Skocz do zawartości

[licznik] jaki bezprzewodowy z HR i CAD ?


123pla

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jakis czas temu pojawila sie ciekawa recenzja bezprzewodowego licznika CicloSport CM 4.21 HR (by dziobolek), ktory mial jednak mala wade - opcjonalny czujnik kadencji byl juz na kabelku.

 

Jakie liczniki uzywacie/mozecie polecic ktore obsluguja czujnik HR oraz spelnialby warunek bezprzewodowosci dla czujnika kadencji ? Chodzi mi o najtansze sensowne rozwiazanie

Napisano

Rozejrzyj się na Allegro za B'Twin Satcount+. Można go dostać za 349 zł + czujnik kadencji za 79,99 i pas HR za 149,99 zł (oba do kupienia w Decathlonie) Mam ten licznik więc jeżeli masz jakieś pytania to pisz śmiało.

Napisano

Ja zdecydowałem się na Sigma ROX 5.0, jutro odbieram. Po kilku dniach będę mógł coś więcej o nim powiedzieć. Jednak jest to opcja droższa od tej podanej wyżej (414 zł).

Napisano

Nie wierzę że ten "licznik" który znalazłeś będzie się długo dobrze sprawdzał, jeśli w ogóle. Tyle funkcji, jeszcze z bezprzewodowymi nadajnikami. Podobna wersja Sigmy to koszt ponad 500 zł. - modele ROX 6.0 i wyżej. W opisie licznika jest podane że wysokość górnej i dolnej linii cyfr ma 6 mm - zobacz sobie jak to jest mało, będzie Ci ciężko czytać wartości.

Postawiłeś sobie za cel kupno licznika z pomiarem HR i kadencją bezprzewodową - ciężko jest znaleźć coś naprawdę dobrego w niskiej cenie. Odbierając swoją Sigme ROX 5.0 sprzedawca powiedział mi że od czasu ich premiery schodzą przez cały czas bardzo dobrze, ale tak jak wyżej pisałem to już inna półka cenowa.

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Skrobnę kilka słów gdyby ktoś miał podobny dylemat:

 

Kupiłem zarówno tego MCX-438 (dla siebie) jak i Rox'a 5 dla żony - obydwa jeszcze w grudniu więc kilka uwag po tych paru miesiącach

 

 

ROX - plusy (względem MCX'a)

- wiekszy wyświetlacz, "grubsza" czcionka, bardziej czytelny

- użyte materiały wyglądają na wyższej jakości, choć szybka porysowała się bardzo szybko mimo że nie jest noszony w kieszeni - chwila nieuwagi

- możliwość zrzutu danych do komp'a (choć jest dużo ograniczeń, np. żeby trafiło do endomondo to trzeba edytować eksportowany plik csv itp itd - ale sie da)

- programowane 4 strefy z graficzna prezentacja 

- sporo akcesoriów montażowych (opaski, gumy i to w różnych wersjach)

 

 

MCX - plusy względem ROX'a

- przede wszystkim cena - 2,5x tanszy

- altimeter (bardzo rozbudowany)

 

 

użytkowo

- MCX na starcie miał "wyładowane" baterie (noname) - czyszczenie spirytusem (tip z forum) u mnie nie pomogło. Nowe baterie Maxwell trzymały króciutko. Teraz są założone Duracell i póki co jest spokój - licznik używany tylko na zewnątrz(I kwartał czyli raczej niskie temperatury), przejechane ok. 1500 km (z poczatku pare razy mialem reset do fabrycznych przez te kiepskie baterie)

 

- W ROX'ie są baterie SONY i ta w liczniku padła dokładnie po 56h57m,  ~1700km jak dobrze pamiętam a mialo byc rok przy codziennym użyciu przez 1h (czyli 365h) lub 6000km - jak dla mnie duzy minus przy tej klasy sprzęcie. Dodam, że żona zrobiła na zewnątrz ~250km i to raczej w dodatnich temperaturach a te pozostałe kilometry to w domu na szosie przypiętej do trenażera więc temperatura pokojowa

 

- pulsometry podają praktycznie takie same wartości (czasem +/- 1 bo pewnie któryś szybciej odczytuje)

 

- obydwa obsługują dwa rowey, ROX rozpoznaje drugi z automatu (inny nadajnik) a w MCX trzeba ręcznie przełączyć

 

- w ROXie jest kiepskie tłumaczenie PL - np. komunikat o słabej baterii licznika "Low computer" jest przetłumaczony na "pusty pasek"

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...