pieluchach, albo podpaskach) :P

 

IMO najlepiej poszukać wygodnego siodła i wcale nie oznacza to, że ma być to miękka kanapa. Taka nakładka, może się przesuwać i więcej przeszkadzać niż pomagać.

Napisano

Pawle jest to nieopłacalny zakup. Na wyprawach po kilka tysięcy km o wiele lepiej sprawdza się dobrze dopasowane siodło + spodenki z pieluchą.

Kilka osób u nas miało taki wynalazek ale się nie sprawdził. Tylek bolał;p

Napisano

i o takie odpowiedzi mi chodziło, miałem już to kupować ale skoro mówicie że to lipa to chyba poszukam wygodniejszego siedzonka :D

Napisano

. Na wyprawach po kilka tysięcy km o wiele lepiej sprawdza się dobrze dopasowane siodło + spodenki z pieluchą.

Kilka osób u nas miało taki wynalazek ale się nie sprawdził. Tylek bolał;p

Można i spodenki z pieluchą sobie odpuścić jeśli przesiądziesz się na siodło skurzane na siodło Brooksa.

Napisano

Od siebie mogę napisać, że twarde siodło nie znaczy niewygodne. Do tej pory jeździłem na makrokeszu który miał miękkie siodełko. Jeżdżąc w samych cywilnych spodenkach tyłek nie bolał po 70 KM, teraz przesiadłem się na inny rower w którym siodełko jest w dotyku twarde. Jak miałem pierwszy raz jechać to obawiałem się, że 10 KM nie przejadę na takiej desce, a okazało się tak samo komfortowe jak to miękkie z makrokesza !! Natomiast kiedyś znowu jechałem na Kross level A6 i tam nie byłbym w stanie przejechać 10 KM , tak mnie tyłek bolał.

 

Dlatego twarde nie znaczy niewygodne. !

Napisano

Siodełko dobrze jest dobierać do geometrii rowery (kąta pochylenia sylwetki). Dobór siodełka to sprawa mocno indywidualna. Ja próbowałem kilku, dopóki nie znalazłem tego optymalnego:

- San Marco Ponza Power - dla MTB/szosa (tu akurat trafiłem za pierwszym razem)

- Selle Royal Lookin Athletic - dla trekingowego (tutaj jeździłem na kilku różnych modelach)

Na obu jeżdżę w ubraniu z pieluchą z prostej przyczyny. Pielucha w spodniach jest w stanie przemieszczać się na siodełku wraz z ruchami ciała. Żel czy nakładka żelowa na siodełku już tak nie działa, a przesadna ilość żelu będzie bardziej problematyczna na dłuższych dystansach niż wygodna. Zbyt szerokie siodełko także. Super wygodne kanapy są dobre na krótkie dystanse, dla tych, co bardzo mało jeżdżą.

Do Brooksa podchodziłbym z pewnym dystansem z prostej przyczyny. Nie istnieje siodełko, które pasuje pod każdy zadek na chodzący po świecie - nie ważne jak legendarne jest i jak dobrze wykonane.

 

Nakładkę miał kolega z pracy - nie sprawdza się.

Napisano

Oczywiście wiem o co wam chodzi z twardym siedzonkiem ale ja mam "kościastą dup.." i wolę miękkie słyszałem też że wszystko chodzi od rozstawu kości tych na dup... i trzeba dobrać pod nie siodełko. Należy usiąść na jakimś siedzeniu takim aby one się odbiły i zmierzyć, dobra okej  ale na allegro nic nie pisze na temat tych kości , wymiarów (tak mi się wydaje) przy sprzedaży siodełek . :/

Napisano

Większość sportowych siodeł ma szerokość 120-130 mm. Modele miejskie, trekkingowe i podobne są często szersze.

 

Niektóre firmy oferują siodła w obrębie danego modelu o różnych szerokościach, przykładami mogą być np Bontrager Affinity, Paradigm, Evoke, siodła Specialized.

Najwęższa wersja Bontragerów ma 128 mm, najszersza 154.

Wkładka żelowa nie poszeży siodła, jest dobra ewentualnie dla kogoś kto sporadycznie jeździ rowerem.

 

Niektóre firmy oferują siodła testowe, które można pożyczyć do sprawdzenia. Oferta ta jest dostępna w większych miastach, pewnie w Kielcach też.

Pomiar daje jakieś wyobrażenie ale i tak wg mnie nie roztrzyga o wygodzie, lepiej jest sprawdzić.

Napisano

Nie wiedziałem że takie rzeczy są, poszukam może w którymś w sklepie można wypożyczyć siedzonko i przetestować. Popytam :D

Napisano

Jeśli pożyczysz siodło to poniesiesz koszt wynajmu. Jeśli kupisz siodło w tym samym sklepie to koszt pożyczenia zostanie wliczony w cenę.

Chyba najpopularniejszym systemem testowym w Polsce jest Selle Italia. 

Siodła Bontragera w sklepach Treka.

Są jeszcze testówki w ofercie Fizika. 

 

Żadne z tych siodeł nie jest jednak tanie, 

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Pawle jest to nieopłacalny zakup. Na wyprawach po kilka tysięcy km o wiele lepiej sprawdza się dobrze dopasowane siodło + spodenki z pieluchą.

Kilka osób u nas miało taki wynalazek ale się nie sprawdził. Tylek bolał;p

Potwierdzam. Mam dobre siodełko, niestety zaczęło nieco pekać, kupiłem ten pokrowiec żelowy i na dłuższej wyprawie myślałem ze nie wytrzymam, tak mnie tyłek parzył. Pozostaja 2 opcje - nowe siodło, albo wywalić żel z nakładki i uzywac jako zwykłego pokrowca, zwłaszczza że materiał wygląda solidnie :002:

Natomiast na krótkich dystansach rzeczywiście się sprawdza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...