Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A co Ci nie pasuje w geometrii i czego oczekujesz?

Gdzie się tak strasznie ścigasz sam ze sobą żeby na kąty aż tak zwracać uwagę?

No chyba, że jesteś niewymiarowy, ale na to nie ma lekarstwa :whistling:

 

Ten Scott ma trochę za wąskie obręcze jak na rasowe MTB. A lepszego osprzętu niż ma Canyon ciężko uświadczyć - rock shox REBA to nie jest XC32.

Napisano

Scott Scale ma bardzo podobną geo do tego Canyona. Kąty różnią się o 0,5 stopnia. Do tego Canyon ma mniejszą bazę kół i niższą główkę ramy.

Wg Twoich kryteriów Scott odpada, a seria Scale to są rowery sportowe -  Aspecty są rekreacyjne.

 

Ja mam Scotta Scale, maratonów nie omijam i mimo, że nie jestem jakimś zawodowcem to nie znalazłem stromizny, na której to z winy roweru musiałbym odpuścić.

Canyon jest sportowy, ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości, a jeśli coś by Ci nie pasowało na podjazdach lub zjazdach to chyba lepszym wyjściem będzie dobranie odpowiedniej długości mostka kierownicy niż szukanie niuansów w geometrii ram przed kupnem.

 

Rower sam nigdzie nie podjedzie, ani nie wybierze optymalnego toru na zjeździe :thumbsup:

Napisano

Oczekuję tego, że rower da radę na stromych podjazdach i zjazdach, a nie tego, że to będzie rekreacyjny 29 ;)

 

To czy rower będzie "rekreacyjny" zależy nie od geo tylko od użytkownika. Przy odpowiednim doborze rozmiaru ramy resztę załatwia jak wspomniał poprzednik mostek lub podkładki. Nawet parę mm podniesiona czy opuszczona sztyca też robi swoje.

 

Napisano

Na każdym sprzęcie jeżdzi się trochę inaczej tylko co z tego?? Jak by się posiadało po kilka rowerów to można by się czepiać ale przy jednym to już dorabianie ideologi. Nie twierdzę, że geo trzeba sobie darować ale nie ma też co przesadzać a już na pewno patrząc tylko na cyferki dyskwalifikować bez jazdy.
 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...