[opona] Do Xc i Maratonów

[Mongol96]

Ja znowu słyszałem, że jak Schwalbe to tylko pod bezdętki i mleczko

[Filipek50]

Miał ktoś styczność z oponą Hutchinson Python Air Light ?  Wydaje się być dobrym wyborem. Dobrze zachowuje się na piasku i w terenie, lekkie opory toczenia duża odporność na przebijanie. Sporo zawodowców na niej śmiga.

[jasinski21444]

Python to taka mniej agresywna wersja Geax Saguaro

[Gość]

Cześć!

 

Pozwolę się przyłączyć do tematu.

 

Również potrzebuję opony do maratonów i niedzielnego jeżdzenia po sudetach

 

Chce coś z niskimi oporami toczenia na naprawdę cięzki teren - ostre kamienie i błoto. Tak naprawdę to opory toczenia nie są sprawą pierwszorzędną.

Proszę o poradę.

[MokryxD]

Jeżeli potrzebujesz opon w kamienie to bierz Sagauro TNT 2.2.

Pancerna opona.

[Piksel]

NN 2.25, mimo szybkiego zużycia nie chce żadnej innej opony w HT, ta jest idealna.

[beskid]

Chce coś z niskimi oporami toczenia na naprawdę cięzki teren - ostre kamienie i błoto. Tak naprawdę to opory toczenia nie są sprawą pierwszorzędną.

Proszę o poradę.

 

A jak myślisz co Ci polecą?? Obecnie na topie są 2, max 3 propozycje i tak w koło. Ja kolokwialnie mówiąc olałem ten bełkot i wróciłem do sprawdzonej konstrukcji a zwłaszcza w góry. Rozchodzi się o Conti Vapor 2.1. Ma chyba jedną wadę co zrozumiałe przy jej pancerności czyli wagę. Nie można zatem słuchać trucia o "papierowych ściankach". Reszta jest na bardzo wysokim poziomie a jazda po korzeniach to istna bajka.

 

[pistak23]

Z mojej strony moge polecić komplet przód rocket ron a tył ralph. Mam te opony w konfiguracji 26*2,25 performance z 2012 ale brałbym 26*2,1. Najlepsze jakie miałem. Śmigałem na pythonach na drucie 26*2,0 dobra była szybka ale jakoś mi nie odpowiadała. Może lekko tańczyła może za mało się "kleiła" ale pewno to dlatego że drut i mały oplot.

[Gość]

A jak myślisz co Ci polecą?? Obecnie na topie są 2, max 3 propozycje i tak w koło. Ja kolokwialnie mówiąc olałem ten bełkot i wróciłem do sprawdzonej konstrukcji a zwłaszcza w góry. Rozchodzi się o Conti Vapor 2.1. Ma chyba jedną wadę co zrozumiałe przy jej pancerności czyli wagę. Nie można zatem słuchać trucia o "papierowych ściankach". Reszta jest na bardzo wysokim poziomie a jazda po korzeniach to istna bajka.

 

 

Ja potrzebuje właśnie takich porad. Takich jak np ten conti vapor.

 

Nie mam za wiele doświadczenia, jeździłem na najtańszych zwijanych Michelinach Country trail, które miały dobrą trakcję i niski opór toczenia, ale zerowe trzymanie boczne

http://allegro.pl/opona-mtb-michelin-country-trail-26x2-00-zwijana-i3750671719.html

Na Maxxisach Larsen TT, które są bardzo fajne, ale zupełnie się nie nadają na błoto

http://allegro.pl/maxxis-larsen-tt-26x2-00-60tpi-drut-70a-600g-i3681880373.html

I na Race Kingach, które nie nadają się do niczego. No, co najwyżej na wyścig MTB dookoła Radomia.